Witaj Aneczko. Na początek powinnaś zmienić nieco zarys rabat, bo narazie za dużo jest tych "orzeszków" i nie będzie to dobrze wyglądać. Rabaty są za bardzo "powywijane - złagodź ich zarys, nie sadź każdej roślinki innej, bo wyjdzie ci misz-masz. Nasadzenia powtarzaj rytmicznie, tzn. jeśli grupy hortensji, to np. w trzech miejscach ogrodu, liczba nieparzysta. Podobnie z innymi roślinami. Rozumiem, że chcesz uzyskac efekt trawiastej alejki między rabatami, ale może spróbuj połączyć jakoś ze sobą te "orzeszki". Wydaje mi się, że rabata główna - ta pod tujami - jest w niektórych miejscach za wąska, ale tego dobrze na fotkach nie widać. Dobrze by było, żebyś podała na fotce wymiary w metrach - wtedy będzie łatwiej coś pomyśleć. W rogu oraz na końcu "języka" przy ławeczce widziałabym jakieś drzewa na pniu lub inne. Tyle na razie. Podaj te wymiary. Pozdrawiam

No właśnie mam co do tych "orzeszków" wątpliwości, dlatego proszę o radę. Co do grup hortensji, to będą to conajmniej 3 grupy Jestem dopiero na etapie rozmnażania pojedynczych roślinek, żeby gdzie niegdzie zrobić takie właśnie grupy o których mówisz. Rabaty pod tujami są na niecałe 2m, czyli na niecałe 2 kratki, a zamierzam je wysunąć na 3-4m (3-4 kratki). Bardzo mi się podobają duże wywijasy, pofalowane rabaty. Nawet drogę do domu będę musiała poprowadzić łukiem, bo bardzo chcę przed tarasem zrobić rabatę np z hortensji. Nie chcę żeby zaraz pod samym tarasem szła droga do garażu (który jest za domem). Na początku te "fasolki" miałam połączone, ale ostatnio myślałam, że może zrobić w niej przerwę i to jest właśnie mój problem, te moje niezdecydowanie.

Hmm, a może tak połączyć te "orzeszki"? Jak myślicie? Lepiej będzie?

Wpadłam z rewizytą. Początki ogrodu już masz - trawnik, kilka rabat. Masz chyba spory teren do zagospodarowania, więc samodzielne rozmnażanie roślin to dobry sposób na obniżenie kosztów. Roślinki rosną szybko więc za rok, dwa już będzie busz. Podoba mi się rabatka z funkiami pod drzewem, ale ogranicznik w postaci kamieni już mniej. Z obserwacji wiem że nie da się za każdym razem wykosić dokładnie, nie zawsze starcza czasu na ręczne docięcie więc z czasem sterczą coraz wyższe kępy trawy spomiędzy kamieni.
Przyjrzałam się twoim pomysłom na ogród, wiem o co tobie chodzi z tymi rabatami u Vivy (chociaż nie przyszło mi do głowy że to jakaś mała wysepka). Ja raczej bym połączyła te mniejsze "orzeszki" ze sobą. Chociażby z tego powodu że trudno się kosi w takim labiryncie. Jeżeli chcesz mieć jakieś przejście w tym miejscu, to możesz zrobić jakąś ścieżkę.

Myślę że lepiej, ale bym trochę złagodziła zarys "rogala". No chyba że chcesz się skryć w środku

Czyli obciąć z lewej i prawej tak? Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie Czy może obciąć tylko z prawej? O tak:


Co do ogranicznika z kamieni, to zrobiłam go na początku tworzenia tej rabatki, jak jeszcze nie miałam kory i fakt, że trawa strasznie wcinała mi się mięszy te kamienie. Niedawno wysypałam tam korę, ale te kamienie jeszcze zostawiłam nie wiem po co. Masz rację, usunę je, bo psują efekt, dzięki

Pamiętam radę jednej z osób z forum, żeby przy kształtowaniu rabaty brać pod uwagę sposób koszenia. Żeby przed wytyczeniem spróbować pomanewrować kosiarką pomiędzy zakolami. Przyznaję jej rację. Im więcej takich ostrych zakrętów, tym gorzej się kosi.
Patrząc na twój szkic to bym jeszcze złagodziła to "wcięcie" na zarysie zewnętrznym rogala.

A to bardzo cenna uwaga, dziękuję

Kupiłam wczoraj sporo nasion imoże ktoś mi podpowie, czy mogę jeszcze wysiać ubiorek wieczniezielony Iberis sempervirens? Na opakowaniu jest napisane, żeby siać od V-VI na rozsadniku i przesadzić we wrześniu. Czy jeśli wysieję dopiero teraz i wysadzę do końca października to coś z tego wyjdzie? Chciałabym, żeby mi w przyszłym roku już kwitły.

Po drugiej stronie drogi, przed domem na razie jest tak (zdjęcie robione wiosną):

Mój skalniak (po lewej) jest połączony ze skalniakiem sąsiadki za siatką.