Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Mirelli 15:20, 17 cze 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Do góry
Masz rację z seslerią H. Zaczyna mnie też denerwować. Może jednak ją przesadzę, a w to miejsce między Pashminę dam ten carex, który pokazałaś Ilonie. Tylko co ja powiem eM, że znowu zamawiam trawy, a miałam mieć niby wszystko pod nosem Kupiłaś w DP?
Brzozy chcę kupić jak się zaczną wakacje. Chcę uporządkować tę rabatę wreszcie.
Na huśtawce miło płynie czas... 23:01, 15 cze 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
_Martini_ napisał(a)

Mam już orliki, jest też jeden orlik w innym kolorze, jedna jarzmianka, zawilce białe wiosenne i dosadziłam w grupie trzy różowe jesienne. Białe są na obwódce i niezbyt mi się na razie podobają, bo są za rzadkie i kwitną nierówno, nie ma efektu. Jakiś jeden aster, trzy śmiałki, po lewej runianka, po prawej ciemierniki. Na całości czosnek. Niby dużo tego, ale w ogóle nie ma efektu. Nie ma co pokazywać, nie robię nawet zdjęć w tym miejscu.
Dlatego pomyślałam, że jak będę sadzić brzozy, to może zmienić nasadzenie roślin.

Martynka wg.mnie stanowczo za dużo różności. Przy sadzeniu brzóz bym zrobiła totalną rewolucję tego miejsca. Marzę o brzozach w ogrodzie z takimi roślinami jak u Edyty Lindsey. Może jej rabata brzozowa będzie dla Ciebie inspiracją
Na huśtawce miło płynie czas... 13:43, 15 cze 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Do góry
MirellaB napisał(a)

Martynka, a co chcesz posadzić na tej rabacie?
Obie opcje sadzenia są dobre.

Ja bym sądziła na całej długości grupami tzn. między brzozami te same rośliny i jednakowe rośliny w rzędzie na obwódce

Mam już orliki, jest też jeden orlik w innym kolorze, jedna jarzmianka, zawilce białe wiosenne i dosadziłam w grupie trzy różowe jesienne. Białe są na obwódce i niezbyt mi się na razie podobają, bo są za rzadkie i kwitną nierówno, nie ma efektu. Jakiś jeden aster, trzy śmiałki, po lewej runianka, po prawej ciemierniki. Na całości czosnek. Niby dużo tego, ale w ogóle nie ma efektu. Nie ma co pokazywać, nie robię nawet zdjęć w tym miejscu.
Dlatego pomyślałam, że jak będę sadzić brzozy, to może zmienić nasadzenie roślin.
Na huśtawce miło płynie czas... 09:43, 15 cze 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
I tu proszę Was o sugestię. Ta rabata jest długa, a wąska 7m x 1,5m. W plecach żywopłot z brabanta. Na całej długości trzy brzozy (dopiero w planach). I teraz zagrycha: czy powinnam rośliny sadzić na całej długości czy grupami?

Martynka, a co chcesz posadzić na tej rabacie?
Obie opcje sadzenia są dobre.

Ja bym sądziła na całej długości grupami tzn. między brzozami te same rośliny i jednakowe rośliny w rzędzie na obwódce
Na huśtawce miło płynie czas... 20:10, 14 cze 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Do góry
Po wizycie w ogrodniczym lista chciejstw zawsze się wydluża Dzisiaj wypatrzyłam przepiękne wiązy Camperdownii. Gdybym nie miała brzóz już by jechały ze mną do domu. Szkoda, że nie mam miejsca już na takiego pokroju drzewo.
Zastanawiam się też nad paprocią na rabatę bylinową w półcieniu.
I tu proszę Was o sugestię. Ta rabata jest długa, a wąska 7m x 1,5m. W plecach żywopłot z brabanta. Na całej długości trzy brzozy (dopiero w planach). I teraz zagrycha: czy powinnam rośliny sadzić na całej długości czy grupami?
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 13:25, 14 cze 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
AniMa napisał(a)
Taki wczorajszy jeszcze przedburzowy widoczek...

Niedługo przyjdzie basen to hamak pójdzie na trawkę pod brzozy. Moje trzcinniki z jednej sadzonki, których zadaniem jest z lekka osłonic basen w tym roku się zebrały, tzn. co druga sadzonka się zebrała


To nowość w Twoim ogrodzie. Dawno mnie nie było - wnioskuję.
Podmiejski ogród Cataliny 11:27, 14 cze 2017


Dołączył: 05 lip 2016
Posty: 1120
Do góry
Chciałam jednego grujecznika i ze dwie brzozy.
U szkoda że kiepsko znosi warunki pogodowe
Ale pod nim mają rosnąć tuje na wysokość siatki od drogi, więc łyso nie powinno być.
Zobaczę.
Urszulla napisał(a)
W tym roku dopiero pierwszy raz przyjęły mi się patyczki hortensji. Po cięciu natychmiast te najgrubsze włożyłam do tyłu za hortki żeby latem miały cień i dosypałam kompostu. Wiele się przyjęło bo mają listki. nie ruszam i nie patrze nawet czy maja korzenie.

W zeszłym roku próbowałam z cieńszymi patyczkami i nie za bardzo się udawało. Tylko jedna się udała i podarowałam sąsiadce.

Co do grujecznikow mam mieszane uczucia bo tegorocznych wpisach dziewczyn. Albo słońce przypala albo przymrozki zniszczyły. Na pewno warto mieć jednego ale czy więcej ? ja osobiście bym nie inwestowała.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 08:33, 14 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Asia to szaleństwo werbenowo-hortensjowe u Ciebie I co?! Do czegoś trzeba mieć słabość Lepiej do hortensji, niż do czekolady

Kasiu ja się nie znam, o uszczykiwaniu też nic nie wiem, ale jak potwierdzisz, że trzeba, to daj znać łącznie z instrukcją jak i kiedy

Gosiu- płacz, płacz- jak kobieta płacze, to nie wstyd

Agato no zobaczymy, czy u mnie się wysieje- u mnie wysiewają się tylko chwasty Plus brązowa trawa W sumie nie miałabym nic przeciwko, żeby ją w przyszłym roku pielić zamiast chwastów

Kamilo- na właśnie nie wiem Kasia da znać mam nadzieję

Iwonko donice są od wschodu, troszkę łapie je południowe słońce, ale tylko troszkę, bo od południa jest dom sąsiadów. Też jestem ciekawa ipomei- mam też dwie od zachodu, ruszyły wreszcie, bo letni przymrozek mi je ściął zaraz po posadzeniu

Aniu- też mi się zdawało, że dolało tak, że w ogród nie wejdę. Złudne. Więcej wiatru było, niż deszczu, albo wyparował. Sadziłam pod brzozami i po zgarnięciu skoszonej trawy, którą ściółkowałam....popiół- ziemia nawet koloru nie zmieniła po deszczu- nawet mokra wierzchem nie była. Więc do rzeczy- na okularowej nic nie ruszyłam z sadzeniem, a jedynie z wysadzaniem- wysadziłam wszystkie hosty (nawet nie miałam świadomości, że tyle ich miałam) plus kopytnika i zrobiłam im przeprowadzkę pod brzozy. Jak już ruszyłam pod brzozami, to przesadziłam tam z przechowalnika żółtą żurawkę, dzieląc ją przy okazji (oklapła strasznie, ale zaczynała kwitnąć, więc czas na dzielenie mało sprzyjający). Tuje i choiny czekają w donicach, muszą doczytać w końcu co ile je sadzić. Tulipanowiec też nie ruszony...

Angelika, no więc obserwuję u siebie syndrom zapominania o robieniu zdjęć "przed" Pod brzozami nie zrobiłam zdjęcia "przed", więc nikt oprócz mnie i mojego eMa nie zauważy różnicy pomimo dosadzenia tam ze 20 host pokaźnych rozmiarów Poprawię się! (jeśli nie zapomnę)

Elu tutaj chyba fotki jednak zrobię, bo różnica powinna być duża- zwłaszcza teraz, jak nawet host tam nie ma- jest pusto i znowu robi się chwastowisko, mimo, że tydzień temu wypieliłam. Wyleciał też świerk, więc powiało "niczym" Chcę też po wsadzeniu tuj pod siatką, żurawki przesadzić bliżej tuj, bo są najwyższe z nasadzeń "dywanowych" i wrzosy i ptasie łapki giną wizualnie zupełnie rosnąc za nimi. Dodatkowo rodki jakie mam i w jakiej kondycji- każdy wie, więc ta rabata potrzebuje uwagi
Kondziowy ogrod cz II 17:24, 13 cze 2017


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
kasiek napisał(a)


Tu zostaje, jest niesamowicie, te brzozy są oszałamiające na rabatach... A te otwarte drzwi, jak z baśni... Pięknie to mało powiedziane...


