Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 10:40, 02 paź 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Wszystkim gościom na miły i słoneczny dzionek ślę pozdrowienia








Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:34, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Debra napisał(a)
WOW! Pięknie jest. Nie narzekaj, jest inaczej, ale właśnie dobrze. Twój ogród ma całe piętno (pozytywnie ) Twojej osobowości.
Trawiasta sliczna, nowe gadżety na fałszywym tympanonie na murze wyglądaja jakby tam ptaki się rozsiadły, te szpalery pni, wszystko jest piękne.
Siedź i się zachwycaj. Porządki będziesz robić po zimie na wiosnę. Liści nie widzę


Krysiu dziękuję,jakie to miłe dla ucha
jednak nie usiedziałam rozsadziłam czyśćce, na zewnętrzną stronę i przy okazji tyle tego było, że dałam do kosodrzewiny, za rok będzie gęsto i srebrzyście, podkreśli to cedry, które rosną w kulach bukszpanowych; dosadziłam tam tulipany, ciemny fiolet i biel; tam mi bardzo zarastało chwastami, więc jest nadzieja, że czyściec je zdusi...i oczywiście wiosną tu będzie przeróbka, bo cośik mi nie gra

a to powiększyłam i posadziłam turzyce Bunny Blue i gratisek a ten gratis to chyba carex morowi variegata
i wycięłam kwiatostany trzcinnika, wiosną zmienia miejsce

ciekawa jestem tej trawy Blue za rok, mam nadzieję, że mnie nie rozczaruje

a tu czyściec po zewnętrznej, za rok będzie lepiej, może nawet w tym, bo po podziale zawsze roślinki biedniejsze

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 10:23, 02 paź 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Irenko super ze juz czujesz sie lepiej,zakatki masz romantyczne
___
Krysiu, jakoś tak wyszło z zakątkami, może i dobrze, zmienna oś widokowa jest




pociachałam Irenko swoje bukszpany zaraz po posadzeniu ..... nie sądzę aby im coś stało .... ale ... ryzyko jest zawsze !!! jak ze wszystkim
____________________
Sylwia- Ogród Sylwii od początku cz.I **** wizytówka **** Ogród Sylwii od początku cz.II

to prawda wczoraj takie drobiazgi przycięłam, które mi się coś nie podobały, ale generalnie zostawiam

do przyszłego roku; i tak nie wiem czy te nowe przyrosty zdążą się przed zimą zahartować

i przy okazji do podzielonych traw kosodrzewiny doszły czyśćce, bo korespondują z kolorem cedrów,

które są błękitne i tu też są tulipany, białe lilokształtne i fioletowe




ogrodoweimpresjejolki 10:20, 02 paź 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
Jolu jakie piękne widoczki u ciebie od rana i energia aż kipi z ekranu fakt dziś dzień masz wypełniony po brzegi tylko nie chciej wszystkiego od razu zrobić
a ja przed pracą pochodziłam po ogrodzie i zerkałam czy mrozik nie zrobił mi przykrego psikusa, ale nie wszystko w porządku, chociaż już przez kilka dni temperatura nad ranem obniża się do +1 teraz jest słonecznie ale wiatr taki jakiś lodowaty, trzeba mi było się w polarek opatulić
Przesyłam ci dzisiejsze widoczki z ciepłymi pozdrowieniami





Mikro...klimat. 10:05, 02 paź 2013


Dołączył: 04 lip 2013
Posty: 89
Do góry
elzbieta_g znalazłam peruczki, faktycznie piękne, zajmę się już odpowiednio nimi na wiosnę
No i znalazłam piękną inspirację, którą kradnę, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko?
Mikro...klimat. 10:01, 02 paź 2013


Dołączył: 04 lip 2013
Posty: 89
Do góry
Wpadajcie dziewczyny i chłopaki kiedy tylko macie chęć, jest mi bardzo miło. Jestem zawsze wdzięczna za porady.
AgnieszkaW mam miłorzęba w innym miejscu wsadzonego w 2012 na jesieni, może go przenieść?

jest przy murku, za mieczykiem. Myślałam jeszcze o jakimś drzewku na bonsai? i taki kącik japoński tam zrobić. Przydałaby się jakaś wizualizacja.
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 10:00, 02 paź 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
Do góry


http://www.jparkers.co.uk/csp/parkers/products/large/1004863.jpg

na tym zdjęciu też jest super wykombinowane
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 09:58, 02 paź 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
Do góry
https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTEDJFJ_hkIyVUPp-4P63QVOcNt-C1CjakpiZ_2Fi5kZ6pdrXf7HQ

albo te floksy

[IMG]http://www.imageflora.com/images/aubrieta-deltoidea-cultivars-mauve-pink-red-flowers-plants-group-in-stone-w-113523.jpg" alt="" class="forum-upload"/>

http://www.imageflora.com/images/aubrieta-deltoidea-cultivars-mauve-pink-red-flowers-plants-group-in-stone-w-113523.jpg
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 09:52, 02 paź 2013


