Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Pamiętajcie o ogrodach 00:16, 06 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
greg66 napisał(a)
A tu widzę, że koniecznie muszę dokupić derenie są piękne.








Grzegorz Ja bym tego derenia na ostatniej focie po prawej stronie przycięła na wysokość 30 cm od ziemi. Tam jest 5 pędów to przytnij że 2 lub 3 zobaczysz jak się ładnie zagęści one szybko rosną.

Też jutro jadę mielić to co żeśmy ścięli. U mnie też wszystko naraz.
Ptasi gaj 23:54, 05 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ela jaką macie rozdrabniarkę?
Chodzi mi też jaki wlot jest szeroki.

Żeby te rębaki mogły przemielić ścięte trawy to by było dobrze, ale podobno nie chcą i się zapychają.
ą



Nie wiem jaka to firm,ale jutro zobaczę. Trawę to tylko sieczkarnia. Też mam tyle tej trawy i to wysokiej . Spróbuję jutro pół na pół włożyć z patykami może da radę zmielić.
Że też żadna firma nie wpadła na pomysł aby zrobić małe poręczne sieczkarnie. Wystarczy trochę wlot poszerzyć i ostrze-noze. Tyle tej trawy miałabym dużo do podsypanua ściółki a tak nie wiadomo co z tym zrobić.
Te rozdrabniarki przeważnie mają ok 4 cm wlotu. Te grubsze tniemy na kawałki i później spalamy na ognisku lub w kominku wyschnięte musi być.a
Ptasi gaj 23:31, 05 mar 2021


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5413
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jak.msdz takie problemy z tym bagnem (woda) to musisz podwiesić. Jak widziałaś u mnie jest wszystko prawie na podwyższonych rabatach. Nawet te trawy które przywiozłam będę sądzić na podwyższeniu. Tam gdzie mam zamiar sądzić jest teraz mokro. Dam na spód ścięte trawy cienkie na to nasypie kompostu i przysypuje ziemia. Będzie dobrze.


Właśnie zwozimy ziemię. Mamy jeszcze zapasik zeskładowany, tak około tony, może ciut więcej. Trochę podniesiemy. Resztę będzie trzeba kupić.

Ja pocięte trawy albo wrzucam do kompostu, albo rozsypuję jako wyściółkę na rabatach.
W tym roku będę mięć masę zrębków, jak rozdrobnimy to co się uzbierało. Kupa roboty, ale mnie cieszy, że nie będę musiał kory kupować.

Gorzej, że znowu pada mokry śnieg i zapowiadają kilka dni śniegu z deszczem. Wszystko co przeschło znowy zamoknie. No, żeby to szlag
Ptasi gaj 07:58, 05 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Już odpisałam.
Milka mówisz że dobrze wygląda jak tak piszesz to nalezy wierzyc. Może go zwiąże trochę taśma.
Wczoraj chodziłam prawie godzinę i sprawdzałam wszystkue rośliny. Myślę, że chyba im ten mróz nie zaszkodził. Jeszcze gaura rozowa przykryta liśćmi i stroiszem nie chciałam odkrywać.
Róże to 2 sztuki mam wątpliwości czy nie zmarzły.
Pogoda nie za bardzo aby zabierać się za roboty wiosenne jeszcze musi przeschnąć.

Róże skrócisz i odbiją nowymi gałązkami, w sumie był śnieg, to uchronił.
Miłkowo - sezon 2016-2022 07:12, 05 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
O Milus u ciebie to już dużo wypucowane. Idziesz widzę rabata za rabata i obrabiesz. U mnie przycięte drzewa i trawy skoszone tyle zrobiliśmy wczoraj.

U mnie takich oznak wiosny nie widać. Chociaż wczoraj przycinalismy klona i prysnely soki napilam się podstawiamy słoik to znak, że soki ruszyły. U brzoz jeszcze nie.

Pozdrawiam

No Elu, ciut popracowałam, zadowolona jestem. Nawet nie byłam obolała.
To sporo zrobiliście, nas też drzewa czekają, ale i drabina w użyciu musi być, to trzeba pomyśleć, jak robić aby niższych partii nie zniszczyć.
O proszę, nigdy soku z moich nie piłam, ale ja swoje na jesień mocno skróciłam, więc teraz mam z głowy. Buź
Ptasi gaj 09:48, 04 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Byłam wczoraj. Przycinalismy drzewa bez krzaków te czekają w kolejce. Dużo tego teraz trzeba przekręcić przez rozdrabniarki.
Trawy też przycięłam, zastanawiam się co zrobić z tą słoma. jak tylko będzie cieplej pryskam.pronanakem. rabatek jeszcze nie ruszam bo błoto może za tydzień.
Oczko zamarznięte ryb nie widać. Nie zrobiłam fotek tak byłam pochłonięta tym co robimy. Piła szablasta się dobrze spisuje przy cięciu.

Aby to wszystko uporządkować trzeba dużo czasu i pogody u nas zawsze później się to odbywać niż u Irenki gdzie wiosna już trwa.

