witam Was miło, no konie to zawsze fajny widok naprawdę sympatyczne zwierzęta...i coraz mniej ich...

Kasia, Agnieszka, Sebek, Borbetka, GorAna, Joaska, Debra, Basia, Zbysiu, Gabriela, Bogusiu - dzięki
Marzena, nie mają szans na dosięgnięcie...
Dajana, no miło mi, że sprawiłam Ci przyjemność, ja też Cię pamietam oczywiście ze spotkania u Alinki
Justyna, zapraszam, wracaj
Mira, tak kolejne, teraz trzecie duże, obornika od koni nie chcę ze względu na laseczki tężca, które tam bytują, a ja mam tendencję do notorycznego kaleczenia sie przy pracach w ogrodzie...
Margi - całkiem niedaleko od Tarnowa ale nie wiem czy raj, raczej często trudne warunki - ale widoki piękne, to prawda

chyba powoli kończy się lato...
ciągle rano mgły...

a po południu dymy z ognisk...


no i konie nadal się pasą...

Enya73 napisał(a)

Śliczne te serducho z Gardenii i szyszki też

Czosnek skalny zwany też górskim 'Allium montanum'



Wrzosy też mi kwitną

w sobotę dokupiłam kilka nowych roślinek i dosadziłam na rabatach:

zamiast uschniętego cyprysika zdecydowałam się posadzić berberys Orange Rocket - pieknie się wybarwia i doda koloru zielono-żółtej rabacie na żwirku


niesamowicie mi się spodobały jego kolory


tu berberys już posadzony, bardzo mnie cieszy ten kolor



rabata wygląda teraz fajniej i jeszcze bardziej kolorowo, bo bordowego tutaj zdecydowanie brakowało

Dostałam lub mam obiecane od znajomych różne roślinki
część powsadałąm na tymczas w różnych miejscach ale powinny trafic na docelowe stanowiska
niestety zbytnio sie nieznam na roslinkach - prosze podpowiedzcie jak sie nazywaja.

A może część z nich da sie wykorzystac na nowych stanowiskach.
nie muszą być wykorzystane tutaj przy strumieniu, w watku sa zdjecia z różnych stron domu. Rosliny mogą poczekac na inne miejsca. Tutaj bym chciała zamknąć temat ze wzgledu na przekopany trawnik (zakładany drenaz).

tutaj wiem ze to mnijsze to hortensja ( na razie mała sadzonka wiec trudno zgadywać) to drugie to jałowiec ??? - jaki



tutaj bukszpan - to u niego normalne, te zółte liscie?


to jest berberys ??

Cieszę się, że już lepiej

ewa004 napisał(a)

Myslę że na linii gdzie stoi lampka posadzę jeszcze z trzy jasne trawki ,będzie pasic ?

jeżeli dobrze rozumiem, to szerokość liczyc od ściany do żurawek?...czy będzie ten pasek jeszcze zwężany?

I ta część z zapożyczonym krajobrazem (przed wjazdem), dzięki której mój ogród wydaje się być położony w lesie Tyle, że sąsiad nie podcina swojej pęcherznicy i moim zdaniem brzydko to wygląda i w dodatku przełazi na moją stronę. Mogę to ciachnąć?



I anabalki w otulinie z irgi płożącej na wjeździe, te trochę się już kładą, bo mają ciężkie kule. Mój błąd, że nie podparłam.



I w końcu zaczęłam porządkować tę nieszczęsną stronę, której wam nie pokazywałam. Mam tu macierzankę pstrą, bukszpany (niebieskie) i przesadzone niedawno,przycięte w kulkę lawendy, które się przyjęły w nowym miejscu.



I skalniak pod brzozami, które zaczynają już niestety strasznie śmiecić.

Marzenko , Filipie - dziękuję , a kwitnąca jeszcze lawenda dla Was

Lena napisał(a)

Sylwia witaj
To nie tylko przez rewolucje u Ciebie - mi też doby brakuje
Ja w każdym razie serdecznie Cię zapraszam

A teraz fotki

Lena czy to zawciąg wzdłuż ścieżki rośnie??

Fajnie wygląda....

Mathildis, Bogdzia, Agnieszka - dziękuję , że zaglądacie i kibicujecie .... to motywuje

Kwiatuszki dla Was

I panna Anabell w towarzystwie skromnej werbeny patagońskiej. Mam kilkanaście sadzonek wychodowane z nasionek od Jotki chyba, już zaczynają kwitnąć



Rudbekie, a z tyłu miskant 'Zebrinus'




Rozplenice japońskie 'Little bunny' w towarzystwie klona japońskiego chyba 'Dissectum'



O i bluszcz 'Erecta', który chyba potrzebuje jakichś niebieskich pastylek, bo stać na baczność nie chce, tylko się na boki kładzie

Jolu fajnie ze jestes . Nabieraj sił . Moze Ci w tym pomogą pierwsze wiosenne kwiaty????
Wprawdzie to nie to samo co cała gromada bocków Agi ale każda energia sie przyda. Buziaki.

Goryczka wylądowała w miejsce zimowitów, a zimowity poszły gdzie popadnie... teraz dwie goryczki są obok siebie.. białą i niebieska


Goryczka...



A to przesadzana trawa..

ale żeby nie było tylko na roboczo to troszkę z ogrodu co by się nie cofać i cofać

kwitnące gracillimusy .....

Tak wygląda po posadzeniu.... kępę rozplenicy podzieliłam.. i jedną część posadziłam w innym miejscu.. a dwie przy cebulowych.. teraz jest fajnie, bo nie jest pusto w tym miejscu Niestety obwódka do przełożenia... będzie włazić na trawnik... ale to już poprawię za rok.... mam inne pilniejsze rzeczy.... teraz podwiąże do koszenia.. o ile sie przyjmie i nie zdechnie..... za duże to było bym była w stanie to przekopać... wiec zmasakrowałam

A tu mam klona japońskiego shirasawanum 'Aureum'



I sumaka octowca odmiana 'Tiger eye'



i jeszcze raz czosnki z hostami i wilczomleczem w tle



I mój ulubiony zakątek od drugiej strony, gdzie rośnie glediczja trójcierniowa 'Sunburst'