A ja widziałam dzisiaj ten busz na zywo...........imponujący ! Tyle różnych i tak dorodnych roslin....i pieknie rosnie wszystko ....no prawie wszystko.
Małgosiu, dziękuję za wożenie i miłe towarzystwo! Pozdrów Mamę! Busz... nie spodziewałam się gości, bo skosiłabym chociaż trawę Zawstydziłam się i trawnik za domem już skoszony
Agatko, dziękuję, zobaczysz za 2 tygodnie!
Bożenko, odmachuję! Dziękuję za miłe towarzystwo!
Anitko, dzięki!! Wstawię u Ciebie parę fotek, coś cyknęłam też!
Kasiu, u nas lało i to porządnie, więc pewnie niewiele bym zrobiła.. a jak wróciłyśmy, to już obeschło, trawnik za domem skosiłam, M mi przykręcił doniczkę na ścianę garażu i domek dla owadów Jupi!
Powojnikom postawiłam pergolki po fasoli, bo na łuk się chyba ni doczekam
Coś ty ja nie o trawniku pisałam "busz" tylko o nasadzeniach przed domem i zboku domu....
Nie ma sie czego wstydzic ja tez dopiero wczoraj kosiłam a miłam trawe po kolana ale nie dało sie wczesniej kosic bo padało przecież co dizen i była mokra, a ty miałas co robic przy modyfikacji rabaty na przodzie to nie zdążyłas .........
Zapraszam, u siebie wstawiłam fotki z dzisiejszego mojego ogrodu, w tym m.in. piwonie.