Ja tam u ciebie żadnego syfu nie widziałam .
Narzekasz kobieto.
A takie rzeczy przy pracach. To muszą być. To wszytko przejściówki.
Hortensje piękne.
Bardzo spodobało mi się to zdjatko zurawki z trawą na pierwszym planie. A na drugim ogród

Fajnie zapowiada sie nowa rabata Dzieje sie u Ciebie i zima zapowiada sie bardzo interesujaco, skoro beda nowe plany

Jolu tytanie pracy
brzozy to ci zgrubieją nawet nie zauważysz kiedy, na tle tych cisów będą świecić
ta rabata wokół nich to może rzeczywiście szersza( bo patrząc po dziewczynach to odchodzi ciągłe poszerzanie)
na tym twoim piachu świetnie by się sprawdziła owsica wiecznie zielona(ona lubi ubogo),niebiesko-zielony jeż dekoracyjny cały rok i te słomkowe kwiatostany,rozrzuciłabyś po trzy sztuki na tej rabacie i miałabyś bazę do dalszych nasadzeń
tulipanowiec tłuściutki i grujecznik niczego sobie

Dalie cudne, hortensje jeszcze ładniejsze...szkoda że to juz schyłek sezonu...
Ja zrezygnowałam z dalii właśnie z tego powodu że nie mam ich gdzie przechować. Garaż mam pod domem więc przy ciepłych zimach jest tam za ciepło dla karp. Kilka lat z rzędu udawało sie i wiosna były piekne a jednego sezonu wyschły na wiór, pomarszczyły sie i nic z nich nie było - choć zabezpieczyłam karpy jak co roku w skrzyneczce w garażu...i juz kolejnych dalii nie kupuje, ogladam u innych ;_)

Jola - a te cisy to jaka odmiana? Jak chcesz aby rosły "swobodnie" musisz dać je szerzej niż same mogą w przyszłości się rozrosnąć. Jak chcesz ścianę - gęściej tak aby z 10 cm na siebie zachodziły. To tak na zdrowy chłopski rozum

Fajnie się zmieniają u ciebie te rabaty i róże jeszcze obłędnie kwitną

Jolanka ogrodnik musi mieć cierpliwość, a poprawianie ziemi tego wymaga.
z tym że lepsza piaszczysta. dołki zaprawisz, nawodnienie zrobisz i wszystko będzie rosło.

Teraz sadziłam narcyzy między rozchodnikami to kopałam dołki ciężką ziemię wybierałam , dowoziłam na spód kompost, urobiłam się mozolna robotą

Cisy w/g mnie dobrze posadziłaś i tak się zrosną.
Ja mam tak samo sadzone i już nie mam jak przejść między nimi, szukam dziury do przejścia by między nimi a siatką wejść.
Od samej jezdni część działki sam piach i na tym odcinku jak sadziłam żywopłot cisowy to koparą był wykopany rów 1 m szer na 0,5m głęboki i dopiero sadziłam cisy.

Wcześniej sadziłam w tym odcinku 50 m jarzębiny i inne drzewa wszystkie usychały bez podlewania, dlatego koniecznie chciałam podkład z dobrej ziemi, teraz są dobre efekty.

Kasya napisał(a)

Mogę ci odłożyć

Jak przyjadę i dostanę to Cię ozłocę

asiak napisał(a)

Jolu sporo pracy za Tobą Życzę sprawnych, szybkich nasadzeń z efektem wow

A ile przede mną Hoho

jolanka napisał(a)

Haha Całuski ogrodnik śle

Buziaczki Joluś

Gosiek33 napisał(a)

Na taki areale trudno od razu o efekty, ale tam gdzie już nasadziłaś pięknie jest. Dobrze, że te cisy sadzisz, niestety trzeba odgradzać się od... sąsiadów szkoda trochę, że las może zniknąć

Niby prawda Gosiu, ale ja bym chciała lepiej widzieć
Myślę, że ten kawałek do tej gołej polany, którą widziałaś to z czasem zniknie Lasy państwowe będa zalesiać ale ten prywatny ludzik na pewno nie.
Kupuję cisy i choiny pod las bo tuje to tam zupełnie przecież nie pasują a omoriki zasłoniły by mi szybko widok, jaki by on nie był. Lisciastego żywopłotu tam nie chcę bo zimą lisci nie ma.