Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój 4 arowy azyl...

Mój 4 arowy azyl...

Debra 12:53, 31 lip 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
barbara_krajewska napisał(a)

Na działkę jednak się wybraliśmy, ale późnym popołudniem. I dobrze, bo natychmiast za podlewanie się zabrałam. Na ogół rośliny wyglądały nieźle, tylko hortensje ogrodowe zwiotczały i opadły im kwiaty. Ale jeszcze przed naszym odjazdem zdażyły się podnieść


Basiu, ja leję codziennie straszliwe ilości wody. U mnie ziemia tak, że za chwilę i tak suchy piach.
Rośliny marnieją, deszcu nie było i raczej nie ma zamiaru być. Czyściec za to rozrasta się wspaniale. Mam już śliczny srebrny krzaczuś
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
barbara_kraj... 23:12, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Celina napisał(a)


Basiu też mam obawy że moje hortki oklapnęte niestety.A reszta to chyba w nie lepszym stanie.
A wiesz moja znajoma przyjęła zasadę ,że wogóle nie podlewa roslin. Twierdzi ,że przyroda da sobie sama radę. i podlewanie nazywa ingerencją. a może tak jest po prostu jej wygodniej


Nie będzie mnie dwa tygodnie i już drżę na samą myśl, jak sobie rośliny poradzą? I chyba nie bardzo, bo aura dla nich korzystną nie będzie
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:17, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Iwa napisał(a)
Pokazałaś kiedyś zaczynającą kwitnienie Perovskię, dzięki Tobie i ja ją mam , kupiłam dorodny krzaczek, znalazłam dla niej miejsce na tle ciemnej zieleni cisa, ładnie będą prezentować się jej srebrne listki i pastelowe kwiaty

Iwonko, cieszę się, że Ci się spodobała. To wartościowa i niewymagająca roślina. Nie lubi tylko nadmiaru wody. Jeśli posadzilaś ją w przepuszczalnej glebie, to będzie cieszyć Twoje oczy długo, nawet rosiać się może
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
EPODLAS 23:26, 31 lip 2013


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Basiu, zdjęcia można wklejać. Pozdrawiam późnym wieczorem.
____________________
Mój ogród
barbara_kraj... 23:30, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Debra napisał(a)


Basiu, ja leję codziennie straszliwe ilości wody. U mnie ziemia tak, że za chwilę i tak suchy piach.
Rośliny marnieją, deszcu nie było i raczej nie ma zamiaru być. Czyściec za to rozrasta się wspaniale. Mam już śliczny srebrny krzaczuś

Krysiu, ja na działkę - zgroza! - przez dwa tygodnie nie będę mogła zajrzeć! Nawet myśleć o tym nie chcę, w jakiej kondycji rośliny zastanę!
Wystarczyły dwa dni upałów, a ledwo odratowałam hortensje ogrodowe i kilka jeżówek, które w niefortunnym dla nich miejscu rosną.
Od ponad tygodnia nie dysponuję swobodnie czasem więc podlewanie z doskoku i połowiczne, choć dzisiaj M stanął na wysokości zadania i bardzo mi pomógł. Ale na jak długo tej wylanej wody roślinom starczy?
Poza tym przegapię ponowne kwitnienie mojego Chopina, ktorego jakimś cudem to niefortunne pryskanie ominęło. Ale nie tylko, kwitnienie innych roślin też chcialabym oglądać i uwiecznić
Ech...

Edit: czyściec lubi suszę i ciepełko dlatego przyrasta Cieszę się, że rośnie bezproblemowo - z serca dany
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:33, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
EPODLAS napisał(a)
Basiu, zdjęcia można wklejać. Pozdrawiam późnym wieczorem.

Bożenko, dzięki
Dla Ciebie jeżówki około 19:30 sfocone, dlatego z fleszem
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:43, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Dzisiaj nie było czasu na robienie fotek; podlewanie, podlewanie i podlewanie. I chociaż sporo wody wylane, to i tak za mało U mnie bardzo sucho! A na przyzwoity deszczyk ponoć przez dłuższy czas się nie zanosi, nad czym bardzo ubolewam, bo działka bez opieki na dwa tygodnie zostawiona będzie

Tak więc nowościami pochwalić się nie mogę. Właściwie to ich prawie nie mam

Ale zakwitł kosmos - na razie dwoma kwiatkami - z nasion od Ani Monte


Stopniowo rozwija się hortensja ogrodowa, która przez dwa kolejne lata nie kwitła


i biała jeżówka, tegoroczny nabytek w ilości sztuk trzy
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Sebek 23:53, 31 lip 2013


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Basiu - może przyjdzie jakaś chmurka...U mnie dzisiaj przyszła, ale dosłownie polało jakby pająk nasikał Dwa dni nie podlałem i z trawnika zrobiło mi się siano.....
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
barbara_kraj... 23:56, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Na razie jednym kwiatkiem zakwitł zawilec japoński od Gabrysi.
Gabrysiu, czy on miał być taki? Bo mnie się wydawało, że u Ciebie był pełny


A to moje zawilce japońskie. Po zeszłorocznym przemarznięciu rozrosły się bardzo i z tego powodu będę musiała przesadzić różę, którą zagłuszają. To tylko fragment calej kępy! I odętka wirginijska ma się tu lepiej niż w poprzednim miejscu Czekam na różową.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
barbara_kraj... 23:59, 31 lip 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Sebek napisał(a)
Basiu - może przyjdzie jakaś chmurka...U mnie dzisiaj przyszła, ale dosłownie polało jakby pająk nasikał Dwa dni nie podlałem i z trawnika zrobiło mi się siano.....

Sebku, nad nami też chmurki były, tyle że nieproduktywne A już miałam nadzieję!
Mój trawnik ma całe place wypalone, tylko w zacienionych miejscach jako tako wygląda.
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies