Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Wilcza Góra 15:33, 12 lis 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
WilczaGora napisał(a)
i znów mnie naszło na wrześniowo/październikowe porównania...
wrzesień 2013 - trawniczek piegów nabiera


O jejku, czy hortensje 'Annabel' maja szansę pod brzozami bez specjalnego podlewania? W jakiej odległości od pni one rosną? Czy hortensje pod brzozami są czymś jeszcze podsadzone? Też tak chcę. Kocham te hortensje miłością bezgraniczną.

Piękne widoki. I późniejsze zdjęcia z koronkami przecudnie wrażliwe.

Kwiatki i rabatki u Elizy 15:33, 12 lis 2013


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
Elizo, dziękuję za chęci w podróżowaniu, i zostawiam roślinkę z tej podróży. Twoje berberysy ładnie owocują. Pozdrawiam!
Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 15:17, 12 lis 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
paniprzyroda napisał(a)

Karolino, jestem na bieżąco, pozdrawiam prawie niedzielnie i kwiatek ode mnie.


Oj prześladuje mnie ta jeżówka...też muszę ją nabyć
Ogrodnik Mimo Woli cd 14:48, 12 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Ewa agent 004 - czasami gram w totka, trza dać szansę losowi...

Ela - widzę, że dzielnie nadrabiasz I oglądasz mój chaos.. ale chaos moje drugie imię.. Ela do Rz. coraz bliżej z Krakowa.. autostrady coraz więcej

Madżen - zapraszam bezustannie i cały czas......

Kasiek- ciemierniki urosną i będziesz sie zachwycać wielką kępa tak samo jaki tylko 3 kwiatkami..

Agawita - dzięki a komplement ... dodają takie słowa skrzydeł i motywacji.. by dalej robić chaos

Gierczuś - z kałuża to wogle cała i długa historia.. i jak zwykle nic nie tak jak trzeba i nic nie z planem... ale czy ja kiedykolwiek miałam jakiś plan odnośnie ogrodu??? A swoją kałużę możesz zawsze pogłębić i rybki też wejdą.. a na zimę puścisz je do jakiego bajora.. mogę ci zapewnić dostawę co roku

Agania - ogród nieuczesany bo i taka sama właścicielka... dziś sie też jeszcze nie czesałam

Ciocia Gosia - namiary na PW .. i zamówiłam 5 a nie 4.. i jakie pierwiosnki.. ale też jaka cena.. strzeliłam się po łapach, doprowadziłam do porządku... i nie zamówiłam

Martek - pozdrawiam Chociaż trudno ci do neta dopaść, to jednak zawsze zajrzysz... a ja ... nie mam kiedy.. bo nie wyrabiam nawet u siebie..

Dajana - no to od kałuży niby rok z kawałkiem.. ale chyba daj sobie spokój.. za dużo...

Agata wielocyfrowa - a ja u Ciebie nie byłam.......

Renia - kupiłaś te serby??? Misiek wygłaskany na wszystkie strony, a przy okazji poczesany.... leży do tej pory rozanielony pod fotelem.. Tylko dlaczego puszcza mi bąki????

Irenka - o trawkach powyżej... na jakim stanowisku posadziłaś Golda, że tak Ci szaleje??

Magda70 - specjalnie dla ciebie wątek stanął.... byś miała czas poczytać i gdzie indziej

Tusiala - twoja działka ciutek większa Masz możliwości ogromne

Pszczółka - metamorfoza wyszła jakoś tak niechcący...

Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam...... i spokojnie.. dziś nie siedzę na forum, bo czasu brak

Melduję, że ptaki nie narzekają na nowe położenie karmnika.. ruch jak na Marszałkowskiej, choinka aż cała chodzi...

Małymi kroczkami do celu... 14:47, 12 lis 2013


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
I proszę o pomoc w identyfikacji tej rośliny, zakupiłam ją dzisiaj, oczywiście bez etykiety, czy to jest bluszcz?



W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 14:17, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Do góry
Tusiala napisał(a)
Dawno nie miałam tak fatalnego weekendu
Videodomofon przepalony. Najgorsze, że Synunia z niedzieli na poniedziałek pół nocy wymiotował.
Teściowa skrytykowała placek i połowy nie zjadła. Teść też mi wyjechał, że mogłam na całej powierzchni w domu zrobić ogrzewanie podłogowe tak, jak jego córka. O Mężu już nie wspomnę

Ogrodowo - sad





Martusiu synuś najwazniejszy ,reszta to pierdoły .Tesciowa ?hmm nie przejmuj sie Mogłas powiedziec ze najbardziej lubisz jej placki więc następnym razem niech swój przyniesie hi,hi.Ogrzewanie podłogowe w całym domu to chyba nie jest dobry pomysł .szczególnie dla alergików Przy takim ogrzewaniu kurz unosi sie w powietrzu i nie mamy mozliwosci sie go pozbyc W łazienkach popieram przydatna rzecz .Nie wszyscy muszą miec to samo Na takie uwagi musisz byc odporna , obracac w zart i wymazywac z pamieci po chwili, świat bedzie piekniejszy Skup sie na rzeczach istotnych dziecku i ogrodzie który tworzysz a zaraz poczujesz sie lepiej .Przeczytałam twoją wiadomośc Ciesze się ogromnie ze wymienimy się roslinkami .Wiosną prześlę wszystkie obiecane Zapisałam aby mi z pamięci nie wyleciało .Nasiona werbeny przemroziłam ,tak podobno trzeba , gdzies przeczytałam Przeszło synkowi? W jakim wieku jest twoje dziecko? Miłego dnia ci zyczę na przekór wszystkim i wszystkiego
Mój jesienny ogród 14:12, 12 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
ASC, było by super, chcę się im przyjrzeć teraz na gorąco i porównać z tymi co tu widziałem. Wiem że u Ciebie nie były pospolite, mam nadzieje że liście będzie dobrze widać, spróbuję je po liściach rozróżnić. Moje konto na fotosiku jest stare sprzed dwu lat i jest tam moja działka. Zdjęć nigdzie nie pokazuję, bez netu to ciężko działać a i czasu nie mam w ogóle. Pozdrawiam wszystkich.









Mój jesienny ogród 14:08, 12 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
AniuMonte, smakują podobnie jak nasze włoskie ale smak może, nie umiem Ci określić, w każdym bądź razie dobre. Tylko łupina pancerna.

Bogdziu, dbam o siebie i specjalnie się nie narażam. Było ciepło ale ogólnie wiatr mnie męczy i zrezygnowałem ze zdjęć. Fakt że już ich narobiłem b. dużo ale zawsze jest coś ciekawego do zrobienia.









Mój jesienny ogród 14:08, 12 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
AniuMonte, smakują podobnie jak nasze włoskie ale smak może, nie umiem Ci określić, w każdym bądź razie dobre. Tylko łupina pancerna.

Bogdziu, dbam o siebie i specjalnie się nie narażam. Było ciepło ale ogólnie wiatr mnie męczy i zrezygnowałem ze zdjęć. Fakt że już ich narobiłem b. dużo ale zawsze jest coś ciekawego do zrobienia.









Ogrodnik Mimo Woli cd 14:07, 12 lis 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Czytam, ale czasu nie mam....... walczę z tymi wskazówkami zegara.... a jak zacznę pisać to końca nie ma...

Odnośnie hochli, to zielona rośnie jak szalona, Aureola (chyba aureola) dość szybko i na słonecznym stanowisku.. foto z zeszłego roku..... w tym jakoś ani razu jej nie zrobiłam zdjecia, ale przybyło jej dużo..


All Gold po 3 sezonach... niewiele przybyła.. ale przesadzona do cienia.. jeszcze żyje.. mniejsza od konwalnika... wiec żadnej eureki nie ma..


Mój jesienny ogród 14:04, 12 lis 2013


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Do góry
Witajcie, pogoda nawet nie zła, wiatr ustał i nie pada, to już dużo, jest 8 stopni to też ładnie już chyba nie ma co liczyć na lepszą. Wczoraj nigdzie nie byłem, wiatr mnie wystraszył, normalnie stawałem miejscami. Liści narwało co niemiara, nie wiem kiedy oni się uporają się z nimi. W Oakville, to są już takie hałdy po kolana wzdłuż ulic, nie ma gdzie rowerem jeździć. Dopiero będzie wesoło jak śnieg to przysypie. Mam nadzieje że to nie nastąpi szybko. Dachówek mam do malowania gdzieś na dwa tygodnie, dobrze by było aby śnieg mi nie przeszkodził. Gdy pisze do Was na laptopie to tak mi podróż szybko mija a gdy go nie mam, to się ciągnie jak bym nie wiem gdzie jechał. Szkoda że w pociągu GO nie ma netu, dobrze że choć na stacji jest. Myślę że za kilka lat to się zmieni, internet się rozwija w szybkim tempie. Tu jest i tak super, gdyż na ulicy jest dużo wi-fi a telefon służy mi za wykrywacza netu, gdy tylko poczuje sieć od razu gwiżdże Przydał by się nowoczesny laptop, który by trzymał z 6 godzin na baterii. Mój tylko 1,5 godziny trzyma. Wracałem to było tylko 3ºC i popadywał rozpuszczony śnieg. Rano jednak czarno, mały przymrozek był, gdyż kałuże ledwo złapało. Dziś fotki znów z Oakville, z Niagary nie miałem czasu oczyścić gdyż walczę z pigwą, dziś jej też nie skończę, jeszcze naleśniki muszę zrobić ale coraz mniej zostało, na dwa dni na pewno. Już mi słoików brak, muszę kupić jeszcze sos pomidorowy i zrobić na szybko fasolkę, to może się już zmieszczę. Fotki pokazałem z miasta i z parku sąsiadującego z budową z soboty, więc jeszcze nie ostygły. Robią tam jakąś reorganizacje, będą nowe kamienie albo jakieś murki oporowe. Kwiaty wszystkie wykopane, nawet nie czekali na przymrozki.










