WilczaGora napisał(a)

Fantastyczne ujęcia.


Ale kochana rozwaliły ,mnie lampy nad czarnym stołej w jadalni!!
Znam i lubie
Chętnie obejrzałabym więcej wnętrz

Danuś... projekt jest świetny.. do niego nie mam najmniejszych zastrzeżeń Ładnie łączy dwie rabaty i nie jest monotonny Ekran z cisa i fala z bukszpanu super

Denerwuje mnie bałagan... ale przed chwilą zapowiedziałam eMusiowi, że zabieram chłopaków z pracy do domu i maja mi ułożyć ścieżkę.. bo będę zachowywać sie jak 200% zołza...

Ogrodzenie zrobię z prętów z jakimś zakończeniem np w kształcie kuli i połączę linka nierdzewną.. to na czas egzystencji mojego psa na tym padole ziemskim ... bo tego ogrodzenia nie strawię dłużej ni 3 dni..

Ten patyk to kołek trzymający klona Drummondi... tu go widać


Denerwuje mnei ta tandetna barierka przy tarasie.. niestety innej nie da sie zrobić, bo fachowiec tak mi układał taras, ze to co zgubił w wymiarze nadsztukował styropianem i czym sie da.. wiec od góry nie można niczego osadzić... myślę czy nie pasowałyby tu jakieś donice ustawione na tarasie..
np tego typu.... obrazek pożyczyłam ze sklepu All4home .. kolor do pomyślenia.. ale może byłoby to lepsze niz ta barierka... okropna jest... tandetna i wnerwiającą.. ale siedząc na ławce można na nią nogi wrzucić... ale to za mało jako plus by została.


Czy bukszpany mam głębiej zakopać???? Czy w przyszłości tak je formować???

Kulkę z cisa jak i ekran z cisa przytnę już wiosną.. bukszpany też przytnę wiosną.. teraz sie boje by nie padły... to wytrzymam...

Trawki urosną... jak sie nie sprawdzą te Carex dolichostachya 'Gold Fountains' to wymienię na Evergold.

Pozdrawiam wszystkich zaglądających. Sprawy ważne pozałatwiane, chałupa sprzątnięta. Czeka jeszcze prasowanie. Nie wiem jak to się dzieje, ale zawsze rośnie sterta niewyprasowanych ciuchów. Ręczników na szczęście nie prasuję .

Miła niespodziankę sprawiły mi storczyki - pojawiły się w końcu pędy kwiatowe. Radocha niesamowita.
Dzisiaj dzień na kąpiel zgodnie z zaleceniami znawców tematu na forum

Dla Madżenny graby. U mnie zdecydowanie słońce im nie służy. Niechże ten platan szybciej rośnie:

Przed płotem posadzone w sierpniu graby z domowej szkółki. Czy z tej kulki coś będzie? Chciałabym, żeby była wyższa ale za szybko zaczęłam formować - da się to naprawić?

I tak mam dzisiaj porcję obiecanych zdjęć.
Czyli dla Ani ASC moje berberysy 'Julianne'. Zielone rosną od zawsze na tym stanowisku, a te przebarwione to właśnie wysadziłam z rabaty na miejsce wygnania- skoro się przebarwiły to znaczy, że zrzucą liście?

Aniu, dla mnie Twój Ewerest,

to najgrzeczniejsza psina na świecie, gdzie on w rabatach, taki milusi, siedzi na straży i pilnuje bramy i te oczęta, mówią co Ty ode mnie chcesz, a ja Cię tak bardzo kocham, nie to co moje łobuziaki, nawet w oczku zimą musiałam jednego wyciągać, bo z rozpędu pędząc przez rabatę, plusnął do wody, a ja piżamie i w klapach po niego wchodziłam do lodowatej wody Przedogródek ciekawie wygląda, podoba mi się bardzo, też taki kcem, albo coś właśnie z buksikami i ekranem z cisa, więc podglądam i będę, przez zimę muszę coś nakreślić i poszukać, gdzie będę mogła zrobić zakupy, najszybciej, to zrobię buksikowe przedszkole

fajne refleksy świetlne . ta gra światła w ogrodzie o tej porze roku jest wyjątkowa . Agnieszko nie chciałabyś sie wymienić trytomą . mam te co kwitną wiosną , ty te co jesienią .może fifty -fifty .


co ty na to ?

asc napisał(a)

Skalniak nietypowy, bo u mnie chyba wszytko nietypowe.. tak to jest jak sie robi samemu bez inspiracji...

