Grembosiowo
23:26, 31 mar 2014
Agnieszko, część donic mąż przywiózł mi z Niemiec, w takich zwykłych marketach budowlanych je mieli. Sporo kupuję na starociach i w zwykłych kwiaciarniach. Ale chyba najładniejsze to takie trzy, w różnych wielkościach, kupione w naszej kwiaciarni... Z tymi biegam od domu do ogrodu, nie mogę się zdecydować