Ogrodowy spektakl trwa ... 14:02, 12 lis 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
a tu pozostałe składniki i na szczęście mam je w ogrodzie
zdjęcia z czerwca - wszystkie składniki kwitną w jednym czasie i zasługują i na miejsce na rabacie i w donicy





a tu widać pączki - chyba uwielbia zapach tej róży /reine des violettes / jak ja


Ogrodowy spektakl trwa ... 13:52, 12 lis 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Bożenko pozdrawiam - takie święto


Ewa to jest po prostu driakiew chyba kaukaska a może japońska czyli scabiosa

mam ze 3 lata pięknie się rozrosła, jest urocza, kwitnie całe lato i jesień do mrozów czyli teraz jeszcze kwitnie
jest fajnym wypełniaczem taka wzniesiona poducha i nadaje się do bukietów - nie choruje ! no wprost ideał, leżał na niej śnieg i nawet sporo ostatniej zimy
zobaczymy jak będzie po tych pochwałach bo na wiosnę chcę ją podzielić i dać w 2 miejsca i.....!!!

zgodnie z moim planem na 2014 mam się znacznie ograniczyć z kupowaniem roślin do donic a wykorzystać wszelkie dobro z ogrodu i pakować byliny i trawy w donice o hostach nie wspominając więc
driakiew jest nr 1 mojego planu
a inspirację zaczerpnęłam z Gardeners World numer june 2103

i proszę uprzejmie przepis na bee bar
1x scabiosa japonica "Blue Diamonds"
1x lavandula angustifolia
1x Salvia nemorosa "Sensation Deep Rose improved

a to czerwcowe zdjęcia scabiosy

tu widać kępkę w tle na osi tej lilii


a tu chce podskoczyć do królowej fioletu


Berberysy i liliowce pod stara gruszą ;-) 13:18, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
O, nowy avatar
tak sobie pomyślałam, że coś kontrastowego w kolorze, mnie np podobają się te tawułki Arendsa, albo te zwykłe, które cały rok ciekawe, fajnie będą się odbijać na tle zieleni i można je formować

Czyżby przygotowania do czwartkowych gości
albo śliwowiśnie na pniu, ja tu u mnie, powoli je w kulę formuję, potem fotę usunę
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:14, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Tess napisał(a)
O matko, ale miałam do nadgonienia.
Imprezowania super. Waligóra zdolna bestia
Czosnki miałaś w tym roku przecudne, ale ja też nie pamiętam, żebyś je pokazywała wcześniej.
Ja moją werbenkę przesadziłam do donic i zamierzam przechować.

Buziaki zostawiam
edit: wróciłam, bo wątku nie odznaczyłam


czyli obie walczymy o werbenki, no ciekawa jestem, z jakim skutkiem Waligóra dziękuje
dzięki za lekcje o opuchlakach
12 listopad, róże i limki nadal kwitną
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:11, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)


No to idę wiązać


Pokaż potem fotki
a przy okazji pokazuję hakone sadzone tez w tym roku, tu mi sporo urosły, a w tamtym miejscu pod murem mniej..

i w tym samym czasie pod murem
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:07, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
U mnie też wszystko rośnie.. Powojniki zaczynają wypuszczać nowe liście...


Czyli w grudniu na całego zakwitną, o ile pogoda taka nadal się utrzyma
Jak dla mnie tak może być do 24 grudnia, ale od lutego chce z powrotem taka pogodę

Marzenko, tu masz ziemię i kopczyki przerobione przez dżdżownice, zajrzałam głębiej...pełno ich

a tu cyprysik, pod drzwiami u ciebie wytrzyma, ale nie zapomnij o p[odlewaniu
i buczek kolumnowy z resztkami liści

Ogród Leny. 12:59, 12 lis 2013


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry




Lena zachwyciła mnie ta rabata po prawej - co to jest to białe i niebieskie ?

pozdrawiam

W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 12:12, 12 lis 2013


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Do góry
Dawno nie miałam tak fatalnego weekendu
Videodomofon przepalony. Najgorsze, że Synunia z niedzieli na poniedziałek pół nocy wymiotował.
Teściowa skrytykowała placek i połowy nie zjadła. Teść też mi wyjechał, że mogłam na całej powierzchni w domu zrobić ogrzewanie podłogowe tak, jak jego córka. O Mężu już nie wspomnę

Ogrodowo - sad



Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 12:12, 12 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)
U mnie dzisiaj pogoda okropna. Jest ciemno i ponuro i pada. Spałam do 9,30 bo myślałam że noc U ciebie słonko czytam. Buziaki zostawiam


Mam nadzieję, że jesteś wyspana, a dziś znowu słońce, choć zimno...jest go sporo, to ci podsyłam dla dobrego samopoczucia
i trawa arundo donax auerovariegata i bukszpany, one lubią cięcie w sierpniu poprawiły się, ale widziałam, że ślimaki żarły je strasznie
tu też hakone, ubiegłoroczne wielkie, a w tym roku sadzone jeszcze małe


ta czerwiec 2012

sierpień 2013
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies