Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 16:38, 11 lip 2013


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11236
Do góry
Haniu dzięki za odwiedziny. U nas też się zaniosło i kropi deszcz. A tu mus iść z Barusiem.
Z 3-ma muszkieterami narobiłem se trochę kłopotów he he he. Pozdrawiam cieplutko.

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:37, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
asc napisał(a)


O w mordę.. ale giganty....

Dobrze kombinujesz Już mi sie podoba


no Aniu, dzięki wiem, że chyba się uda
opwieśc zaczyna się tak


najpierw Waligóra włazi na drabinę i wycina sosny i świerki z gałęzi od dołu, wysoko, bo nie chcemy mieć cienia, las ma być, ale parkowy, czyli kontrolowany, wysokość jest...coraz więcej z tym problemu..

zbieranie materiału z drzew, psy pilnują...pocięte się mieli zawsze, to nawóz


zmielone pakuję się tu, są cit podwyższone belkami, liczy się odzyskanie materiału z natury, aby też bezsensownie na wszystko kasę nie wywalać..

bliżej w stanie surowym, wygląda to tak...i z drugiej strony...mur jest bardzo długi, materiału w postaci ziemi, nawozu, roślin i pracy jest dużo....czasu mało, więc wybaczcie, będzie szło wolno

Ogródek Anity 16:34, 11 lip 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry
reni napisał(a)


Oj, nie będzie chyba tak żle..pozdrawiam

Chyba nie... Zobacz jaka róża polarstern mnie powitała - gigantka
Pelargonie 16:26, 11 lip 2013


Dołączył: 02 paź 2011
Posty: 966
Do góry
Pelargonie białe- jak kwitną wyglądają super ale brzydko przekwitają. Na brązowo i nie pomaga wyskubywanie przekwitłych kwiatków.Już więcej nie kupię
Najbardziej lubię czerwone i koralowe




angielskie
'

białe z petuniami . Teraz wyglądają dużo gorzej

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 16:17, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kondzio napisał(a)
Ale masz tak pięknie


na zdjęciach
na żwyo jestem ciekawa, co powiecie

i oto on, mały i duży i pomaga rozdrabniać gałązki
ale schodzi przy tym, ja nie robiłam, słucham tylko opinie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:48, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
JulkAd napisał(a)
Byłam u Ciebie już wczoraj, a właściwie dzisiaj w nocy, ale nie mam pojęcia dlaczego nic nie napisałam...hmm, chyba zauroczona byłam Twoją skrzynią, bo naprawdę piekna....a ukąszenia współczuję, masz dużo szczęścia, że nie jesteś uczulona...


jestem...na drugi dzień, cięłam jałowce...nogi masakra, tak mam pierwszy raz, czyli już jestem jakimś alergikiem, muszę coś wymyslić, to jest wkurzające!

biel i fiolet mnie urzeka
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:43, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)
Cudnie Irenko teraz w ogrodzie u ciebie. Skrzynia super, muszę pokazać mojemu M, gratulki dla Twojego M za pomysłowość i wykonawstwo.


przekażę i dziękuję w imieniu M., no chyba się nie puszy od tych pochwał

tu w końcu jego koleusy dają czadu
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:43, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Margarete napisał(a)
Irenko, pismo obrazkowe zaliczone, wątek przebiegłam pędzikiem...
Wspólczuje przygody z szerszeniem...paskuda!
Skrzynia boska a jak rosliny beda wieksze to bedzie naprawde super, szczególnie na tle tego wybielonego drewna te niebieściuchne kwity... eh..cudo.
Calle mnie urzekły - takie jak twoje widze pierwzy raz.
Hakone masz wielgaśne - skoro to dopiero rok ... to czym je karmisz ? ja posadziłam u siebie 3 sztuki w niedalekiej odległosci i marze aby jak najszybciej wyglądały przynajmniej jak twoje... moje maja po 5 ździebeł ( o matko jaki ten polski język trudny... chodziło mi o słowo "źdźbło"... ale jak jest ich 5 to jak powiedzieć ? )
Generalnie moje sa malutkie.. a chciałabym zeby rosły... co robić ?
Buziaki przesyłam


Małgosiu, twoje dopiero u ciebie nastały i ...czas, to czynnik pierwszy
ja tak samo, jak ty niecierpliwa
moja rada z obserwacji, tylko podlewać, nic wiecej, bo same sobie poradzą, ale muszą mieć ciut wilgoci, gleba i miejsce posadzenia/ biorąc pod uwagę, że u mnie w różnych miejscach/ nie ma znaczenia..
z źdźbła ...za 3 miesiące, będzie kępa

ta ma rok, a były 3 źdźbła
Rozwojowy kawałek pola 15:42, 11 lip 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
anax napisał(a)



Witaj Anax .... baaardzo mmi się podoba Twoja pergola na tarasie... jeśli można o kilka fotek z różnych perspektyw
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:39, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Joaska napisał(a)

Ale dziewczyny uśmiechnięte
Pozdrawiam serdecznie


to zdjęcie mnie zaskoczyło pozytywnie
Kasiu dzięki


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:36, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
mira napisał(a)
ach....



z innego kąta


też należy do moich ulubionych i do naśladowania

mottem jest konsekwencja
tu jakoś mam
Rozwojowy kawałek pola 15:35, 11 lip 2013


Dołączył: 11 maj 2013
Posty: 219
Do góry
Warzynie

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:30, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Ku pamięci.


