Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę

kasia_w 12:27, 07 sie 2017


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
drzewa?
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
Zagajanka 12:29, 07 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Pszczelarnia napisał(a)
Dziękuję za informację o kolejności kwitnienia. Już wiem, że Pomponella nie jest towarzystwem do Angeli jakby nazwy wskazywały.

No tak, Angela to wg opisu, zdecydowanie wcześnie kwitnaca roza.
Pomponella, natomiast, pozna...

Pszczelarnia napisał(a)
Zagajanko, czy Ty masz różę Mme Isaac Pereire? Ja mam i chcę ją wyrzucić - ale szukam przyczyn dlaczego nie jest taka jak o niej piszą.

Bardzo niekształtna i chorowita. Z oszczędnym kwitnieniem tylko raz. A mam ją od 5 lat.

Ewo, nie mam tej rozy, ale czytam w necie ze ona powinna powtarzac kwitnienie (jest to roza burbonska) i ze choruje nie bardziej niż inne.
Może trafila Ci sie jakas inna odmiana zamiast Mme Isaac Pereire?
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Pszczelarnia 12:33, 07 sie 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Zagajanka napisał(a)

Kasiu, tu jest busz, ale jak cos się przytnie (np. jakas pzrekwitla piwonie lub gipsowke), to da sie cos innego jeszcze wepchnąć. Rozy raczej nie, ale jakas trawke lub bylinke a i owszem


Tak, o to miejsce mi chodzilo.
Chcialam cos posadzic, by stworzyć wyższe pietro / placki za hortkami i jednocześnie trochę sie zaslonic przed sąsiadem.
Hortek raczej nie rusze, bo obawiam sie ze po 3 latach maja już spory system korzeniowy. Zobacze po wiosennym cieciu czy da sie cos tam im wepchnąć czy już stanowczo nie


'Annabelki' możesz śmiało ruszać po 3 latach. On Ci się same podzielą na kolejne młode sadzonki. Z nimi nie ma problemu. Nawet jak nie przesadzisz całego krzewu a trochę, to one szybko nadrobią wykopywanie i dzielenie. Ale lepiej robić to wiosną. To dobra hortensja do "targania" po ogrodzie.

A graby tam wejdą?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Zagajanka 12:36, 07 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
kasia_w napisał(a)
drzewa?

Hm... Cos jak grab kolumnowy?
Czy Ambrowiec amerykański Slender Silhouette?

Ciekawe, jak szerokie te drzewa miewają korzenie...
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Zagajanka 12:40, 07 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Pszczelarnia napisał(a)


'Annabelki' możesz śmiało ruszać po 3 latach. On Ci się same podzielą na kolejne młode sadzonki. Z nimi nie ma problemu. Nawet jak nie przesadzisz całego krzewu a trochę, to one szybko nadrobią wykopywanie i dzielenie. Ale lepiej robić to wiosną. To dobra hortensja do "targania" po ogrodzie.

A graby tam wejdą?

O, dobrze wiedzieć. Może przyda im sie takie odmłodzenie. Oczywiście, dzieliłabym czy przesadzala je dopiero na wiosne.
No wlasnie jak drzewa, to chyba cos smukłego - grab fastigiata czy ambrowiec S.S.?
Ale i tak na te chwile (bez przesadzania hortek) raczej slabo będzie z miejscem by jeszcze drzewa tam dowalic.

Znalazlam wiosenne zdjecie tego miejsca z hortkami od drugiej strony - widać jak mało jest miejsca i ze rosna one posadzone prawie przy plocie:

____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Pszczelarnia 13:16, 07 sie 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Ambrowiec - jaki by nie był to wielkie drzewo. Czy tylko lekka firanka z brzóz ratuje sytuację? Może zabrzmi to dziwnie ale tutaj pasują mi nawet świerki serbskie ale nie po całości tylko tak 3 w strategicznie widokowym miejscu. Ale muszą być pod kontrolą cięcia.

Fajnie byłoby jednak wcisnąć tam drzewa na wysokim pniu i nawet pomiędzy Annabelkami.