Dołączył: 26 cze 2013
Posty: 355
Do góry
Albo jeśli nie siedzisko to np dwa murki pomiędzy ziemia i floksy płożące kwitnące pięknie wiosną i potem drugi raz jeśli się je przytnie


albo aubrieta
o tak by ona mniej więcej wyglądała spływająca z murka


http://www.tuinhulp.com/planten%20foto/fotos/Aubrieta%20Blaumeise.jpg




Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna 09:42, 02 paź 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2246
Do góry
Ana, na początek tylko napiszę, że błądzę we mgle i mam dużo głupich pomysłów Jak stwierdzisz, że bredzę, od razu pisz Murek sobie wymyśliłam jako tło dla róż, o tu:



Za różami już się robi coraz ciemniej i zaczyna się mój lasek, i nie wiem jak to pogodzić, by jako tako wyglądało... Właśnie zrobiłam na szybko wizualizację, o czym mniej więcej myślałam, i teraz w sumie już mi się nie wydaje, aby to był jakiś super pomysł.. Ale nie wiem, co tu zrobić

Ogród w Puszczykowie 09:33, 02 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Na zakończenie pracowitego dnia, czekała mnie jeszcze przemiła nagroda.
Wybaczcie, że się chwalę, ale nie wytrzymam:

Pozazdrościłam Wam kancików i szrpnęłam się na takiego mercedesa. Póki co najpiękniejsze narzędzie ogrodnicze jakie posiadam. Żal będzie używać
Ogród w Puszczykowie 09:27, 02 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
I jeszcze pokażę efekty mojej wczorajszej orki na ugorze


Świerczki posadziłam, umęczyłam się okrutnie, bo to niby nie takie wielkie, ale swoje waży. Woziłam taczką po jednym i do ziemi. Dziury sobie wcześniej wymierzyłam i wykręciłam. Muszę dodać, że czuję różnicę w mojej użyźnionej ziemi - kopie się teraz z przyjemnością Przy tym skrajnym z lewej trochę mi się bryła rozwaliła, ale będę zaklinać, żeby się przyjęły wszystkie. Plissss...
Ogrodnik Mimo Woli cd 09:27, 02 paź 2013


Dołączył: 28 sie 2013
Posty: 258
Do góry
asc napisał(a)
Niestety to jest mucha.. i jak dopadnie to mi co roku niszczyły 90% nasadzeń.... odkryłam to paskudztwo przez przypadek, jak przesadzałam jabłonkę koło której posadziłam cebule narcyzów. Obleciałam cały ogród i niestety wszystkie narcyzy były zarażone.... Przez 2 lata podlewałam i cebule były z roku na rok i coraz więcej.. tej wiosny z braku czasu nie podlałam
I to już chyba wspomnienia ...grrrrrr a narcyzów było naprawdę bardzo dużo u mnie ...



A w tych znalazłam te paskudztwo


Okropieństwo. A myślałam, że one są dość odporne. I miałam właśnie pytać jak się nazywają te białe, bo mi się spodobały.

Pozdrawiam ciepło
ogrodoweimpresjejolki 09:21, 02 paź 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
Bogdzia napisał(a)


a to dobre. Czy ktoś moze miec wiecej pomysłów niż Ania? Miłego dnia Joluś.


Bogdziu, zawsze jak dotąd się z Tobą zgadzałam, tym razem też

Marek na grzybach, a u mnie w planie oprócz kuchennych rewolucji porządki w doniczkowych i balkonowych ...

Ciekawe czy jeszcze ukorzeniłyby sie pelargonie?

