Zajrzyj tutaj,
https://www.ogrodowisko.pl/watek/773-pokaze-nasz-ogrod?page=31
wklejałam zdjęcia jak wyglądał trawnik przed regeneracją.
Byłam przekonana, że bez zaorania nie da się nic z nim zrobić, Ale jak się stosuje rady dotyczące pielęgnacji trawnika to udaje się.
Przede wszystkim aeracja i wertykulacja wiosną. Wyczesuje się kilka worków filcu

.
Potem nawożenie, regularne koszenie - nawet 2 razy w tygodniu; raz - dwa razy w roku oprysk na chwasty preparatem BOFIX lub MNISZKIEM (wydaje mi się, że czytałam, że bofix więcej chwastów zwalcza).
A nawozy zgodnie z opakowaniem. Najchętniej florovitem.
Podlewamy trochę w czasie suszy z węża. Nie mam nawadniania ani studni.
W suszę trochę przesycha, ale szybko się regeneruje

. Wtedy nie robię mu zdjęć hehe.
Zielony krzaczek to hibiskus. Był badylowaty, zaczęłam go krótko przycinać - każdą gałązkę skróciłam o 2/3 i ładnie się zagęścił. Wsadzony do ziemi z gałązki urwanej od sąsiada; dołożę do obiecanych gałązek hortek