Moje róże, w większości były przywożone w walizie z Anglii, wielokrotnie o tym pisałam i rosły po 3 -4 lata w donicach zanim je wsadziłam. Potem wiecie, że nie były przykrywane nigdy, mur je chronił i śnieg.
I chyba to nie ma wpływu że z Anglii, przecież te w Polsce często też są z Anglii, a nie że rozmnażane u nas. Kasiu, a myslałam, że u Ciebie dobrze
W tym roku Constance Spry u mnie - idealnie, pomimo ciężkiej choć krótkiej zimy - ma już dużo liści. Zmarzł mi za to Geoff Hamilton

ale mam już kupiony. Zmarzł Graha Thomas - chyba na pewno.
Jakbyście potrzebowali to David Austin jest na Baletowej, spory wybór