Dzięki Dziewczyny
Dzisiaj w ramach przedświątecznego klimatu doszły jeszcze malowene minusową temperaturą krajobrazy. Uwielbiam takie widoki na jedynym bezludnym fragmencie za płotem.
Moje krajobrazy czują się pochwalone
Z nowości działkowych zostało do pokazania ostatnie dzieło DT - brama:
I chyba czas powiedzieć "pas" działaniom zewnętrznym Brać się za porządki i pierniki, przeżyć "święta", przeczekać długi styczeń przy kominku z książką, wstać w lutym, rozruszać kości i myśleć, że po marcu nadejdzie kwiecień a później maj I znowu nadejdzie ten czas, że nie wiadomo w co ręce włożyć w ogrodzie