Warto zwrócić uwagę na to, że te kostki z laurowiśni są świetne. Lubią Twój ogród.


Zawsze można minimalistycznie: ściana z cisa i pod nim limonkowe żurawki z białymi zawilcami leśnymi. Albo carex z białymi paskami.

Edit: grab ma korzenie wąsko z ziemię. A ambrowiec tak jak klon: palowy w ziemię i troszkę po bokach, szerzej. Kostki nie wywalą raczej.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
_Martini_ 14:13, 07 sie 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Dzięki za info o Veil... W tym roku wsadziłam ją w trejaż, bo miała właśnie tendencje do rozkładania się na boki. A ja myślałam, że potrzebuje takiej podpory teraz wypuściła dwa strasznie długie i grube pędy, sztywne dosyć, na pewno nie do kulkowania.
W tym miejscu z hortkami dałabym brzozy. Ale ja jestem nieobiektywna, bo mam hopla na brzozy
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 14:15, 07 sie 2017


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Pszczelarnia napisał(a)
Zagajanko, czy Ty masz różę Mme Isaac Pereire? Ja mam i chcę ją wyrzucić - ale szukam przyczyn dlaczego nie jest taka jak o niej piszą.

Bardzo niekształtna i chorowita. Z oszczędnym kwitnieniem tylko raz. A mam ją od 5 lat.

Zmartwiłam się. Mme Isaac jest na mojej liście jesiennej.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Zagajanka 23:41, 08 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Pszczelarnia napisał(a)
Ambrowiec - jaki by nie był to wielkie drzewo. Czy tylko lekka firanka z brzóz ratuje sytuację? Może zabrzmi to dziwnie ale tutaj pasują mi nawet świerki serbskie ale nie po całości tylko tak 3 w strategicznie widokowym miejscu. Ale muszą być pod kontrolą cięcia.

Fajnie byłoby jednak wcisnąć tam drzewa na wysokim pniu i nawet pomiędzy Annabelkami.

Warto zwrócić uwagę na to, że te kostki z laurowiśni są świetne. Lubią Twój ogród.


Zawsze można minimalistycznie: ściana z cisa i pod nim limonkowe żurawki z białymi zawilcami leśnymi. Albo carex z białymi paskami.

Edit: grab ma korzenie wąsko z ziemię. A ambrowiec tak jak klon: palowy w ziemię i troszkę po bokach, szerzej. Kostki nie wywalą raczej.

Ewo, będę w takim razie myśleć przez zime - ot, nowy projekt przebudowy do realizacji
Kuszą mnie drzewa, ale czy ambrowiec, czy grab po iluś tam latach będą miały z 10 m wysokości (sporo powyżej domku ). Z innej strony, na końcu rabaty mam już sosnę zwyczajną fastigiatę - można by było dosadzić jeszcze takie ze 2-3, by utrzymać dynamikę na rabacie... Albo dać cisy kolumnowe, jak mam bo innej stronie ogrodu...
Natomiast wsadzenie miskantów po przesunieciu hortensji bylo by chyba jednak najłatwiejsze.
Jest nad czym myśleć.

Kostki z laurowisni i mi się podobają Jest to Otto L. i dobrze u mnie rosnie zarówno w słońcu, jak i w cieniu - w obu przypadkach ma dosyć sucho.
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Zagajanka 23:43, 08 sie 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
_Martini_ napisał(a)
Dzięki za info o Veil... W tym roku wsadziłam ją w trejaż, bo miała właśnie tendencje do rozkładania się na boki. A ja myślałam, że potrzebuje takiej podpory teraz wypuściła dwa strasznie długie i grube pędy, sztywne dosyć, na pewno nie do kulkowania.
W tym miejscu z hortkami dałabym brzozy. Ale ja jestem nieobiektywna, bo mam hopla na brzozy

U mnie Giardina miewa takie grube i sztywne pędy - da się je przygiąć, ale trzeba przywiazać np do płotu. Do samej ziemi nie chcą się zginać
____________________
Janka Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę +++ Portrety Różane +++ Moje TOPowe róże sezonu 2019
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies