Co do Cisów. Mam dypemat. Po posadzeniu widziałam u Danusi,w realizacjach, że je natychmiast podcina, ale moje nie są takie ładne i chciałabym poczekać może kilka tygodni aż wypuszczą i będę miała gwarancję, że wystartują. Nie wiem co robić. Po Świętach zrobię fotke korzeni, które mnie martwią i poproszę o radę.



Danusiu nie chciałam niepokoić Cię w Święta, ale to jest silniejsze ode mnie.
Otóż chciałabym pod cisami posadzic ostrokrzew Golden Gem (taki jak w ogrodzie z lustrm), ale w kilku szkółkach powiedziano mi , że w naszym rejonie nie bardzo ostrokrzewy przetrwają mrozy (w jednej szkołce pan powiedzial, że w tym roku wszystkie umarzły). Jaką inną roślinę mogłabym w zamian posadzić (myślałam o tzrmielinie żółtej albo barwinku). Co o tym myślisz Danusiu?

Jeśli ogród masz bardzo wietrzny to nie ryzykuj, no nie powiem Ci, że nie zmarzną na pewno, bo to zawsze może się zdarzyć. Gwarancji nie ma
Może żółty bukszpan? albo trzmielina.

Od kilku dni szukamy jakiegoś pojemnika o poj. ok 200 litrów, żeby go postawić przy studni i synowi w ramach ćwiczenia mięśni dać zajęcie pt. pompowanie wody do podlewania ogrodu.
To jest nie do pojęcia, ale nic nie mogę znaleźć No przecież wanny łazienkowej nie postawię po środku ogrodu, gdyby to było gdzieś w kącie, na uboczu, ale przecież nie po środku trawnika
Zbiorniki z tworzywa imitujace beczkę, pień drzewa itp. ani za piękne nie są a do tego ceny ok. 1000 zł to lekka przesada...
Myślałam o jakimś pojemniku z tworzywa, żeby go zamaskować np. wiklinowym płotkiem, ale nawet kastra budowlana o takiej pojemności kosztuje ok. 700 zł
Może ktoś z Forumiwiczów widział gdzieś, kiedyś jakieś pojemniki, które nie straszą wyglądem i moga robić za otwarty zasobnik na wodę do podlewania?