Pozdrawiam
Miłkowo - sezon 2016-2022 09:39, 04 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
O Milus u ciebie to już dużo wypucowane. Idziesz widzę rabata za rabata i obrabiesz. U mnie przycięte drzewa i trawy skoszone tyle zrobiliśmy wczoraj.

U mnie takich oznak wiosny nie widać. Chociaż wczoraj przycinalismy klona i prysnely soki napilam się podstawiamy słoik to znak, że soki ruszyły. U brzoz jeszcze nie.

Pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 00:16, 04 mar 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88580
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Sylwia witam

Żaby w jesieni opuszczają oczko wodne i zakopują się w ziemi (wchodzą w stan hibernacji chyba tak to sie nazywa). Poczekaj jeszcze widocznie nie przyszła ich pora, aby ruszyć w stronę wody. Żaby nie żyją w samej wodzie tylko w zaroślach w strefie przybrzegowej.

U mnie jeszcze sporo lodu w oczku zamarzniete. Nawet nie wiem czy ryby przeżyły.

Elu u nas co roku od roku w którym pierwsze oczko w balii powstało żaby na zimę wchodzą do wody i zimują w oczkach, nawet w tym z balii które zamarza do dna, wiosna odmarza i one też i żyją skrzek znoszą, a w tym roku w tym najgłębszym oczku wyciągnęłam 7 trupów żabich nie wiem czemu bo ryby ok i w innych oczkach żaby też ok. Przykra niespodzianka i zagadka czemu....
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:51, 03 mar 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Sylwia witam

Żaby w jesieni opuszczają oczko wodne i zakopują się w ziemi (wchodzą w stan hibernacji chyba tak to sie nazywa). Poczekaj jeszcze widocznie nie przyszła ich pora, aby ruszyć w stronę wody. Żaby nie żyją w samej wodzie tylko w zaroślach w strefie przybrzegowej.

U mnie jeszcze sporo lodu w oczku zamarzniete. Nawet nie wiem czy ryby przeżyły.
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 22:08, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
JoannA napisał(a)

No patrz Kaśka Kanarka to ja jeszcze nie miałam w ogrodzie ale papugi tak
Kiedyś przychodzi sąsiad i mówi że papugi u mnie w ogrodzie latają. Że komuś uciekły. A to było stadko zięb
A tak wogóle to mogłabym mieć i kanarki i papugi w ogrodzie.
Jak w tym parku. Uwierz mi na słowo że tu latały






Przepiękne. Gdzie te piękne sosny? Rosły na południe Europy mi wygląda.

U mnie tylko sikorki dają czadu. Wczoraj widziałam klucze gęsi. A na łące chmary szpakow dziobaly w trawie.
Joasiu pewnie to kiścień. W tym roku pójdę do Łazienek i przyjrzę się dokładnie.
Dziękuję i pozdrawiam
Ptasi gaj 21:56, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Ela faktycznie masz mokro jeszcze, dołek, który zbiera wodę pełny, kamień przykryty wodą.

A na trawniku jak masz? No i na rabatach?Ale piszesz, że rabaty na podwyższeniu to rośliny się nie poddtopią.




Trawnik jest z lekkim spadkiem więc spłynie woda.
EM był w środę na działce pokazywał foty to śnieg leżał w najlepsze. W sobotę już śniegu nie było. Pod śniegiem ziemia trochę była zmarznięta. Jednak mimo dużego mrozu śnieg chroni.
Ptasi gaj 21:52, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
JoannA napisał(a)
A nie jest to do kiścień Zeblid Elu?




Pewnie jakiś kiścień tylko jaki a może Zeblid. Liścienie widziałam w Łazienkach królewskich pięknie wyglądały.
Kiedyś kupiłam 2 sztuki i gdzieś w krzakach rosna trzeba im dać inne miejsce lubią kwaśna ziemię i słoneczko.



Pójdę zobaczyć jak będą kwitły te słoneczniki bo suche główki bardzo ładne.
Ptasi gaj 15:11, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
Powojnik mam jednego. Jest puszczony po róży Alchymist. Ona kwitnie tylko raz i tylko miesiąc najwyżej. Chciałam by coś tam było kwitnącego na niej, a nie same liście. Ale po 2 sezonach uważam, że to zly pomysł. Przesadzę go.

U mnie dopiero woda zaczęła dziś schodzić, ale nadal „bagno” nic się nie da zrobić. Myślę o nawiezieniu ziemi w kilka miejsc i podniesienie miejsc pod trawiaste rabaty, bo co bym nie zrobiła z odwadnianiem, wszystko za mało. Nie myślałam, że taką rozp...chę będę miała w tym roku w ogrodzie. A tyle czeka na posadzenie i jeszcze mam zamówione, które dopiero za miesiąc przyjadą.




Kasiu też mam przy róży czerwonej (2 lata) powojniki do "błękitny anioł" miałam 2 sztuki jeden padł.

