Martagon, ale strasznie maleńkie kwiatki ma.
To pąki Rexona białe.
Pierwszy żółty.
Dzieci skracają przejście i podeptali lilie. Zagrodzę zupełnie nie będzie skrótów.
Trzeba drabiny, ale nawet nie wiesz ile sprzętu trzeba, żeby tak psisko wycackać. No i jednak sosna stoi w miejscu . Od tamtego czasu więcej galasów nie widziałam, ale jestem czujna.
Weź pod uwagę że do cięcia sosny potrzebna jest drabina
Lilie pąki mają ale wszystkie jeszcze zamknięte może za kilka dni też będę mogła pokazać swoje.
Jak golasy na świerku? Ja dzisiaj wycięłam chyba z 10 sztuk, wszystkie spaliłam, a już myślałam że tego świństwa się pozbyłam, a tu proszę wróciły.
Ewcia sosna ma ten plus, ze w czasie cięcia sie nie rusza . Mowisz, ze u Ciebie lilie nie kwitna? Ja jesienia posadzilam takie fajne 3 i jak narazie ich nie widac
No busz jest coraz większy bo i hortensje szaleją, kwitnie już wiesiołek i lilie powoli, koniecznie w lipcu musisz znowu przyjechać A to , że posadziłas w jednym miejscu to dobrze, one lubią rosnąc w grupie. A po ile te klony bo wiem po ile są u nas bo też ich pełno w sprzedaży i nie są aż tak drogie no chyba, że chcesz taki na 2 metry. Z klonami na pniu to różnie bywa mam złe doświadczenia odporniejsze są z siewki.
Mam takie lilie .. ale one bardziej morelowe/pomarańczowe.. jest maal bo mloda, potem może być wyższa. A pomarańczowe to mam malutkie.
A to po lewej to nie wiem, wygląda jak maczek..
A żółte mam ale one raczej z tych ciutkę wyższych i bardzo wysokich..
Podziwiam Cię z tymi tulipanami Na początku lipca umówimy się do Chwaszczyna Bardzo bym chciała zobaczyć tę szkółkę. Może mają moje hortensje? Po drodze zobaczyłabym Twoją rabatkę Bonikową z szałwią
No tak kazdy by tak chciał- cały pakiet ) Ewa od paru dni wykopuje tulipany, mozolna robota ale juz trzeba było.Chyba będą pomieszane do końca swoich dni, teraz trudno byłoby to podzielic kolorystycznie..Koncze rabate - cała bedzie w Bonice i szałwii tak jak zaplanowalam ,zostawie tylko białe lilie bo mają pączki i szkoda mi ich ..no i dwie róze różowe mocno pachnace (wsadzone w zeszłym roku)
Ewa w Chwaszczynie maja Bonice swietnie rozkrzewiona za 18 zł. to jest swietna cena na taki krzaczek(w Rosarium dałam 15 za dwa badylki dosłownie..)
Zoja wypróbuj, podłącz do węża i puść samą wodę z wypełnionym pojemnikiem i zobacz ile czystej wody zleci do czasu opróżnienia pojemnika. Tak uzyskasz proporcje.
Nie wiem jaki to jest rozpylacz, ale myślę, że trzeba spróbować.
A lilie mam trzy, z zamiarem powiększenia stanu posiadania, przezimowały pierwszy sezon bez strat, więc będę rozmnażać drogą kupna lub współpracy.
Jeszcze rybek potrzebuję, ale cena mnie powaliła .. na razie odpuszczam
Powaliły mnie Twoje lilie wodne - albo cokolwiek to jest. Bo że wszyscy mają róże to wiadomo na O ale wodne kwiaty?
hodowla eksperymentalna świetnie rośnie chyba można kopiować Twój patent
co do rozpylacza - a taki jak przy np. Humus Activ nada się? bo taki mam to może nie muszę kupować tego do Magicznej Siły?