Podsumowując
1. Do wszystskich roślin (z wyjątkiem Rh) gnojówka z pokrzyw od wczesnej wiosny, bo wiosną stosujemy środki o podwyższonej zawartości azotu. Od późnego lata o podwyższonej zawartości fosforu i potasu – czyli gnojówki ze skrzypu, babki, mniszka, żywokostu bądź żmijowca (tylko żebym ja to jeszcze wiedziała jak te ostatnie rośliny wyglądają, dobrze że jest
wujek gooogle 
)
Ok, o te późnoletnie dopytam później

OW regularnie co tydzień.
2. Szmaragdy poczyścić od środka
3. Wszystkie iglaki: cisy, choiny kanadyjskie, szmargdy spryskać x 2 roztworem tymolowym (myślę, że w odstępie dwutygodniowym będzie dobrze?)
4. Wiąza: gdy pączki zaczną pękać spryskać promanalem, po dwóch tygodniach mospilanem. Później na zmianę z sumi alpha. Był chory na jesień, wyłysiał

Dopadł go jakiś łysik wiąziak
5. Nigr ciąć nie mam zamiaru, bo ciełam 15 sierpnia
6. Amanogawy: pierwszy zabieg/oprysk w okresie białego pąka miedzianem i w czasie kwitnienia topsinem.
7. Bukszpany po cięciu trzeba spryskać środkiem przeciwgrzybicznym o szerokim spektrum działania. Czy jest naturalny środek? Czy regularne stosowanie OW wystarczy? Moje buksy słabo wyglądają, mam zamiar je w tym roku
podrasować 
Tak samo cisy po cięciu w połowie marca, czy trzeba pryskać czymś na grzyba? Bo podwójny oprysk roztworem tymolowym planuję wcześniej, raczej przed połową marca?
8. Buków nie ruszam
9. Ambrowce mam zamiar oskubać z liści, miałam w ten weekend ale podobno ma padać

Czy Ambrowce, Grujecznika, Nigry i Umbry też można spryskać miedzianem?