Ten cukiereczek zostawiłam sobie na koniec ale się napracowałaś, podziwiam!!! i serdecznie dziękuję :* wielki buziak dla Ciebie :*
Z uwag to tylko jedna by była, ta część pod orzechem jest do naszego zagospodarowania też!, bo kurki mają tę część do siatki podpisanej na czerwono. A ten krzak co jest na zdjęciu (lilak) i orzech nie wiem czy nie włączyć do ogrodu
Dlatego w moich wcześniejszych próbach planowania na plan naniosłam linię żywopłotu bukowego, który można by też ciągnąć dalej zamiast tej siatki, ale musiałby w środku mieć te 3 nieszczęsne słupy od prania (to jest to miejsce gdzie są pęcherznice)
Nie wiem też czy żurawki po tej stronie gdzie są pęcherznice dadzą radę bo tam jest od 13 do późnego popołudnia słońce
Ciekawy jest ten pomysł z cisowym ekranem i miłorzębami (o tym bym nie pomyślała).
Czyli wg Ciebie ten mur ala Danusia zastawiać żywopłotem?? bo są różne głosy i złotokap do usunięcia?
Dziękuję za lawendę
Za wszystko dziękuję, będzie o czym myśleć
Ściskam
ULKA ---
MARZENKA ---- z bylinami tak jest zapełniają ogród w 5 minut , dlatego każdemu kto ma nowy, pusty jeszcze ogród zawsze doradzam żeby tymczasowo choć ( jeśli nawet nie kocha bylin)posadzić trawy wysokie i jak najwyższe rośliny .no oczywiście jak duży ogród a nie malutki .potem jak drzewa i krzewy dorastają nie jest problemem wyrzucić byliny , choć oczywiście rzadko się to zdarza
A drzewa jak widać już jakieś miniaturki rosły ....
Haniu, bardzo ciekawie gatunkowo i kolorystycznie - wiem ile pracy kosztuje przygotowanie tak doskonałej rabaty z siewu. Dążę do takich wzorców. Pozdrawiam.
Jasiu, to piękne proste ogrodzenie jest bez znaczenia - morze kwiecia przelewa się z jednej strony na drugą - ma za nic oznaczone katastrem granice . Jak ja to lubię!
PS Opisz swoją NN różę (na kolce, jaki kolor pędu?). I czy na pewno jest pnąca, może to jakaś "naturalna"?
Jasiu, co to znaczy "z sadzonki'? Kupiłam książkę specjalistyczną (jak mi się wydaje) o rozmnażaniu roślin wszelakich (głównie pod kątem drzew owocowych) i tam jest o różach ale nie mogę dojść, czym była sadzona Twoja.
Są takie ogrody polskie w czołówce mojego rankingu ... ....... .
Ewo, czyli jest Ci lepiej.
Ja też faworyzowałam faworki. Polecam "Kucharz Doskonały pożyteczny dla zatrudniających się gospodarstwem z francuskiego przetłomoczony i wielą przydatkami pomnożony przez Wojciecha Wielądka" a tu czytamy: "faworki to kręple, ciasta smażone chruszczące". Chciałoby się sprawdzić zasięg używania słowa chrusty i faworki zgodnie z pochodzeniem użytkowników naszego języka. Ściskam z Nowego Wilka albo Nowiu Wilka.