Witaj Kasiu jak miło znowu Cię widzieć Drzwi są otwarte dla Ciebie... Floksy od Ciebie pięknie się przyjęły i rozrosły, nie możemy się doczekać jak zakwitną
Ogród na piasku i z wielkim murem 21:10, 12 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Długo nie wiedziałam co mi rośniew tym miejscu, aż zobaczyłam te piękne czosnki
To zeszłoroczna rabata składająca się głównie z berberysów i tawułek prezentuje się dobrze z elementami bordowej brzozy, buka, i bordowego bzu czarnego. W tym roku lubię tę rabatę, w ubiegłym roku nie byłam pewna trafności wyboru i rozmieszczenia roślin. Z tyłu sa jeszcze trawki, ale na razie slabo widać

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 22:25, 10 cze 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Makusia napisał(a)
Moje postanowienie nie kupowania niczego roślinnego wczoraj padło...
eM w sposób zupełnie nieprzemyślany zapytał, czy chce do jakiejś szkółki podjechać, bo mieliśmy godzinkę wolną

No i dzisiaj rano zostało do mnie przywiezione- 10 tuj i 3 wypasione choiny. Choiny kocham- są prze prze przepiękne! Zaczęłam więc rewolucję na okularowej. Żeby wsadzić tuje, musiałam hosty przerzucić pod brzozy na tył domu. Jeszcze nie skończyłam, bo pod brzozami doły kopałam kilofem... Żeby wsadzić choiny muszę wysadzić....choiny


Wy tam macie taka szkółkę, co to Wam przywiozą...? Bo ja mam z tym problem. Drzewo mi do samochodu nie wchodzi
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 22:09, 10 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Moje postanowienie nie kupowania niczego roślinnego wczoraj padło...
eM w sposób zupełnie nieprzemyślany zapytał, czy chce do jakiejś szkółki podjechać, bo mieliśmy godzinkę wolną

No i dzisiaj rano zostało do mnie przywiezione- 10 tuj i 3 wypasione choiny. Choiny kocham- są prze prze przepiękne! Zaczęłam więc rewolucję na okularowej. Żeby wsadzić tuje, musiałam hosty przerzucić pod brzozy na tył domu. Jeszcze nie skończyłam, bo pod brzozami doły kopałam kilofem... Żeby wsadzić choiny muszę wysadzić....choiny
Tulipanowiec nie ruszony nawet...mnóstwo pracy przede mną. Ale się cieszę

Ale jednoroczną werbene posadziłam
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 20:08, 10 cze 2017


Dołączył: 10 maj 2015
Posty: 580
Do góry
Wracając do tematu niespodzianek w ogrodzie - kiedyś mieliśmy 3 brzozy za ogrodzeniem. Jakieś 3 lata temu były ścięte a nasiona do tej pory kiełkują w całym ogrodzie. Mogłabym założyć szkółkę z brzozami
Kondziowy ogrod cz II 19:53, 10 cze 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Kondzio napisał(a)
Ogród codziennie się zmienia, chwile ulotne, zatem trzeba choć odrobinę zachować na zdjęciach:

[]


Tu zostaje, jest niesamowicie, te brzozy są oszałamiające na rabatach... A te otwarte drzwi, jak z baśni... Pięknie to mało powiedziane...
Od nowa ... na przekór wszystkim 12:43, 09 cze 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
o widzisz, przypomniałaś mi o strzępiastokorym, też bym chciała i w sumie mogłabym posadzić brzozy od sąsiada

wieczorem może uda się wrzucić jakiś plan, bo tak na sucho to ciężko okreslić co i gdzie

dzięki Ania
Tu ma być ogród :) 11:02, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)



Nie dają zyć znaczy, że wodę kradną? A właśnie w brzozy chciałam dać, na tle szmaragdów ładnie by się odznaczały... i pięknie wyglądają u Ciebie takie ogromne białe kwiatostany


Wiązówka ślicznie wygląda

Buki pamiętam jak pytałaś - u mnie ten przy ścianie przesadzany ruszył wcześniej, cieplej miał ale na dziś zdecydowanie ten wyższy (przy zjeżdzalni) cieszy oko - ma ogromne bordowe liście. Ten pierwszy zdecydowanie mniejsze i jaśniejsze (mimo że stanowisko podobne) tłumaczę sobie tym, że pewnie "siła" wzrostu w korzeń idzie jak ma miejscówkę w miarę świeżą
Może u Ciebie tak jak z ss Reni?


Tak podejrzewam, że wody tam mają za mało, a może też już trzeba ją odmłodzić, bo 3 letnia roślina to już jest - w każdym razie decyzja o przeniesieniu już zapadła, bo na brzozowej robię dalej roszady.

Jak przesadzałaś tego buka to najpewniej jest tak jak piszesz.

Renia jakiś trop podała, trzeba spróbować, ale w tym roku to już pewnie ładny nie będzie, choć myśli, że całkiem zdechł nie dopuszczam.
Tu ma być ogród :) 10:57, 09 cze 2017


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
lindsay80 napisał(a)



Mam dla Ciebie zdjęcie białej ostróżki w brzozach z ubiegłego roku, teraz będzie znacznie marniejsza - muszę ją z tego miejsca przenieść bo brzozy jej żyć nie dają
Kwitnie ze 3 tygodnie


Wiązówka bulwkowa - liście ma takie paprotkowe trochę, jak nie kwitnie to też ładnie kępa wygląda.










Nie dają zyć znaczy, że wodę kradną? A właśnie w brzozy chciałam dać, na tle szmaragdów ładnie by się odznaczały... i pięknie wyglądają u Ciebie takie ogromne białe kwiatostany


Wiązówka ślicznie wygląda

Buki pamiętam jak pytałaś - u mnie ten przy ścianie przesadzany ruszył wcześniej, cieplej miał ale na dziś zdecydowanie ten wyższy (przy zjeżdzalni) cieszy oko - ma ogromne bordowe liście. Ten pierwszy zdecydowanie mniejsze i jaśniejsze (mimo że stanowisko podobne) tłumaczę sobie tym, że pewnie "siła" wzrostu w korzeń idzie jak ma miejscówkę w miarę świeżą
Może u Ciebie tak jak z ss Reni?
Tu ma być ogród :) 10:36, 09 cze 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
AngelikaX napisał(a)


Ostróżki są na mojej liście zakupowej, szykuję się na białe - jak długo u Ciebie kwitną w sezonie?

Wiązówka ładna - zainteresowała mnie - co to ? - masz może gdzieś foto w szerszym kadrze?



Mam dla Ciebie zdjęcie białej ostróżki w brzozach z ubiegłego roku, teraz będzie znacznie marniejsza - muszę ją z tego miejsca przenieść bo brzozy jej żyć nie dają
Kwitnie ze 3 tygodnie


Wiązówka bulwkowa - liście ma takie paprotkowe trochę, jak nie kwitnie to też ładnie kępa wygląda.







Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:29, 09 cze 2017


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
lampka solarna werknieta bo wiecznie ten kawałke był deptany przez ogniskowiczów jakoś chyba w nieoczywistym meijscu sie zaczyna albo pózna pora jest tego przyczyna
rodgesja pierwszy ran nie zeżarta przez ślimory




troche mnie martwią te dwie brzozy mają baaaardzo mało listków


Ogród w remoncie 23:47, 08 cze 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14851
Do góry
AnkaK napisał(a)
Tam gdzie brzozy w J.
Dużo potrzebujesz? Choć nie wiem czy z tych moich stratowanych coś będzie...


Myślałam żeby z 5 sztuk kupić. Muszę w sobotę podjechać. Aniu ty kuruj swoje roślinki. Jak są to sobie kupię.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies