Tego mam drugi sezon zobaczę jak się rozrasta, bo na razie to słabo,
ale zaklepuję go dla Ciebie jak rozrośnie
liliowców mam mało
ten żółty, brzoskwiniowy, czerwony, pomarańczowy
te czerwone i pomarańczowe posadzę w jednym miejscu na innej rabacie.
w tym roku dostałam Arcit Snow od mamy miał piękne kwiatki ale tylko 3 i nie zdążyłam sfotografować
Róża pomarszczona - Rugosa w żywopłocie - niezniszczalna, zero zabiegów
Cześć, bardzo podoba mi się ta róża pomarszczona. Możesz zdradzić jak ją sadziłaś? Czy w dwóch rzędach i w jakich odległościach? Ile lat ma ten żywopłot na zdjęciu?
Moja lawenda tak dobrze nie wygląda zimą - za mokro. U Ciebie z tymi jasnymi murkami super się komponuje Pisałaś wcześniej o cięciu - że ma być późno, po różach, tzn.kiedy, bo nie ma róż ?
Ania: bardzo mi miło, że i ty zaglądnęłaś do mnie.... dzięki za miłe słowa...
Gabriela:jak coś, to mogę na jesień pozbierać nasionka przegorzanu... A Chatka Baby Jagi, bo początkowo, gdy nasi znajomi zaczęli przyjeżdżać oglądnąć nasze nowe gniazdko... wszyscy zawsze porównywali domek do chatki baby jagi... może dawniej faktycznie bardziej ją przypominał... Teraz została po prostu Chatka....
Iwona: tak jak pisałam, każdy z czasem wyrabia swój najlepszy sposób pieczenia chlebka, a praktyka czyni mistrza... co do włókniny, dawaliśmy taką jak do drenażu się daje... wydawała nam się najodpowiedniejsza, a poza tym taką udało nam się dostać "pokątem" Coś takiego...
Ewo jak coś dobrze idzie, to często szybko się kończy.
Dzisiaj dwie różyczki podobne w kolorze i obie pachnące.
Alchymist - żółtopomarańczowa, czerwieniejąca delikatnie z czasem, kwitnie raz bardzo obficie, ma sztywne i grube pędy, które da się wyginać długości 3metrów. Zajmuje sporo miejsca jak się rozrośnie.
No i masz babo placek- jak nie dasz zielonych krokwi to masz szerokość 3 m- nie za wąsko ?
A te 5 m to rzeczywiście wyjdzie budowla 25 m2. Co prawda Wasz dom jest duży, więc przy dużej bryle może to nie będzie raziło.
Najlepiej by było postawić kilka dzieci ze słupkami w ręku i sprawdzić naocznie.
Spadkiem myśle że się nie przejmuj- w inspiracjach ta pegola ze spadkiem tez jest super.
Tylko pilnuj M, żeby ten spadek mały zrobił . Przy długości 5 m da się 'zgubić; spadek jak niewielki będzie.
Musi byc ta belka na słupach na całej szerokośći tarasu? Nie może sie skończyć równo z pergolą?- tak masz na rysunku, na brzegu tarasu belka na słupach.
Niestety zazdroszczę mocno że już doszliście z robotą do tarasu. Brzydkie uczucie, ale jest
Jak przycięta to nawet mnie nie denerwuje, ale jako drzewo.... dostaje furii...chociaż jak wiesz nie jestem perfekcjonistką i lubię wszystkie chabazie
O przycinanie akcji kłócimy się żonem co roku.. dziś od rana... jak nie przytnie to znów sama uwalę... tak, że się chłop mi zapłacze... raz tak zrobiłam.. tylko, że tym razem wezmę piłę i uwalę przy ziemi...
Przycięta wygląda nie najgorzej... strzałka ja pokazuje..
Drugi chabaź denerwujący to jarzębina po lewej ..
Iwonka, jak chcesz rozsadzić liliowca to teraz na wiosnę, tylko nie jestem pewna czy ci zakwitnie.
Ja mojego przesadzałam z pąkami kwiatowymi, myślałam, że padną a jemu tylko liście trochę przyschły, ale kwitł. Robiłam to w środku lata. Ja przesadzałam całą kępę więc mogłam sobie na to pozwolić.
Chyba w tym roku to będę w tej szkółce gościć ze trzy razy to zapewne jeszcze jakieś floksy kupię. Ten biały pełny też mi się podoba.
Iwonko, gdybyś kiedyś dzieliła tego liliowca to ja chętnie zamienię się z Tobą na niego, może jakiś z moich Ci się spodoba
dla mnie ta wersja lepsza choć i tamta może być obsadz roślinkami zwisającymi np. nasturcja fajna , za rok możesz zmienić bo to przecież nie przyszyte a latem to parę kwiatuchów będzie cieszyć oko tylko czy w tym miejscu nie ma cienia z tej wierzby?
a z kobeą... to przerabiałam rok temu, też wcześno posiałam i w maju wiła się po całym oknie ale potem na zewnątrz był szybszy efekt
Dzisiaj lepiej gdyby nie pogoda ...
Wczoraj próbowałam chociaż namoczyć spragnione storczyki i to nie była dobra decyzja, bo znowu ułamałam kwitnący pęd Wsadziłam do wazonika i też cieszy oko, ale ...
Aniu ,Łukaszu zgadza się Solar Eclipse po prostu nazw coraz częściej zapominam
Zbyszku w tym roku spotkamy się u Szmita i przekażę Przemkowi jak oczywiście w tej donicy nie zmarniała
Iwonko Aniu Bodziu moje rośliny kupuję lub wymieniam się z znajomymi z innego forum dlatego nazbierało się tyle w sklepach ogrodniczych w okolicy nie ma takich roślin czasem kupuje w sklepach internetowych