Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 11:24, 12 wrz 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Konieczki napisał(a)
Malgos w piatek byla laka przy biurowcu,tez mialam ochote uzbierac nasion malw miniaturowych, pod Ice przed szczytem Gurgul zrobil piekna rabate -jakas trawa, piekny krwawnik w dwoch kolorach i zielona pecherznica (a w nich te brzozy) mam ochote przyczaic sie na nasionka krwawnika i tych traw (jakies glupoodporne -rosna na patelni, bez podlewania i piekne sa. Wczesniej kostrzewa niedzwiedza byla i porazka na calej linii.

A moze bordowa brzoza (u sasiadow jest i zawsze do niej wzdycham)


Opis rabaty bardzo zachęcający, koniecznie muszę tam podjechać. Tym bardziej, że cały czas zastanawiam się, co zrobić z pęrzerznicą. Zostawić, czy nie.

O bordowej mówiła mi Mira - że nie za ładna. Chociaż... to chyba chodziło o to, ze smutna. Myślę nadal... I ciągle wraca myśl do jarzębiny lub jarząbków.

Migawki z bylinówki

Na zielonej... trawce :) 09:13, 12 wrz 2017

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 629
Do góry
Angela co ile masz posadzone brzozy? One są tak ciasno posadzone czy to tylko złudzenie?
Swoje posadziłam ciasno co 3m i się zastanawiam czy to nie był błąd.
Między brzozami 17:37, 11 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Toszko - Jodeł nie chciałam jako żywopłot tylko żeby rosły obok siebie jako szpaler ale nie stricte żywopłot, nawet nie koniecznie jodły tylko coś o ciemnej zieleni. Cały czas myślałam że płotu nie będę całkiem zasłaniać (jest jeszcze niedokończony będzie malowany w najbliższym czasie na ciemny brąz) a na jego tle trawy. Ale jeśli cisy to ile takich bym na metr potrzebowała, 3 szt? Podobałyby mi się za brzozami w narożniku, ale czy na całości hmm muszę to przemyśleć. No i nie wiem czy dam rade ziemie przygotować.

Brzóz tez bym więcej nie chciała i nawet się cały czas zastanawiam czy te co są zostawić. Czy może lepiej posadzić bardziej szlachetne o bardziej białej korze albo zupełnie coś innego. Ale te już są i maja już kilka lat, dają fajny cień i na jesień maja żółty kolor, żal wyciąć. Przesadzić to może tylko jedną się da najmniejsza, pozostałe rosną w skupiskach, są zrośnięte po 3 -4 szt i maja po 5 metrów. Poza tym stoi tam już domek dla moich chłopaków wiec tylko wycięcie pozostaje albo formowanie, jeśli taką zwykłą brzozę w ogóle się da.

Bardzo lubię jesień w ogrodzie i te kolory na drzewach i krzewach. Widziałam kiedyż żywopłot z klonu ginnala i był jesienią przepiękny, może uda mi się gdzieś to drzewko zmieścić?

Szklarnie chciałam osłonić żywopłotem żeby tak od zachodu w nią nie wiało. Miałam jeszcze taka opcje:

Bardziej w narożnik też już jej chyba nie przesunę bo pod płotem posadzone są w zeszłym roku drzewka owocowe które chciałam formować w płaski szpaler taki do 2 metrów, ale traktuje je bardziej jako eksperyment i nie wiem co z tego wyjdzie. W sumie czemu szklarnia jest zaplanowana tam gdzie jest, to nie wiem, chyba nie miałam innego pomysłu jak te dwa

Asiu - graby (a raczej metrowe patyki) jeszcze są i nie wiem co z nimi zrobić najchętniej bym je wsadziła z powrotem do doniczek i gdzieś zadołowała, ale nie wiem czy tak można
Brzóz nie da się przesadzić, ale za płotem mam cały las brzozowy i mniejsze do przesadzenia się tam znajdą
W kącie obecnie rośnie jarzębina i raczej strasznie duża (chyba) nie będzie, a od samego narożnika w warzywniku rosną drzewka owocowe.

ragsmom - wpadaj jak najczęściej Plany to nie wszystko jeszcze trzeba umieć to przenieść w rzeczywistość, a z tym już troszkę gorzej i ogromnie się cieszę że dziewczyny pomagają po cichu liczę że coś z tego wyjdzie A brzozy zobaczysz jak szybko urosną, ja mam zwykłe samosiejki i po 6 latach maja już około 5 metrów. W sumie to chyba bym wolała posadzić bo rosłyby jakoś sensowniej, a te już są i teraz żal wyciąć.
Między brzozami 14:03, 11 wrz 2017


Dołączył: 27 lut 2016
Posty: 142
Do góry
Witaj,Misiu wpadam z rewizytą . Masz ogródek z ogromnym potencjałem i najlepsi doradcy na forum Ci pomagają,więc za kilka latek pewnie będziesz mieć jeden z ładniejszych ogrodów na forum. Kocham brzozy,na moim ugorze ich nie zastałam, więc sadzilam-3 młode doorenbosy i jedną fastigate i czekam aż urosną.
Pięknie, czytelne plany rysujesz, od razu widać co i jak
Będę podglądać jeśli pozwolisz Twój wątek
Między brzozami 09:36, 11 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Misu, a co z grabami, które tam rosły pod płotem? Już historia?

Te brzozy faktycznie chyba warto przerzedzić - zabrać jedną czy dwie sztuki w inne kąty ogrodu.
Cisowy żywopłot będzie robił bardzo ładne tło

Trochę jest problem z tym kątem przy warzywniku. Bo tam faktycznie drzewo ładnie by wyglądało, ale ono będzie rosło akurat na południe od warzywnika, czyli zacieni warzywa. Może by posadzić je w warzywniku - w samym rogu działki?
Między brzozami 09:20, 11 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
U Anbu na wątku jest napisane jak przygotować podłoże pod cisy. Przypominam

Pod cisy szykujemy jak najszerzej rabatę.Korzenie rosną szeroko i bardzo głęboko. Jesli ziemia jest marnej jakości, to szeroko i głęboko zaprawiona rabata daje gwarancję szybkiemu i zdrowemu wzrostowi korzeni. Wszystko zależy jak duże sadzonki/krzaki.
Misia, pod takie jak twoje to najlepiej przekopać na ok. 1m szerokości. Głębokość? Ile się da - min. to na długość wideł. Przekopujemy widłami.

Przy ph6 potrzebujemy dolomit. Sporo, dolomitu nie przedawkujesz, bo to nie wapno. Najpierw sypiesz sowicie dolomit. Przekopujesz od razu z dolomitem. Odchwaszczasz starannie.
Potem potrzeba przekompostowany obornik (min. 4-8kilo na metr kwadratowy), Kompost bez ograniczeń i trochę kory. I oczywiście mączka bazaltowa.

Wszystko starannie trzeba przekopać. Jeśli nie ma przekompostowanego obornika, to teraz przekopujemy, a na wiosnę można sadzić cisy.