dziżes!..ale zabrzmiało!
no to na odczarowanie
bałaganik do zmiany! ale tak szczerze, kopanie pod drzewami, to już dla mnie horror, ponad moje siły
chiba się starzeję...jak 1 dzień ciachałam w ogrodzie, skończyło się opuchnietymi dłońmi i nowym uczuleniem, nogi koszmar, kurcze, a co to za 50 lat będzie, no tyle myślę zyć i tyrac w ogrodzie ku pamięci
Ogród w Puszczykowie 15:30, 11 lip 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Moja pierwsza hortensja w ogródku. 15:28, 11 lip 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Ewa napisał(a)

Ewa cudny ten miłorząb!!! co to za odmiana... ja ostatnio właśnie zachorowałm na miłorzeby!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:27, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gabrysia_ napisał(a)
Irenko...pismo obrazkowe zaliczyłam,donica super!
Buziam


Gabrysiu, dawno u ciebie nie byłam, ale nadrobię



tę rabatę zmieniam prawie w całości...nie wytrzymuje miłości Dżagi, wszystko poniszczone i połamane, zmieniam wszystko, na coś trawałego, zostaje to co jest do sierpnia, ale widok smutny
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:25, 11 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Irenko miałam te brązowe carexy przesadzić..... A Ty takie piekne zdjęcia pokazujesz.... Czy możesz jeszcze inne inspiracje z brązowymi trawami pokazać?



Marzenko, specjalnie dla was robiłam pewne foty, póki co nie udaje się tego pokazać..nie przesadzaj, poczekaj...z tego co tam usłyszałam, 3 lata to czas aby się dowiedzieć, czy rośliny sobie poradzą i chyba tak jest
i moja nowa trawa rozplenica rubrum tatarakowata, ale nazwa, chyba że w maliny mnie wpuścili!
ponoć wieloletnia liście bordowe, kwiatostan jak w tatarakach nadwodnych
tu razem z daturą...i solo
Pszczelarnia 15:22, 11 lip 2013


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
irena_milek napisał(a)
Już je mam 8 sztuk tylko było, podaj adres wyślę
oto one
do obejrzenia...na czarnym polu możesz dowolnie wpisywać nazwy
chyba, że ich nie chcesz...


i dają pokaz...wyjątkowo solidne






Jeśli Was interesują jeszcze etykiety to ja kupuję zielone po ok. 20 zł za 100 szt plastyk można pisać mazakiem, jeśli tak to podam namiary w Łodzi. pozdrawiam
Ogród w Puszczykowie 15:22, 11 lip 2013


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Witam wszystkich, którzy zechcieli zajrzeć do mojego ogrodowego wątku

Zarejestrowałam się w końcu i zakładam ten wątek, choć pisanie nigdy nie było moją mocną stroną. Ogrodowisko, a w nim Wasze ogrody, podglądam już od jakiegoś czasu i bardzo mi się tutaj wszystko podoba. Obawiam się tylko, że jak naoglądam się tych cudów w Waszych ogrodach to już w ogóle nie zdecyduję się co dalej
Historia mojej ogrodowej przygody rozpoczęła się w roku 2009 jesienią, kiedy to kupiliśmy działkę budowlaną. 2500m kw. na skraju wielkopolskiego parku narodowego. Już wtedy coś w środku mi podpowiadało, że to będzie T O . Pierwsze co zrobiłam… zapisałam się na kurs projektowania ogrodów. Byłam już poprzednio właścicielką ogrodu przy szeregowcu, ale o roślinach pojęcia nie miałam. Jak to teraz określam, byłam biernym posiadaczem ogrodu Przez pół roku, jak wariatka jeździłam na zajęcia. Kreśliłam, rysowałam i czytałam, czytałam, czytałam… Nauczyłam się przyglądać ogrodom dookoła, ale przede wszystkim łyknęłam zielonego bakcyla. Nie mam bardzo lotnej wyobraźni ani też artystycznej duszy, ale bardzo chciałam, żeby ten przyszły ogród był M Ó J
W 2011 roku, na wiosnę wprowadziliśmy się do nowego domu i zaczęliśmy zastanawiać się co począć z ugorem dookoła i z pobudowlaną demolką. Nasza działka była obrazem nędzy i rozpaczy. Porośnięta krzaczorami, chaszczami, kępami wielkich traw, zdziczałymi jeżynami i sosnami samosiejkami, które zresztą jakiś „życzliwy” powycinał.
Zaczęło się wielkie sprzątanie. Wiosną 2011 roku z naszej działki wyjechało 30 ciężarówek chaszczy i pobudowlanych śmieci. Potem pan rolnik z sąsiedztwa zaorał to co zostało i „obleciał” taką wielgachną rolniczą glebogryzarką. W tym roku nie zdołaliśmy zrobić już nic więcej. Zostawiliśmy więc nasz ugór, a ja dałam sobie czas, żeby wyrysować plan tego co chcielibyśmy zrobić w ogrodzie w przyszłym sezonie.


Rozwojowy kawałek pola 15:21, 11 lip 2013


Dołączył: 11 maj 2013
Posty: 219
Do góry
Marzenko, no cieszy szczególnie wieczorem leżąc na leżaku. Dzisiaj zamawiam żagiel więc zdam relację.

Latorośl została wywieziona do dziadków na trzy dni......... całe trzy dni Ta cisza chyba mnie zabije, ale chyba jednak przeżyję
To oznacza , że będziemy mogli w spokoju zając się przedogródkiem. Koncepcja jest płynna więc sama nie wiem co z tego wyjdzie.

Kilka fotek



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies