Konewka z niespodzianką
Ot zwykła konewka:
i jej arcyciekawa zawartość:
dobrze że kocham zwierzątka bo lekko mnie wystraszyła ta niespodziewana zawartość konewki:
Żabka natychmiast dostała imię, kanapę i obiad:
Postraszyło deszczem.. i dalej nic..... podlałam co najgorsze.. mój ogród nie wiem jak długo jeszcze sie obroni bez deszczu.. to jakiś koszmar. .. praktycznie ponad 2 miesiące nie padło.. 2 razy pokropiło... nawet centymetr wody nie spadł..
Tak wyglądają żurawki, które czasami są podlewane z trawnikiem Reszta gorsza Dziś troche konewek im zaniosłam.. Jak naleśnik Bez nadzienia..
Borbetko super ci towyszło, ja tez planuje taki zestaw buksiki + lawenda, tyle że na zwiku a nie na korze. Jaka odległosc masz pomiedzy krawedzią zywopłtu z buksz[anu a kancikiem trawnika bo nie wiem jak ten problem rozwiazac. Ja chcałabym obwódka otoczyc istniejacy juz placyk żwirowy okrągły, a od wewnęytrznej strony tuz przy bukszpanie dać lawende... troche tak podobnie jak u Madzenki w tych skarpetach jej drzew....
Tylko nie wiem jak rozwiazac potem na zewnatrz okregu przejście od buksików do krawedzi trawnika ?
Byłam ostatnio na targach w Olsztynie, choć nazwa targi to za duże słowo. W biegu spotkałam naszą Megi i zgodnie stwierdziłyśmy, że bieda okropna. Nie kupiłam nic, co sobie zaplanowałam, ale o dziwo skusiłam się na wrzosy, których zawsze byłam przeciwniczką (chyba dlatego, że mi do kapusty ozdobnej ładnie pasowały).