Bogusia - przesadzę jak przekwitnie
A może sie wkomponuje... ale obiecałam być twarda.. i zero jarmarku na froncie
W sobotę przesadzałam hortensje "Inkreditball" różową.. biedna zwiędła cała... kwiatki smętnie wisiały ..do dzisiaj.... ale chorowała, wiec stwierdziłam, i tak mi jej nie żal....
i ranek, i potem moje pomstowanie, no epitety leciały aż miło...
koleusy po prostu bujnęły, dziwacznie, kwiaty też udziwnione, w tym roku były, za rok idę tylko w surfinie i kocanki, z jednorocznych
ja bym czereśnię okrążyła kwadratem nie kółkiem,. Pod samym pniem kostka, potem żwir, znów bukszpan- żywopłot, dalej, jesli już słońce lawenda, lub kocimiętka, a jeśli półcień, liliowce Stella D'oro ( niskie, nie bałaganią). róże przed hortensjami podsadzone bylinami. Albo cos innego
Róże możesz dobierać z kilku odmian, ale nie zbyt wielu. Najlepiej takie ok metra lub niższe, żeby hort było widać. Podziel sobie rabatę wzdłuż ogrodzenia na pas dla róż ( możesz wsadzić między nie smukłe delikatne byliny lub trawy średniej wys) a przed nimi- tam niziutkie róże grupkami , ale dominuja tu byliny-np lawenda