Witaj Aganiu Bardzo fajnie w tym miejscu się odpoczywa i na ptaki można popatrzeć . Mam tam stawy za miedzą sarny i łabędzie ,żurawie i stado jest myszołowów jest co obserwować. Często nad naszą polanką krążą.
Co do ślimaków to nie mam oprócz kilku winniczków ostatnio znalezionych.
Raz mi dziki strasznie zryły ale chyba gdzieś się wyniosły bo od kilku lat mam spokój
Kawałek części ozdobnej zostawiam Dobrego dnia dla ciebie
Znalazłam jeszcze kolejne ładne zdjęcia rabaty angielskiej i nowego nabytku - pięknej ciemnej rudbekii. Fajnie kontrastuje z limonkowym rozchodnikiem. Kupiona w przypadkowym ogrodniczym i wypatrzona wśród morza innych żółtych rudbekii.
Po wizycie w ogrodzie botanicznym w Gołubiu marzy mi się żółta rabata. Nawet mam fajne miejsce na nią ale brak mocy przerobowych Może w kolejnych latach?
Gołubie:
A taką kolczastą piękność sobie zakupiłam do rabaty macierzankowej.
Łąka bylinowa cudowna, jeżówki, marchewka krwiściągi nic tylko spacerować Gosiu u Ciebie
W przyszłym roku z hortensjami będzie ekslusive
Mam jednego Phantoma
Dziękuję Wiolu, mam 3 szt. alee wegetują zadołowane w doniczkach, chciałam wykorzystać ale nie wiedziałam jakie osiągają wielkości, bo w internetach to różnie podają. Zawsze to dobrze dopytać kogoś kto ma
Pani piękne widoki❤️Moje ulubione
Cynie śliczne -może u mnie by się sprawdziły jako alternatywa dla jeżowek - może ślimuny ich nie lubią.
Zestaw do przemyślenia .
Bardzo lubię takie skromne kolorystycznie kompozycje, w tym ich urok. Na tle cegły bomba.
Jak się nazywa ten fioletowy kwitnący kwiatek na zdjęciu pod bukietem? Bardzo udane towarzystwo z jeżówkami.
Asiu, jak to fajnie połączyłaś, jak to nic się nie dzieje, cała masa nowości
Sprawiłaś radość tą porcją zdjęć Pozdrowienia! Spokojnie ogarniaj to co teraz najważniejsze.
Jak cudnie wygląda ten zestaw. Za rudbekią to pęcherznica?
Niemoc ... myślę, że za ogrodem dobrze jest czasem zatęsknić...... To pomaga. Susza i temperatury robią swoje i pogłębiają niemoc, oczywiście, wszystkie nas trapi w głębi duszy pytanie, jak to będzie dalej.
Ja też stanęłam w miejscu, jeśli chodzi o nowe rabaty i prace, dumam, rozważam, a czasem udaję, że nie mam już nic do zrobienia w tym jednym rogu... i może nawet zostawię te prace na przyszły rok, by nacieszyć się trochę ogrodem...? Sezon zaczyna się kurczyć.
Zuzko, czy znasz z insta ogrodnika, który się zwie Mathias Emil? Jego miłość do ogrodu, dalii i bukietów uwielbiam podglądać. Wasze ogrodowe poczynania mają wiele wspólnego, dlatego podrzucam Z niby-bałaganu wiejskiego wyłaniają się bardzo czytelne kompozycje, klarowne struktury. Ekstra!
Jak to wszystko razem gra! Cudnie! Dziewczyny, miałyście świetne spotkanie, Sylwia, zdemaskowałaś Madzię z tymi fotkami, ale to było przecież od początku wiadomo, że taka śpiewka, ściemka, bo ogród jest piękny i koniec kropka
Dzięki za tę relację, obejrzałam z ogromną przyjemnością.