Jak.msdz takie problemy z tym bagnem (woda) to musisz podwiesić. Jak widziałaś u mnie jest wszystko prawie na podwyższonych rabatach. Nawet te trawy które przywiozłam będę sądzić na podwyższeniu. Tam gdzie mam zamiar sądzić jest teraz mokro. Dam na spód ścięte trawy cienkie na to nasypie kompostu i przysypuje ziemia. Będzie dobrze.

Przy tej róży mam powojnik foty z 2019 r





Czy ktoś wie jak ta roślina poniżej się nazywa.

Ptasi gaj 14:38, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Milka napisał(a)
No krecik działa!
Odbierz maila Elu.
Calsap dobrze wygląda, on ma taki pokrój.
Wiosennie się robi, też widzę pracy ci nie zabraknie.



Już odpisałam.
Milka mówisz że dobrze wygląda jak tak piszesz to nalezy wierzyc. Może go zwiąże trochę taśma.
Wczoraj chodziłam prawie godzinę i sprawdzałam wszystkue rośliny. Myślę, że chyba im ten mróz nie zaszkodził. Jeszcze gaura rozowa przykryta liśćmi i stroiszem nie chciałam odkrywać.
Róże to 2 sztuki mam wątpliwości czy nie zmarzły.
Pogoda nie za bardzo aby zabierać się za roboty wiosenne jeszcze musi przeschnąć.
Ptasi gaj 00:15, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Tak bym miała jakbym traw nie powiązała. Jeszcze w tym roku wiatru nie było.



Dzisiaj takie chmury ciężkie przechodziły, ale deszcz nie padał



Suche oczko dużo wody, ale pewnie zejdzie iemia już odmrożoną

a

Azalie mają dużo pąków kwiatowych. Po prawej rod calstap Nie za bardzo u mnie rośnie jeszcze go opuchlak w zeszłym roku odgryzł.



Ptasi gaj 00:04, 28 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
pestka56 napisał(a)
No, to już teraz wiesz. Jest tylko 1. Żal mi, że wycięli, bo to był piękny spektakl, gdy kwitło ich tyle.

A te podpory do czego używasz? U mnie jakoś nie wiem co miałabym podeprzeć. Róże mam za ciężkie.




Podpieram powojnik np Arabella on jest niski..od biedy można różne rośliny podeprzeć. Przeglądałam dzisiaj róże jesienią nie za bardzo przycięłam i teraz będę miała cięcia od groma.
Jeszcze wczoraj oglądałam filmik Hyżego o cięciu róż, więc znowu mam kreciola w głowie tyle roboty.
LeNILam się jesienią a teraz będę się uwijać ze wszystkim. U mnie już śniegu nie ma jedynie na stertach na drodze.
Trawy dzisiaj na wietrze ładnie wygladaly. Mokro mam. Odbarczalismy dzisiaj studzienki głębinowe aby szybciej woda zeszła. studnie pełne I do melioracji woda popłynęła wężem.



Woda



Kreciku się rozszalały
Po lewej stronie rył i takie małe kopczyki robił próby. Ziemia była już zmarznięta i nie dawał rady większych usypać.





Ptasi gaj 23:42, 27 lut 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Wiem Aurelia

Napisałam obszerniejszy post wcześniej ale znowu coś przycisnelam i poszły konie.....

Napisałam że zrobię fotkę. Dobrze,że zrobiłaś ja nie muszę.
Te podpory co.ja pokazałam są 3 rodzaje.

Taka najwyższa co pokazałaś też mam tylko nie złożona od zeszłego roku.
W tym złoże i powojnika puszcze niech się pnie.

Ptasi gaj 22:34, 27 lut 2021


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Takie mają być. Na focie z zeszłego roku. Mają być jeszcze nie są w katalogu Lidla.





Takie i w tym roku Lidl dodał też takie specjalne do róż co dziewczyny mają na Ogrodowisku o takie:



Ogród w dolinie 21:53, 27 lut 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Asia u mnie też jest jeszcze śnieg. Ty nie patrz w stronę poludnia bo tam tyle śniegu nie było. Mróz ich też oszczędził. U Irenki było w dzień na plusie a u nas -7 w nocy -14, 15.
Zresztą co widzę część działki od strony potoku masz w cieniu.
Jeszcze się nalatasz po działce. Po niedzieli też ma być ładna pogoda to będziemy ciąć.


U mnie na 1 M2 po 3 kopce EM się wściekł.musi zbierać bo będzie wertykulację robił tak by rozgarnał


Pozdrawiam

Jutro mąż ciachnie platana i graby, a resztę po weekendzie.
Muszę się wykurować, żeby z zapaleniem oskrzeli nie skończyć.
Zimą dolny ogród ma mało słońca ale z dnia na dzień coraz lepiej.
Ptasi gaj 21:51, 27 lut 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Takie mają być. Na focie z zeszłego roku. Mają być jeszcze nie są w katalogu Lidla.





Podobają mi się te podpory.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies