Kolejna decyzja za mną. Mamy te dwa bukszpany, z których chcę zrobić kule.
Zastanawiam się czy odrazu ciąć, ale chyba poczekam tydzień, dwa by się przyjeły (bo moze im się u mnie nie spodoba

). Z prawej strony ma troszke braków i nie wiem czy z tej strony mocniej go przyciąć? Czy podsadzić jakiś dodatkowy mniejszy egzemplarz. Czy ma sens zwiazanie korony dwóch naraz sznurakim tak by lepjen sie zageszczał. Powstał bryła nie jest idealnie kulista , profil równoległy do ogrodzenie jest szerszy. Czy to nie przeszkodzi w formowaniu kuli???
Nie udało mi się ich posadzić blizej siebie bo miały dużą bryłę korzeniową.
Gerealnie i tak się ciesze, że udało się je wykopać i przetransportować

Mąż w akcji.