Ogród w cieniu brzozy
12:24, 01 lut 2014
Kondziu w miarę możliwości czasowych, wyszukiwanie najładniejszych zdjęć spośród mniej udanych i wstawianie to pożeracz czasu - zauważyłam, ale dam radę.
Gabrysiu, urośnie w najmroźniejszą zimę straciła część pędów, ale na pozostałych kwitła. Odnośnie skoczków - lubią zjadać róże na suchym i ciepłym stanowisku, a róże historyczne to im smakują wszędzie.
Vivo witaj, miło, że zabłądziłaś do mnie.
Nie tak dużo jest u mnie do oglądania, daleko mu do Twoich ogromnych i pięknych rabat.
Charls jest równie łatwą różą jak np. R. alba Maxima, którą widziałam posiadasz. Ma tylko cieńsze i wiotkie pędy, które się wykładają pod ciężarem kwiatów, coś podobnie jak u Mme. Hardy, jeśli posiadasz. Brakuje jej sztywności. U mnie rośnie na skarpie i tworzy ładną ścianę, od strony ogrodzenia wygląda nieciekawie.
Polu zapraszam na więcej.
Pomponella jest to jedna z tych żelaznych, odpornych róż, obficie kwitnąca, posiada ADR. Czaruje swoimi kulistymi kwiatami w odcieniu różu widocznym z daleka. U mnie przesadzana w złym czasie przez co krzewy - posiadam 2 sztuki- dużo ucierpiały.
Gabrysiu, urośnie w najmroźniejszą zimę straciła część pędów, ale na pozostałych kwitła. Odnośnie skoczków - lubią zjadać róże na suchym i ciepłym stanowisku, a róże historyczne to im smakują wszędzie.
Vivo witaj, miło, że zabłądziłaś do mnie.
Nie tak dużo jest u mnie do oglądania, daleko mu do Twoich ogromnych i pięknych rabat.
Charls jest równie łatwą różą jak np. R. alba Maxima, którą widziałam posiadasz. Ma tylko cieńsze i wiotkie pędy, które się wykładają pod ciężarem kwiatów, coś podobnie jak u Mme. Hardy, jeśli posiadasz. Brakuje jej sztywności. U mnie rośnie na skarpie i tworzy ładną ścianę, od strony ogrodzenia wygląda nieciekawie.
Polu zapraszam na więcej.
Pomponella jest to jedna z tych żelaznych, odpornych róż, obficie kwitnąca, posiada ADR. Czaruje swoimi kulistymi kwiatami w odcieniu różu widocznym z daleka. U mnie przesadzana w złym czasie przez co krzewy - posiadam 2 sztuki- dużo ucierpiały.