A to będzie miejsce na róże pnącą czerwoną oraz milin pnący żółty, czekają już w garażu na zasadzenie. Wieczorem też będą się fajnie prezentowały podświetlone, już nie mogę się doczekać.
Ps. Czy ktoś mi doradzi czy mogę przesadzić moje bonsai z domu na skalniak? A na zimę chować do garażu? Nie wiem co to za gatunek niestety.
Haniu, po południu u nas się rozjaśniło i ociepliło, więc z Markiem wybraliśmy się. Trzeba było wreszcie dosiać trawę.
Po drodze wstąpiliśmy do ogrodniczego po kilka niezbędnych rzeczy, a przy okazji kupiliśmy rozsadę selera, pora i kilka sałat. Seler i por już wsadzone i wysiane buraczki. Sałata musi poczekać do jutra, bo sił i czasu nie starczyło.
Na rabatkach coraz bardziej kolorowo, kwitnie już duzo tulipanów
Dzisiaj miałam cudownego gościa Przyjechała z daleka Asia ,, Wietrzyk'' . Pochodziłyśmy trochę po moim ogrodzie a potem ruszyłyśmy w gości. Pojechałyśmy do Ani. Ania ma piękny ogród, zadbany w każdym szczególe. Dołączyła do nas jeszcze Ula No i oto my
Ula strasznie Ci dziękuję że byłas Było mi bardzo, bardzo przyjemnie Was gościć... U siebie napisałam co zrobiłam potem w ogrodzie oczywiście Mam nadzieję, na jeszcze wiele takich spotkań. Takie szczęśliwe chwile z pozytywnymi ludźmi to są na wagę złota Dzięki wielkie
A fotki Ci zostawiam - na pamiątkę - choć wiele ich nie mam:
Gośku wielkie dzięki, wielkie wielkie wielkie Sprawiliście mi ogromną przyjemność Waszą wizytą - Twoją, Krzysia, Asi i Uli Strasznie sie cieszę, że byliście Choć tak szybko mi to minęło że tyle jeszcze nie zdążyliśmy omówić Ale przecież to nie ostatnie spotkanie
Zostawiam fotkę dla Ciebie na pamiątkę:
grupowo:
indywidualnie
Ula no troche mi namieszałyście ale... ale... i tak spróbuję Silver dollar dać w tamto miejsce- ba... nie spróbuję, już je przesadziłam... Posadziłam też czyśćca od Ciebie pod conicą i czosnki i przywrotnika... z synem jeszcze ciut poszerzyliśmy tą rabatę... podzieliłam carexy... jak przekwitną floksy to je tam uporządkuję i dalej podziałam... uznałam że Limek tam nie dam... a w miejsca w które mi zostały - wymyśliłam dwie krzewuszki - jeszcze nie wiem jakie bo nie chciałabym żeby byly zbyt wielkie - muszę poszukać i budleję dawida - ostatnio widziałam taką kompaktową - Purple Emperor" tak wygląda http://kurowski.pl/pl/katalog-roslin/1/1/roslina/1000,buddleja-davidii-purple-emperor - co prawda należy ją osłonic na zimę, ale przyciąga motyle i owady i tego wlaśnie oczekuję
W takim razie ruszam do Kapiasa po trzmieliny - bo jak wysadziłam hortki to tam mam całkiem pusto... Nie wytrzymam z taką rabatą nie ma opcji
I bardzo Ci dziękuję za wizytę - niezmiernie się cieszę że byliscie - bateryjki mi się naładowały a było to już potrzebne... tylko... tylko... chyba nie zdążyłyśmy się nagadać Dobrze że mamy blisko
I pamiątkowe fotki - co prawda mało ale liczę na Gosię