Jesli masz dostęp do takich sadzonek jakie masz, to dokup więcej. Jestem pewna, że ten jasny ostatni, ma braki żywieniowo-wodne. Dlatego jest jaśniejszy.
Teraz widzisz te krzaczki jako różne, ale przy formie żywopłotu kiedy będą systematycznie strzyzone te różnice znikną.
Cisy wykopuje się po 15 września. Praktycznie dopóki ziemia nie zmarznie. Kilka swoich sadziłam w grudniu. Żyją
Potem kopie się od marca. Ostateczny termin to do 10 maja. Czym chłodniej to cisy mają lepsze warunki na aklimatyzację. Trzeba pamiętać o perfekcyjnym upchnięciu ziemi pod bryłę (musi być jak największa) korzeniową. Potem raz w tygodniu obfite podlewanie liczone na kubły. Na taki krzak jak twoje wypada dwa kubły na krzak. Lepiej rzadziej, a obficie niż często, a skąpo.
Szczerze? to lepiej by było teraz posadzić. Pogoda sprzyja. Będą się pięknie korzenić. W połowie marca mocno je przyciąć - z góry o 1/4. Boki mocno w płaską ścianę.
Nie wiem jak stoicie finansowo, ale ja bym cały tył pociągnęła cisem - będzie robił za parawan, a ciemna zieleń da tło niemal jak ściana lasu na horyzoncie.
Z jodeł jako zywopłotu radzę zrezygnować - rosną wielkie i mają problemy ze szkodnikami. Jedna, dwie jodły w dużym ogrodzie -tak, ale nie opierałabym na nich żywopłotu.

Brzozy w ogrodzie.
Ja bym więcej brzóz juz nie sadziła. To trudne sąsiedztwo dla innych roslin - płytkie wszędobylskie korzenie i olbrzymie potrzeby wodne. To pijaczki i złodziejki wody.
Do brzóz mozna dobrać inne gatunki drzew - odmienne pokrojem, fakturą liści/igieł. Cały czas podkreślam, że w Polsce powinniśmy cieszyć się kolorami jesieni. Inni nam tej jesieni zazdroszczą. Warto wybierać rośliny, które z wizji jesieni zrobią wyczekiwany moment. Ta eksplozja kolorów powinna dawać radość, tak by odwracać uwagę od wizji nadchodzącej zimy. A zima jest piękniejsza w ogrodzie z roślinami zimozielonymi. Różne formy, dobór kolorów (np. sosny przebarwiające się zimą na żółto), czerwień owoców.
Wiem, ze marzy ci się naturalny ogród, ale uwierz na słowo, że np. cisowe półkule zwłaszcza zima działają cuda. Dodam więcej - w przeciwieństwie do buksowych te cisowe kule wyglądają naturalnie (moja subiektywna ocena) i komponują się niemal ze wszystkim. Jednak na kule potrzebny jest wszechstronny cis baccata. Żaden inny.

Szklarnia.
czy nie myślałaś, aby szklarnię usytuować w części warzywnej? Tam będzie wtopiona w część uzytkową i łatwa w obsłudze. Wg. planu masz ją zupełnie oddzielnie... jakieś uzasadnienie takiej decyzji? no, chyba, że to szklarnia dzieło sztuki, super-hiper konstrukcja architektoniczna

Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:57, 10 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86773
Do góry
Katkak napisał(a)
Nie do wiary jak te brzozy urosły niesamowicie. Słomcia, no nie daj się prosić, zróbże to oczko 20 razy takie . Takie u Ciebie widzę

Kasiu to co będzie sporo większe od tego co już , ale 20 razy to nie
Pewnych rzeczy nie przeskoczę , a jakby mi takie wielkie zamuliło do równa z gruntem to bym się chyba zastrzeliła.
U nas rolnicy wzdłuż rowu kopią takie wielkie doły, do podlewania pola, po jednym przyborze wody zamulone do połowy , a po większej wodzie przestają istnieć i na ich miejscu wierzby wyrastają.
Tego się boję i tym martwię.
A do tego nie mogę ryzykować, że ktoś się przyczepi
A bardzo bym chciała choć takie jak Twoje, wierz mi
Między brzozami 21:26, 10 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Od narożnika do żywopłotu grabowego oddzielającego warzywniak mam 16,7 metra, a od tego samego narożnika do końca brzóz jest mniej więcej 6 metrów. Cisy rosły na polu u szkółkarza dość blisko siebie, więc glebę miały chyba taka samą, a ja zaprawiałam im pokaźne doły (ale jednak doły, a nie całą rabatę) tak samo więc obstawiam że to mieszańce z siewu. Jeśli miałabym je przesadzać za brzozy to tam gleba jest lekko kwaśna około 6 więc chyba bym musiała sypać dodatkowo dolomit?
Ranczo Szmaragdowa Dolina 21:06, 10 wrz 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Nie do wiary jak te brzozy urosły niesamowicie. Słomcia, no nie daj się prosić, zróbże to oczko 20 razy takie . Takie u Ciebie widzę
Między brzozami 18:40, 10 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Cisy za brzozami to bardzo ciekawy pomysł nie wpadłam na to, cały czas myślałam tam o jodłach tylko nie wiem czy tych cisów nie za mało i czy one nie za małe. Poniżej zdjęcie tego miejsca z dwóch ujęć (proszę wybaczcie porażająca ilość chwastów ale ich nie ogarniam, a czarna folia miała pomóc w ich zwalczaniu)