Katalpa - Catalpa 09:20, 02 paź 2013


Dołączył: 13 lis 2010
Posty: 1276
Do góry
Nie wiem czy dobrze jest generalizować, że katalpa jest bezwartościowa i nie powinno jej się sadzić, bo jakże nudne i monotonne byłyby ogrody gdyby składały się tylko z kilku tzw. żelaznych odmian
Sądzę, że unikniemy wielu rozczarowań i niepowodzeń jeśli będziemy bardziej świadomie kupować rośliny, choć wiem z własnego doświadczenia, że czasem człowieka poniesie
Często kupujemy oczami ( bo piękne, bo akurat kwitnie, ma jesienne cudne przebarwienie) pomijając zupełnie aspekt podstawowych wymagań uprawowych.
Wiele roślin oczywiście przystosuje się do warunków, w którym przyjdzie im ''żyć'' ale nie oczekujmy, że będą wtedy tak piękne, jak te oglądane w katalogach.
Z moich doświadczeń wynika, że katalpa potrzebuje stałej dawki wody do korzenia, ale nie lubi gleb ciężkich, zimnych i mokrych oraz ciągłego moczenia liści.
Być może problem Miry tkwi w tym, że katalpa nie pasuje do warunków siedliskowych w jakich została posadzona.
Katalpy (surmie) są podatne na choroby grzybowe podobnie jak bukszpany.
Miro, poniżej znajdziesz fachowy materiał dotyczący chorób katalpy oraz metod ich zwalczania.
Skoro już ją masz, to spróbuj o nia powalczyć

http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=425

Moja katalpa dzisiejszego ranka wygląda tak





ogrodoweimpresjejolki 09:15, 02 paź 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
asc napisał(a)
Mira.. ja też tak patrzę i sie uczę..... ale ze mnie babcia będzie mniej pomysłowa


Aniu, będziesz rewelacyjna babcią Pomysły rodzą się dopiero z wnukami, a nawet kilka miesięcy później, wiec na razie o pomysłach nie myśl. A inspiracje możesz czerpać jeśli coś się podoba - czemu nie

Karteczka i pozdrowienia



Ogród w Puszczykowie 09:15, 02 paź 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Elik napisał(a)
Cześć Wietrzyku. Ja też mam zamiar rozpocząć eksperyment z gazetami, bo u mnie kiepściuchno. I większe pustkowie niż Twoje. Będę zaglądać jak powstaje ogród. A gdzie wsadziłaś graby? Pokażesz? To mnie akurat bardzo ciekawi, bo zachorowałam na żywopłot grabowy.

Cześć Eliku
Pokażę graby z przyjemnością:

Te posadzone w listopadzie ubiegłego roku

A te, we wrześniu, miesiąc temu
Zaraz wpadnę do Ciebie, to opowiem o tych gazetach
ogrodoweimpresjejolki 09:12, 02 paź 2013


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
mira napisał(a)
zatęskniłam za karteczkami , wpadłam i ! jest

musze podglądać zabawy z wnukami coby inspiracji nazbierać bo Twoje pomysły są wyjątkowe


Karteczki będą już w miarę systematycznie, więc zaglądaj
Podglądaj moje zabawy i jeśli Ci się spodobają to korzystaj z pomysłów. Mnie natura nie obdarzyła talentem muzycznym, więc piosenek ich nie uczę. Ale plastyczne zajęcia, sprawnościowe, wiedza to i owszem

Wczoraj reszta moich pomidorów trafiła do domu Co kilka dni któryś się dojrzeje i los jego będzie przesadzony

Ogród w Wienheim 08:53, 02 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
Zacienione ścieżki.





Pasje ogrodnicze Magdy 08:46, 02 paź 2013


Dołączył: 20 wrz 2013
Posty: 87
Do góry
popcarol napisał(a)
Witaj Magdo!
mam Rodzicow w Oswiecimiu, a brata z rodzinka w Chrzanowie. Wiec kiedys moge Cie napasc
Wpisalam sie w Twoim watku rozdawniczym, gdyby zostaly Ci trawki i przegorzan, to chetnie przygarnie i podziele sie rozlinkami z mojego ogrodka

Cudny masz ogrod, tyyyle bylin! I roze, boskie Gdzie kupujesz roze w okolicy, nie spotkalam zadnej wiekszej szkolki z opisanymi odmianami?

dzieki
pozdrawiam
Karolina



Dziękuję za miłe słowa! Te odmiany róż, które mnie interesują niestety rzadko można dostać w okolicy i to tylko przez przypadek. Oczywiście zdarzają się b. ciekawe krzewy, ale nie ma pewności, co akurat w danym sezonie będzie w ofercie. Wybierałam te odmiany, które są odporne na choroby grzybowe, bo nie stosuję w swoim ogrodzie oprysków. Poza nalewką z pokrzyw
Większość sadzonek kupowałam u p. Choduna z Rosarium.

N.p. szukałam niedużej, pachnącej róży na ocienione stanowisko.
Zdecydowałam się na Zephirine Drouhin, różę z 1868 roku. Pachnie niesamowicie. Posadziłam ją na północno-zachodniej ścianie, dodatkowo ocienia ją stary cis. Już od pierwszego roku zachwycała swoimi kwiatami






Rosa helenae Semiplena. Uwielbiam róże z drobnymi kwiatami. Wiosną ściągają do niej roje pszczół, a jesienią zdobią owoce.







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies