witaj Sebku, to czy ja sie dogadam z wrzosami jest narazie w fazie testowej. Mam wydzielony kawałek raptem metr na 3 metry, gdzie podasziłam zdechlaki spod domu. Tam latem miąły dobrze, ale po roztopachjuz gorzej, a do tego śnieg z dachu bynajmniej im nie pomagał. Zyją niby, ale co to za życie
Przesadziłam je na tyły,razem z moimi polamanymi pierisami na pagórek w ziemię piaszczysto-torfową. Zobaczymy czy się ukorzenią.Ten sam los czeka 3 rododendrony spod domu, tylko je posadzę w dołek.To jedyny róg działki, który intuicyjnie mi pasuje na te rośliny, ziemia jest piaszczysta, a że te rośliny mają płytki system korzeniowy to raczej głeboko leżąca glina im nie straszna (tak myśle).
Dzięki za rady z lawendziakiem. W zeszłym roku miałam w ręce pierwszy raz motykę, nie miałam bladego pojęcia jak się co będzie zachowywać, jednak najbardziej nieobliczalna byłam chyba ja sama w tym "ogrodzie". Wywiezliśmy z pomocą męża tony gliny z działki, z wybranego klińca usypaliśmy pół podjazdu na działke, a chwastów spaliliśmy całą górę. To była mordęga. Na żywo ogród wygląda tak sobie, ale jak się spojrzy na zdjecia sprzed roku to jednak widać różnicę. Bogusiu, cieszę się,że podoba Ci się wygrana Michałku, w uszach dzwoniło i dzwoniło, zeby założyć wątek. Gdyby nie Wasze delikatne, acz stanowcze namowy na wczorajszym "posiedzeniu", pewnie by go nie było.
o tak wyglądała działka jesienią 2009. Prace zaczełam w marcu 2010.sam kliniec i chwast i ja pośród tego rozłożona i beztroska
a mniej więcej tak wyglada teraz, no juz trochę lepiej, bo dosialiśmy kawałek trawy wiecej
Witam bardzo cieplutko moich pierwszych gości Obserwuję wasze zmagania i wzoruję się kochani
Wiem, muszę sobie podzielić wszystko na etapy. szkoda, żeby to leżało odłogiem, dlatego posiałam trawę i będę próbowała ogarniać. Przód sobie zostawiłam na troszkę później, muszę sobie dobrze zaplanować kostkę i resztę.
Przydałoby mi się troszkę tego Twojego wolnego czasu Sebek Podzielisz się?
Sebek wiem ze długa ta moja wypowiedź i że nie doczytałeś Pisałm że zrobiłam drewniane obrzeża, ale mi sie nie podobały wiec je zastepuje cegłą właśnie ))) specjalnie wkleiłam zdjęcia na których wyraźnie widać oba rodzaje obrzeży. A że robie to sama a mam w domu 6mc dziecko (tez jest na fotkach) to prace dziele na etapy -czytaj kiedy ręcę mam wolnę
Jak to mówią - kto je ostatki ten jest piękny i gładki
Dziękuję Ci Danuś. Mogłem pomyśleć o nich wtedy jak wszystkim rozsyłałaś - co mi wtedy do głowy strzeliło ?
Pierwsze nasadzenia już są i muszę przyznać, że bardzo sensowne
Na początku mogę doradzić, żebyś się zdecydowała na jeden rodzaj obrzeży no i proponuję te szerokie płytki czy cegły. Drewniane bordery wszyscy chyba u nas wyrzucają, po za tym po kilku latach gniją.
Dobrze pomyślałaś z tymi falami, bo będą bardzo pasować do kostki i do tarasu.
Dzięki wielkie. Posadziłem ją między powojnikami przy studni. Powinna dobrze rosnąć, choć teraz nie ma za dużo słońca. Jednak w domku podrosła już przez te 4 dni .
Jak uda się ją mieć bez podpór to będzie fajnie, jak nie to się zrobi
No masz problem z tą ziemią, ale to nie oznacza, że np. nie możesz mieć wrzosowiska. wystarczy zdjąć warstwę gliny i nasypać dobrej ziemi.
Na razie jak dla mnie rośliny współgrają i fajnie wyglądają. Urzekła mnie lawedna i maciejka. Nie są to chaszcze, ale jednak można je troszkę ograniczyć, bo mają współgrać a nie konkurować. Czekam na dalsze zdjęcia i pozdrawiam
Z drugiej strony domu do gazonów w tym roku dałem same aksamitki. Dodatkiem są starce. Gazonów jest 16 - po 8 z jednej strony
I z drugiej strony
Wczoraj jeszcze powędrowały bratki na rabatki, no i zrobiło się już ciasno
No - to by było na tyle z dzisiejszego sadzenia
Danuś - no trawnik masz już przepiękny. U mnie co prawda już zielony, ale nasiona mi wypłukało no i będę musiał siać jeszcze raz....
A u miłośników roślin to zawsze podziwiam te pasy
PS. ostatnie fotki nie urzekają mnie niczym oprócz roślinami - na pewno maja to nie przypomina
Skalniak byłby fajny. Mam zamiar zrobić właśnie podwyższoną rabatę z kamienia, lecz chyba nie będę kupować - z rzeki powyciągam
Rabatka bardzo mi się podoba no i bardzo zazdraszczam citronelek - bo u mnie nic nie ma