Wczoraj był wielki dzień dla mojego trawnika - pierwszy raz werykulacja Pan za dwie i pół godziny roboty ze swoim sprzętem wziął 50 złotych, to mi się sprzętu nie opłaca kupować Zobaczymy za parę tygodni, jakie będą efekty. Póki co miałam zamiar spryskać na chwasty, ale mówił, że jeszcze nie rosną i żeby nie pryskać, tylko nawieźć trawę. No i położył mi koncepcję
Pierwszy pasek. Spore parę worów z tego się uzbierało
Pozdrawiam serdecznie kolejną ogrodniczkę spod Krakowa
Oglądnęłam wizytówkę z ogrodu Twojej Mamy. Najwyraźniej miłość do ogrodów jest dziedziczna. Powodzenia w wiosennych pracach
Zapisków dla potomnych ciąg dalszy.
Tulipany ruszyły, hiacynty powoli się kończą, a szkoda
Mały rzut oka na całość:
Modernizacja trwa, brak tylko trzmielin na pniu, bo nie mogę dostać sunspotów
To małe coś między iglakami to nowe nabytki :
Żurawki Marmalade i Ginger Peach. Nie mogłam się zdecydować, które kupić, posadziłam trochę naprzemiennie, zobaczymy jak urosną, jak to będzie wyglądać.
Oczywiście zasieki przeciw suce nadal muszą być, za świeże to wszystko jest, za bardzo korci, żeby pokopać