Moja goryczka to Gentiana (goryczka) Alpine Succes Blue... należy do goryczek krzyżowych Gentiana cruciata..tyle udało mi się znaleźć w necie... kwitnie bardzo późną jesienią w odróżnieniu od popularnych goryczek.. i jest wysoka... , moja ma ponad 60cm. Nazwa i odmiana jest opatentowana i nigdzie nie można jej kupić, bo chętnie bym powiększyła ilość... dzielić sie boje by nie zepsuć tego co mam..

Maczki są jednoroczne... wysiałam chyba w maju... nie podlewałam chociaż są na skalniaku i rosną

Płaz był posadzony w zeszłym roku.. taki malutki, a już w tym roku trochę osób obdarowałam tym co sie namnożyło..
.

Piękna goryczka japońska.Mam podobną - Makinoi Marsha...obydwie kwitną jesienią,są wysokie
.

Dziękuję Wam za serdeczne życzenia
Specjalnie z tej okazji obsadziłam drugą część rabaty
Niestety efekty widoczne na fotkach są marne,
lepsze będą dopiero wiosną
za to rośliny uratowane, a miały cieszyć moje oczy latem.....

Te nóżki mi przeszkadzają, a co to ten nie pionowy patyk? po lewej?

Ręka mi drżała, nie umiem myszką rysować. Kule z cisa trzeba jeszcze skorygować bokami. Resztę dociąć. Będzie ładnie, wiadomo kto wymyślił. musi być ładnie tylko wykończysz rabatę.
Dodasz żółtego

Marzena2007 napisał(a)

Mi się juz podoba rabata, podlejesz wiosną florovitem albo nasypiesz azofoski i latem będzie busz
kurcze co z robić z psem, jaki sposób na niego? Może środek odstraszający psa od rabaty??
A może spróbujesz go potresować smakołykami?

Marzenka.. jak mój pies przeżyje zimę to ... będzie sukces.. i sie ucieszę... niech już ją kopie i niech będzie ten płot.... trochę sie po wnerwiam i oswoję sie z widokiem siatki.. zrobię ścieżkę ,podsypię kamyki i korę to sie zrobi schludniej.. posprzątam, bo na razie to porażka..
To już za stary pies by go szkolić.. już głuchy, ślepawy.... wróciliśmy z wesela to tak mocno spał, że nie słyszał jak wróciliśmy, przechodziliśmy nad nim, bo leżał w drzwiach, stukaliśmy drzwiami... a on spał... to staruszek... wiekowy staruszek.. licząc na ludzi to już ponad 100 lat

Muszę sie oswoić z płotkiem.. myślę co dać by nie raziło... i było bezpieczne np jak ktoś sie posliznie ..i upadnie..

Ścieżka z kamienia będzie tak jak czarny wąż za płotkiem... ależ znów demolka..

asc napisał(a)

Świetnie to wygląda !

Dziękuję Wam moi kochani za wszystkie wpisy. Miały być dzisiaj fotki, ale z przyczyn ode mnie niezależnych nie będzie (tylko jedna).

GorAniu, tak, to cały czas kwitnie Bonica.

A więc jedna obiecana fotka:

AgnieszkaW napisał(a)

A mi się podoba, bardzo

Najpierw muszę ogarnąć porządki... bo jest Meksykańsko.. rozwalone wszytko...

Jasne kulki poszły w miejsce zielonych.. płotek do wyjęcia.. bo i tak przełazi przez niego i kopie.. ale kulek brakło.. muszę dokupić.. i wyrzucić tego bordera... bo mnie skręci ..


I widoki bałaganu na maksa..

Kasik napisał(a)

Berberysów na rabatce już nie ma. Poszły sobie, na razie tylko 2, na lewą stronę ogrodu, tam poczekają na tworzenie rabaty.

Na rabatce, którą zmienialiśmy dziś jest troszkę łyso i nie wygląda jeszcze pięknie, ale tym lawendom trzeba dać szansę, na wiosnę zostaną przycięte, wzmocnią się - różyczki posadzone również i mam nadzieję, że będzie ładnie.

Będzie wspaniale! Lawenda i róże

ewa004 napisał(a)

Nie czaje czego Ty się czepiasz ??

Płotu się czepiam i niezrobionej ścieżki, która będzie straszyć do przyszłego roku, chyba, że sie zdarzy cud.. ale płot musi być... bo będą wykopki kilka razy dziennie..... cholernik upatrzył sobie rabatę.. grrrr

Oooo jak sie patrzy czy da sie wskoczyć w rabatę ..


I to jeszcze jakoś wygląda...


Żartowałam ... nie wygląda....

boguslawa_madejska napisał(a)

A przy mim garażu rosną takie grzyby podobne do boczniaka,ale jakie duże

Zapytaj Hanusi...ona na pewno wie...mnie tez wygladaja na boczniaki,ale jestem ostrożna.