Obiecane dalie na rabatach u Szmitów, po raz kolejny zachwyciły mnie różnorodnością… tu wszystko do wszystkiego pasuje, nie ma złych zestawień, szaleństwo! Nie z tej ziemi.
Aganiu, dzień krótki, udało się posadzić ten nr 1, ale końcówka już przy sztucznym świetle.
Na tarasie stoją też aktualnie moje domowe fikusy, to one robią busz
Dziękuję, to prawda, takie najsmaczniejsze
Dzisiaj w końcu ogarnęłam sajgon w części z truskawkami. Efekt po:
A tu zbliżenie na widoczną wyżej cukinię. Ogromna, rozrasta się w 3 kierunkach
Wzięłam się też za rabaty na froncie, bo zarastają, czym tylko się da: skrzypem, perzem, mniszkiem, gwiazdnicą... Wrr. Niestety ziemia już zrobiła się twarda i ciężko wykopać te chwasty.
Stwierdziłam straty w postaci jednego wrzośca i jednej turzycy Evergold
A miało być tyle opcji bukietowych... a tu tylko część urosła . Strat nie chcę liczyć i cieszę się tym co mam. Chyba tej zimy odpuszczę sobie zakupy.
W bukiecie w górnym centrum, z odrobiną żółtego to Jowey Nicky - cudna. Otoczona w bukiecie przez Jowey Winnie. Kwiaty małe bo z działki - bez wody od miesięcy.