No i dzisiaj są jeszcze inne róże w ogrodzie.
Kardynał Richelieu
Louis Odier, którą niestety zjadły skoczki, różane zresztą

. Nie jestem bardzo prędka do pryskania, mszyce jakoś przeszły, ale skoczki muszą odejść.
Dzikus z podkładki, do wyrzucenia, ale w sumie też piękny.
Mam mchową też, będzie kwitła, mam nadzieję że zdąży do niedzieli.
Schneewitchen w pąkach