Dzisiejszy spacer po Wojsławicach jakże inny niż w sezonie, gdy wszystko wokół zielone i kolorowe. Inne zmysły się otwierają, oko na czym innym się zatrzymuje. Tak. Słowo INNY dzisiaj nabrało znaczenia

Doładowałam swój akumulator podczas spaceru i przy herbacie i rozmowach z Ewą, T. i przede wszystkim Panią Hanią

Było wspaniale, chociaż pogoda nie zachwycała. Przemarzłam bardzo, co dopiero teraz wychodzi...
Kilka moich zdjęć