w ogóle sie nad nią nie lituj, ta kobieta ma hektary do obsadzenia

Dziewczęta, Asia ma kupę energii i zapału - na pewno będzie miała pięknie. Powinna tylko nawiązać kontakt z jakimś punktem sprzedazy, gdzie mogłyby wstawiać nadmiary swoich cudnych bukietów

A wiecie co? Na FB na grupie pomidorowej sieją pomidorki po jednym ziarenku do przezroczystych, plastikowych kubków na piwo. Sypią ziemi wtedy tylko do połowy. Jak liście właściwie już się pojawią jedynie dosypują ziemi. Kluczem tu są te przezroczyste kubeczki. Ja dopiero niedawno wpadłam na to, że idealnie się nadają kubeczki po koktailowych z Biedry albo Lidla, więc kolejną rzecz będę magazynować

Na razie u mnie dziś pomidorowa akcja.

Teraz czekam aż ziemia osiągnie temperaturę zbliżoną do pokojowej i coby Magarek nie dostał zawalu w końcu dalie powsadzam w doniczki

Ale nie widzisz wtedy co się dzieje w karpach. Możesz sobie przenieść chorobę nawet tnąc kwiaty

Jeszcze nie „czuję” dalii i na własnej skórze nie poznałam ich możliwości. Jeśli nie „przerobię”, to w sumie myślałam, że ogłoszenie można by jakieś dać.

Asia, czytam, że nowe dalie odbierasz
Nie wiem czy się bardziej martwić o Twoją kondycję psychiczną czy fizyczną w kontekście kolejnych słodkich bulwek (...)

Asia, czytam, że nowe dalie odbierasz
Nie wiem czy się bardziej martwić o Twoją kondycję psychiczną czy fizyczną w kontekście kolejnych słodkich bulwek

Niezależnie od wszystkiego - jestem z Tobą