Mój 4 arowy azyl...
21:22, 29 mar 2014
Kolejny piękny dzień, prawie letni w całości spędzony na działce nie tylko z tego powodu, że ciepły i słoneczny, ale odkręcali wodę i musiałam posadzić różę. Woda popłynęła z kranu, róża posadzona! Poza tym ciąg dalszy porządkowania rabat. Nie do wiary ile mi to czasu zajmuje! Całe szczęście, że niewiele mi już tego porządkowania zostało! 
Zakwitła biała sasanka. To nowy, zeszłoroczny nabytek
hiacynty z zeszłorocznych doniczkowych
białe szafirki lada dzień się rozwiną
Zakwitła biała sasanka. To nowy, zeszłoroczny nabytek
hiacynty z zeszłorocznych doniczkowych
białe szafirki lada dzień się rozwiną