montujemy główną konstrukcję, marzyłam o nim płotek myśliwski



i tu zaczęły się schody i robota na raty bo bateria we wkrętaku przestała współpracować i trzeba ładować
ale już wiem, że to był pomysł trafiony kręcimy śrubokrętem w czaqsie ładowania sprzętu

i posadziłam, a w zasadzie rozsadziłam różyczkę miniaturową na trzy, pięknie i długo trzyma kwiaty

Nawozisz raz w sezonie? bo ja tak po szczypcie na wiosnę i potem gnojówka z pokrzyw, a jesienią popiół z traw

Bardzo fajny, pasujący do całości. Lekki w odbiorze. I już widzę groszki i nasturcje opierające się o ten płotek i dynie, i cukinie albo rządki ziół wieloletnich.

Tak, po Tobie można się wszystkiego spodziewać, nawet róż kwitnących w marcu

Nie, kolejne z jakieś dwa miesiące właśnie gnojówką z pokrzyw.
Dużo mi idzie nawozu, bo mam ogromne ilości roślin i są już sporych rozmiarów.
Azofoską sypię po górze całość działki, żeby uzdatniać tą moją glebę