Posadziłam trawki rano, jeszcze wtedy nieźle grzało. Tu przed
i po
niech się rozrosną, będzie busz
Przesadziłam też różową do różowych jeżówkę, z zapasem ziemi Aniu, wg polecenia Myślę, że nic jej nie będzie. Biedronkowe jeżówki mają liście jak Ameryka, ale tylko liście...może te biedronkowe to odmiana jeżówki bez kwiatu??? Mają szansę do przyszłego roku.
Skarpy wyplewiłam z połowę, nie mogę dojść do przesadzenia rogownicy na górę skarpy, dół chcę obsadzić żurawkami...ciągle coś mi przeszkadza...może na urlopie się uda. O zrobieniu porządku z irysami nawet nie wspomnę...
Bogusiu, dokładnie,W innym miejscu niech sobie rosną i w takie chcę je przenieść.Tam nie będą przeszkadzały .Tu zostaną te mniejsze tylko muszę znależć chętnego do wykopania tych kolosów.
Część obciętych rośnie już pod jabłonkami
Tego cementu koło studni już nie ma ,można więc pociągnąć jeszcze dalej nasadzenia o dobry metr
Zostawić tylko miejsce przed studnią na wejście
A pod domem można dać nr RH na całej długości aż do tarasu ?
Wiem że one się rozrosną ale zanim to się stanie mine kilka lat i może będzie czas na zmiany
Przyznaję, że roślinki się odwdzięczają za opiekę Zgadzam się z Tobą w zupełności co do Purple Palace. Buziam
Dla Ciebie Zbyszku (ale i dla Was, bo zdaje się, że jeszcze nie pokazywałam, jak w tym roku kwitnie) mój milin.
Tak, na zakręcie mam rodki. Wstyd się przyznać, ale od dłuższego czasu stoją trzy w doniczkach (dwa rosną już od ub. roku) i nie mogę się zdecydować, gdzie czy je tu dosadzić.
Masz rację, Ula, że żurawki trzeba wypróbować. Ja jestem zachwycona Purple Palace ale też Earth Angel. Pięknie i szybko rośnie. To ta żurawka, której jeden egzemplarz kupiłam w ub. roku tylko dlatego, że mogłam ją podzielić na siedemnaście sadzonek. I wszystkie się przyjęły, nawet te tycie
Chyba jej jeszcze nie pokazywałam - wygląda tak:
Jestem zachwycona jej różowymi kwiatostanami.
Bardzo ładnie rośnie też ta (chyba Marmolade):
No i oczywiście Purple Palace. Ma przepięknie różnorodnie przebarwione liście.