To kilka zdjęć z ogrodu w Milówce z filmiku u Bogdzi. Tak było 6 lat temu.

a pamiętaliście, że dziś MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ PRZYTULANIA ?

Joku napisał(a)

Vivo, co to jest? Znasz nazwę? Pachną?
Pozdrawiam. Stała podglądaczka i wielbicielka.

Jolu, niestety nie wiem co to bylinka, nie pachnie. Jest bardzo odporna na mróz i upał. Rośnie na południowej skarpie. Kupiłam ją u pani na targowisku, nie wiedziała co to jest.
Tak myślałam, że to może jakaś przytulia, niestety do żadnej nie mogę dopasować. Liście w dotyku ma szorstkie.
Mam zdjęcie trochę wyraźniejsze. Może ktoś rozpozna. Dam też w dziale do rozpoznawania.

To może trochę wiosennych wspomnień?


Widoki sąsiedzkie

Tarnina napisał(a)

Gdyby GDDKiA uczyła się od Was budować autostrady to moglibyśmy się dobrymi drogami pochwalić
Taki zapał u chłopaków widać że tylko podziwiać i chłodne napoje dla ochłody nosić
A jaka jest łączna długość waszej autostrady??
Pozdrawiam cieplutko

jeszcze raz tulipanki papuzie....

pstrokate tulipanki...

a to moje bohomazy na ścianie u córci, wielka fanka koni

aniula napisał(a)

Zbyszku, ja z takimi kuleczkami kombinuję też w innym miejscu - przy wejściu głównym do domu (zdjęcie smutne... ale w niedalekiej przyszłości szarość zostanie zastąpiona kosteczką w kolorze "barwy jesieni")
A bukszpaniki są mojej produkcji - kiedyś, jak jezcze z wózeczkiem na spacery jeździłam, wracałam zawsze z jakąś gałązką i od razu utykałam ją w ziemię. Powstał taki mały ale gęsty szpalerek, tylko że niektóre sadzonki były trochę inne, rosły rzadsze ale wyższe - je właśnie wyszarpałam stąd i posadziłam pod garażem, a te niższe posadziłam w takich kępkach i będę chciała zrobić z nich rząd małych kuleczek:

To się nazywa zaradność i umiejętności, jak łatwo i tanio wyhodować bukszpaniki-spacer z dzieckiem, chwila strachu u sąsiada i do ziemi
Dzięki za info o glicynii, tak czy inaczej szybko ci zakwitła. Szwagierka ma swoją kilka lat i jeszcze ani razu nie zakwitła :/ taka z niej uparcizna
Pozdrawiam

Ja nie ma ogrodu zimowego, ale byłam w jednym takim fajnym. Mieścił się na dachu kamienicy i był połaczony z otwartym tarasem, oczywiście oddzielonym wielkimi szklanymi przesuwanymi drzwiami.
Były tam różne roślinki palmy, figi, bananowce chyba, paprocie, dużo storczyków i takie zwisające szare trawki ale nie wiem jak sie nazywają. Poza tym był fajny kanał wodny, w którym była woda deszczowa.







Jeżeli masz zrobić 4 wersje możesz rośliny pogrupować jakoś np.
1. ogród zimowy z roślinkami owocującymi i ziołami ( cytryny, mandarynki, figi, oliwki, laury itd..)
2. ogród z roślinkami kwitnącymi śródziemnomorskimi (oleandry, bugenwille, sundeville, hibiskusy...)
3, ogród a la japoński ( bambusy, azalie, kamelie, różne drzewka bonsai...)
4. może mieszanka wszystkiego? albo same zielone + różne storczyki?

Jeśli Ci potrzebne konkretne nazwy, szukaj w internecie, na pewno coś znajdziesz.

A to zrobione przezAnie asc hi hi hi

WilczaGora napisał(a)

a bażanty objadają mi listki i pączki, które zostały na róży "The Fairy"; widać kikutki na krzaczkach

No głodne były, a róża na wiosnę odbije i kwiatkami się obsypie aż miło

mam takie rozwiązania rabatek, może się ktoś wypowie



albo

Gardenarium napisał(a)

Ładna pstrokatka

Też mi się podoba Muszę ją koniecznie w tym sezonie przesadzić, bo za bardzo cieniste miejsce dla niej wybrałam. Niech tylko przetrzyma zimę, kopczyk ma
Tak wyglądała jak ją kupiliśmy w 2012
Nie mogłam się jej oprzeć, choć cel wizyty w ogrodniczym był zupełnie inny

pewnie by się zgodzili, ta Pani jest bardzo miła, ale już sobie umiejscowiłam nadwyżkę w niektórych kątach
skuszę się też na tego przetacznika myślisz że 3 wystarczą?
jedną rabatę taką bylinową troszkę mam 2 floksy, pysznogłówka, odętka, tradycyjne jeżówki, goździki, dalie, w sezonie aksamitki czyli turki. astry przez babcię zwane Andrzejoszki . Mam do niej sentyment bo przypomina mi ogródki z dzieciństwa. troszkę ją przerobię i tam posadzę te nowe bylinki z przodu niej mam funkie i parę liliowców niestety kilka jest dużych i czerwonych zostaną przesadzone