O rany nie wiedziałam, że to kolejny motyli krzew, do moich hortensji ani jeden motyl nie leci. Piękny ! Czyli pinky winky muszę mieć!
A babcia nie ma się czego wstydzić, to młodziutki krzew, za kilka lat pokaże na co go stać.
Pozdrawiam
To Nuka, nasza suczka ze schroniska. Ma 6 lat i jest przekochana.
Kiedyś sprawy "wymknęły się spod kontroli" i Nuka została mamą. Na szczęście szczeniaczki trafiły w dobre ręce, a Nuka została wysterylizowana.
Azalia od Kasi została zawieziona na działkę i wsadzona po drodze kupiłam LIMKE i jeżówke
I pare fotek z jej ogrodu wszystko tu posadzone z taką precyzją
I ciurkadełko
Poszłąm zrobić aktualne zdjęcia carex montanie dla Beaty i przy okazji oczywiście zrobiłam więcej. Przymusu oglądania nie ma, ale kto zasiada oglądać proszony jest o założenie filtra na odbiór chwastów