Pomimo pustki w ogrodzie parę roślin rośnie i kwitnie na jednej jedynej rabatce pod oknem, którą nazwałam chaotyczno-eksperymentalną. Rośliny są posadzone gesto i bardzo dużo różnych gatunków, niezawsze lubiących południowo-zachodnią orientację. Po prostu wsadzałam tam wszystko, co kupiłam lub dostałam. Jak pisałam rabatka wystawiona jest na ostre słońce, a mam tam np. hosty i języczkę. Są też. np. laurowiśnia, uwielbiany przeze mnie ostrokrzew meservy, chabry, malwy, lilie, budziszki, maciejka, lawenda, agapant afrykański, jukka, mak chiński, irysy syberyjskie (chyba), cynie, nagietki, floksy, marcinki, lwie paszcze, lewkonie, rumianki, lobelie i różności, których nie znam. Jak to u typowego, statystycznego początkującego: mydło-powidło, a rabatka ma ok. 2-3 m2...
