Dostałam od mamy malinówkę i pigwówkę, ale gdzieś się zapodziała
i dzisiejsze fotki ogrodowe

Bardzo dziękuję za życzenia, za wpisy, za odwiedziny. U mnie w tym roku nie ma żadnych nowości dekoracyjnych. Nie miałam (nie mam) siły właściwie na nic. Wstawiam kila fotek i od razu przepraszam, że robię to tak późno.

Pozostał żal, że się skończyły, miłe wspomnienia i ... kawałek ciasta

Troszkę spóźnione, ale serdeczne życzenia imieninowe przesyłam
Macham z bombki

Agania napisał(a)

Wpadam z kolędą i Wesołych Świąt dla Ciebie i Twojej rodzinki i smacznego



ciateczka na imieninki, buziaczki

ale jestem z Ciebie dumna !!!!!!!!

eda napisał(a)

Same pyszności i dekoracje miodzio Życzę wszystkiego co naj lepsze i dziękuję za odwiedzinki Buźiaczki

Świąteczne buziaki !!!

yolka - wstawiam zdjęcia z mojego przyszłego ogrodu.
To lewy przód domu . Co za wyrażenie.

To tył domu. Jest od strony północno-wschodniej.

To strona południowo wschodnia, przy tarasie mojej mamy.

To prawy przód domu.


Wejście do domu jest od strony południowo zachodniej, a więc bardzo słonecznie.

Lubię liliowce, zaglądałam dzisiaj w necie na ceny tych roślinek i trochę się przestraszyłam. Nie sądziłam, że mogą być aż tak drogie.

Obejrzałam ten drugi wątek o warzywnikach - wszystkie skrzynki mi się podobają i te drewniane i wiklinowe, nawet betonowy. Każdy pomysł był fajny gdy już jest zrealizowany i cos w nim rośnie .

Gosiu kubusiowo robi wrażenie, gdy ta ziemia zazieleniła się trawą to aż mi dech zaparło.
Moje dzieciaczki też będą sadzić roślinki.

Poradźcie co robić z tą ziemią?

i w domu)

i świątecznie , bez uroku.......jak dla mnie , brakuje śniegu!

Witam poświątecznie)pozdrawiam wszystkich zagladajacych i nie)

i pokażę wam jaka to zima sroga u nas))

a to jeszcze nie prezentowany wianek z drzwi ...

a może taki kwiatek gdzieś wkomponujesz we wigilie nie mialem co robić a że mialem troszkę krawężników to cos takiego przyszło mi do głowy http://youtu.be/Y6aVIboCo2g

moje jodły:

hiszpańska (może Glauca) ........................................................grecka Meyers Dwarf


szlachetna Glauca .....................................szlachetna Delbar Cascade


balsamiczna Nana

rh America no i werbenki od Ani Antre

Ciemiernik pełny
Itee maja liście wcale nie zgubiły

róże a tu świeże pączki francuzka Lugdum Pomponella

Drugi dzień świętowania i dogadzania swojemu brzuchowi, uff wyjście do ogrodu było słuszne, bo ręce były czym innym zajęte niż podjadaniem łakoci między posiłkami Oczywiście u mnie nadal ciepło fociłam powojniki wszystkie żurawki ladnie wyglądaja tu citronelka kalina budleja pierwiosnek słabo wyszedł rozmaryn

W moim małym ogródeczku

Kojec rozebrany, orzech wycięty (nie przeżył naszych ekstremalnych warunków tzn na wiosnę jest u nas bardzo mokro, woda stoi na podwórku, a w lecie panuje susza i moja ziemia wtedy wygląda jak popiół)

To samo miejsce, tylko w lecie