Sosny piękne najbardziej podoba mi się 'Zimmer' i 'Molette'. Jak mi tak Toszko napisałaś o tych dominantach to siedzi mi teraz to w głowie. Tak myślę że chyba znów robię źle skupiając się tylko na tej rabacie pod płotem, a brakuje mi 'szkieletu' w całym ogrodzie. Z "większych" drzew mam brzozy w południowo-zachodnim narożniku i jeszcze dwie zrośnięte przed domem i intuicja mi podpowiada że brakuje mi czegoś między szklarnią a domem, czegoś 'dużego', ale może zimozielonego (mam jeszcze jedną sosnę czarną w donicy więc może by pasowała), albo kolejnej brzozy. Poniżej wrzucam tez zdjęcie od frontu domu bo jest on przecież częścią ogrodu. Przód jest jeszcze niewykończony, brakuje ogrodzenia i kostki ale to może za rok.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 14:56, 10 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86773
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Myślałaś kiedyś o zrobieniu takiego samego lasku ale z brzozą maxymowicza lub papierowej?? Pięknie by to wyglądało

Paweł jak zakładałam ten brzeziniak to wiedziałam, że są brzozy pospolite( takie jak w lesie) brzozy płaczące i papierowe. O innych nie miałam pojęcia
A brzeziniak chciałam zawsze, zresztą eM również
Te brzózki mam od Romeczki - Komendówki I pięknie rosną
Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 21:44, 09 wrz 2017


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2866
Do góry
Malgos w piatek byla laka przy biurowcu,tez mialam ochote uzbierac nasion malw miniaturowych, pod Ice przed szczytem Gurgul zrobil piekna rabate -jakas trawa, piekny krwawnik w dwoch kolorach i zielona pecherznica (a w nich te brzozy) mam ochote przyczaic sie na nasionka krwawnika i tych traw (jakies glupoodporne -rosna na patelni, bez podlewania i piekne sa. Wczesniej kostrzewa niedzwiedza byla i porazka na calej linii.

A moze bordowa brzoza (u sasiadow jest i zawsze do niej wzdycham)
Skarbonkowy ogródek 21:00, 09 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Jak już wcześniej pisałam zaczęłam oczyszczać rabatę cisowa. Udało mi się zrobić 2/3. Moze jutro nie będzie padać to skończę.

Zarosła strasznie ta ''rabata'', ale co się dziwić jak nie obsadzoma a ziemia z dobrociami przekopana





Mam tam jakieś korzenie które rosną głębiej i nie mogę ich wykopać. Musze głębiej pogrzebać. Pewnie od brzozy coś się wije i bez siekiery się nie obejdzie.

Następnie wzięłam się za ogarniecie okolostozkowych terenów bo tez już zarosło.




Z dobrych wiadomości: wszystkie cisy wypuściły piękne białe korzonki. W następnym roku powinny wyglądać lepiej bo na razie to dwa mocno rudo- różowe. Ale to podobno grzybek.


Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 16:31, 08 wrz 2017

Dołączył: 13 lis 2013
Posty: 19
Do góry
Cześć,

Niestety moje brzozy też dopadła trociniarka, musiałam z 7 brzóz wyciąć dwie (miały prawie 6 metrów). Miejsca, w których rosły podlałam środkiem owadobójczym (nie wiem, ile razy powinnam jeszcze powtórzyć zabieg?).

Chciałabym w te same miejsca posadzić nowe brzozy (potwornie łyso bez tych drzew). Pytanie, ile muszę odczekać po wycięciu zaatakowanych przez trociniarkę?

Dziękuje z góry za wszelkie rady i podpowiedzi.

Pozdrawiam,
Karolina
Nasz 1szy ogród 14:20, 08 wrz 2017

Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 55
Do góry
I kolejne


nawłoć tylko w takiej jednej kępce, i przyznam że ją specjalnie teraz przy koszeniu zostawialiśmy, choć obecnie już przekwita i położyła się od deszczy



A to co to? Rozsiane mam w kilku miejscach takie siewki




Sąsiedzi to prawda nie robią nic takiego, ale za dużo jeszcze nie mają, sosny, świerki, jakaś hortensja pnąca, maliny, jakaś azalia, lawenda, brzozy, jarzębiny - to ma się dobrze przy ich nicnierobieniu
Tajemniczy Ogród 13:53, 08 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9165
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Ursa - no to mam zagadkę, przysięgam, nie wiem, o co kaman


Chodziło mi o to, że kopanie pod brzozami wymaga ostrego szpadla i siekiery ze względu na korzenie Im bliżej pnia tym gorzej. U Ciebie brzozy takie jak moje, duuuże, więc wiem co Cię czeka. No chyba, że będziesz sadzić maleństwa bez przekopywania głębiej, ale to zła droga jest
Tajemniczy Ogród 13:02, 08 wrz 2017


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Według mnie, taka ilość, jak wpisałaś, da już bardzo ładną plamę koloru.

Klimatyczny ogród się zapowiada. Uwielbiam brzozy.
Wśród brzóz i dębów 11:16, 08 wrz 2017


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Kocham duże, stare drzewa w ogrodzie. Tu mój ulubiony zakątek w cieniu brzozy.
Między brzozami 00:39, 08 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Za brzozami bym posadziła te cisy co masz. Tylko jaki to gatunek/odmiana? Jesli nie wiesz to daj wyraźne foty pokroju i gałązek w zbliżeniu.

Pamiętaj o planowaniu ogrodu z myslą i o jesieni (barwy) i zimie. Dobrze dobrane, zestawione kolorystycznie rosliny mogą sprawić, że na jesienny spektakl ferii barw czeka się z dreszczykiem emocji. Tu bym proponowała posadzenie na osi okna -brzozy jednego jarząba. Niech cieszy czerwienią liści, a zimą kolorem owoców.
Cisy za brzozami dadzą zimą ciemną, intrygującą zieleń. O walorach wiatrołapu nie wspominam Na tle ciemnego cisa białe pnie brzóz nabiorą zimą podwójnej wartości. Mozna gdzieś upchnąć/zestawić niskie derenie Ivory Halo. Zimą dadzą czerwony kolor gałązek.

Jedna sosna Fastigiata to mało. Inna sprawa, ze ma jakiś-takiś stalowo nijaki kolor. A może Pinus nigra 'Zimmer' lub Pinus nigra 'Pyramidalis' albo już kompletna rozpusta... cudna, o długich igłach Pinus nigra 'Molette' (mam ją i kocham bezgranicznie).
Gdyby np. 3 takie sosny zdobyć to mozna by połaszyć się na rozstawienie ich w ogrodzie jako dominant.
Między brzozami 00:19, 08 wrz 2017


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Toszko dobrze pamiętasz Może dorzucę jeszcze taki "goły" plan to będzie łatwiej myśleć

Brzozy mają obecnie jakieś 4 m wysokości i zastanawiam się czy ich troszkę nie przerzedzić bo łącznie jest ich tam 9.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies