Mala_Mi
11:39, 07 sie 2017

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Liliowce cierpią jak jest sucho. Mi w tym roku z powodu suszy wogle nie zakwitły, liście poschły i pozamiatane. Faktem jest że są dość odporne na suszę, ale susza ma wpływ na widok ogólny i na kwitnienie. Te w ogrodzie jakoś dały radę, bez rewelacji ale były, natomiast te co miały jeszcze do suszy konkurencję z korzeni cyprysów nie miały ani kwiatka!!! Ze szpaleru 20 metrów ani kwiatka. No może ze 3 .. Chciałam podzielić kolory i nie mam jak..bo nie kwitły.
Kiedyś miałam liliowce w pobliżu brzozy i jak brzoza podrosłą to niestety też przestały kiwnąć.. było za sucho. O liściach a raczej ich braku nie wspominam.
Pysznogłówki jak przekwitną robią się brzydkie, w dodatku mają tendencje do łapania mączniaka. Tym bardziej wtedy trzeba je ściąć by nie roznosił się mączniak po ogrodzie i nie przetrwał do przyszłego roku (i tak przetrwa, ale mniej.. może mniej.. tak podają mądre głowy).
Tyle z moich obserwacji..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.