Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Wiejski ogród Magdy 15:34, 01 cze 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 505
Do góry
Dziewczyny, dziękuję Wam za wsparcie i słowa pocieszenia. Być może dopada mnie ogrodniczy kryzys, jak co roku zresztą. Po prostu wykańcza mnie to sadzenie wszystkiego w doniczkach. Przez to prace posuwają się do przodu w ślimaczym tempie.
Ale małe rzeczy cieszą, jak ta orlaya na przykład. Trzy lata z nią próbowałam i w końcu się udało.

Bożena, u mnie goździki, które sadziłam w zeszłym roku, ładnie przezimowały, więc teraz dosadziłam ich więcej. To jest inna odmiana, więc może być różnie.
Ze stipą miałam kilka podejść. Po pierwszym roku żadna nie przezimowała i musiałam je wyrzucić. Potem posadziłam znowu, tym razem lepiej przygotowując podłoże. Dodałam do niego dużo piasku. I jest lepiej. Czasem jakaś sztuka mi wypadnie, ale to nieistotne. Grunt, że większość przeżywa.
Ta gęstość, którą widzisz na rabacie, to głównie chwasty .

Klaudia, Kasia, Magda, Asia - krzewów też trochę posiadam, głównie róże i trochę rododendronów. Drzewa też sadzę, tyle że są na razie małe i słabo je widać. Ale szkodniki też je przetrzebiają. W zeszłym roku straciłam miłorząb, teraz jałowiec Sentinel, który rósł u mnie pięć lat. O różach nie wspomnę. Magnolia, która tak zachwycała wiosną, coraz bardziej się przechyla... Rośnie na rabacie głównej, więc pewnie też ma obgryzione korzenie. Patrzę na nią z coraz większym niepokojem i tylko czekam, aż się przewróci podczas jakiejś burzy. Takich roślin szkoda najbardziej, kiedy giną.

Być może w przyszłości rzeczywiście pójdę bardziej w kierunku krzewów, gdyż pielęgnacja bylin jest za bardzo wymagająca, zwłaszcza dla ogrodnika dojeżdżającego. Myślę, że muszę jeszcze dojrzeć do tej decyzji, bo ogrody bylinowe podobają mi się najbardziej. Naoglądałam się w sieci mnóstwa filmików z pięknymi ogrodami angielskimi to teraz mam. Nie zdawałam sobie sprawy, ile to wymaga pracy. I ciągłej walki ze szkodnikami.
Do raju daleko - u Ewy 12:58, 30 maj 2025


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19619
Do góry
TAR napisał(a)
Przepiekne azalie, zazdro. Czy to cytowane zdjecie to powojniki Blue Ribbons?

W ogole cala reszta boska. Piwonie mam na podobnym etapie. Reszta opozniona


Zgadza się to powojnik Blue Ribbons.
U mnie dopiero w tym tygodniu przekwitły tulipany. Ale za to magnolia Genie ma świeże kwiaty i pąki. Bardzo długo kwitnie.
Na skraju Puszczy Bydgoskiej 15:47, 26 maj 2025


Dołączył: 25 mar 2020
Posty: 326
Do góry
Kopytnik- nowy nabytek, sadzonka z jesieni ubiegłego roku

Magnolia Genie - tak pięknie zakwitła w tym roku-( po raz drugi, bo sadziłam ją 2 lata temu) a potem zmarzła raz , odbiła - i teraz zmarzła po raz drugi, aż żal patrzeć jak teraz wygląda …. Rozważam przesadzenie jej w jakieś cieplejsze miejsce, ale czy w ogóle odbije to nie wiem …
Ogród w malinówkach 12:44, 26 maj 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4738
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)


Moje przemyślenia są takie:
- masz po lewej platany kuliste, a po prawej pnie brzóz i roztrzepane korony, dla urozmaicenia widziałabym tutaj coś wielopniowego albo w innym kolorze,
- ŚŚ już masz to byłoby to cięcie kosztów
- magnolia mogłaby Cię denerwować w latach kiedy wiosna nie jest łaskawa i przemarza, dodatkowo podobno to mocny śmieciuch po kwitnieniu i tuż przed kwitnieniem, a z tyłu masz kamyczki, szkoda czasu na latanie z odkurzaczem/grabkami
- klony chyba tylko u TAR tak szybko rosną, ja odniosłam już dwie porażki z klonami palmowymi i bym nie ryzykowała z nimi
- Pisardi i Kanzan kojarzą mi się z kulistą koroną, może jak już bordowe to lepiej jakaś luźniejsza wersja Royal Burgundy, albo w ogóle wielopniowa? Wrzucałam jakiś czas temu u Wiann piny z wersją wielopniową tego drzewa
- z innych propozycji to może wiśnia tybetańska z jej ozdobną korą?

Najszybciej, najtaniej i wielopniowo poszłabym w ŚŚ o ile brat zaakceptuje

P.S. Ja ostatnio wielopniowego klona tatarskiego Ginnala posadziłam (90zł dałam za niego), nie rośnie on duży. Rojodziejowa ma już kilka sporych.
Właśnie Twoje argumenty do mnie trafiają. To było szykowane pod śś. Zawsze to kwiaty i przebarwienie jesienne, którego nie dadzą mi platany i brzozy Magnolia na froncie powinna zostać, a drugą gdzieś na tyłach dam, razem z klonem palmowym. O ten klon też bym się bał, że mi tutaj albo na froncie padnie.

No i ostatnia kwestia - wiśnie bordowe mi się podobają i jest szansa by była jedna w narożniku u brata, ale mam czas jeszcze pomyśleć A w szkółce dziś oglądałem Royal Burgundy i są różne wysokości. Gdzieś od 100 zł do 350 zł za sztukę

Aaa, wiśnia tybetańska mi się ciut mniej podoba. Nawet z tak dekoracyjnym pniem.
Ogród w malinówkach 11:06, 26 maj 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5191
Do góry
Marcin89 napisał(a)

Drzewko miało by być mniej więcej w połowie między rogiem trawnika, a ścieżką.


Propozycje główne:
1. Świdośliwa Lamarcka, już kupiona z myślą o tym miejscu
2. Magnolia (Susan lub Alexandrina), rosną na działce, do przesadzenia jesienią
3. Klon Atropurpureum, też rosnący na działce, ale w donicy.

Drzewa, które chętnie bym posadził, ale są duże:
1. Wiśnia Royal Burgundy
2. Wiśnia Kanzan
3. Śliwa wiśniowa Pissardii
4. Grujecznik japoński

Co myślicie?


Moje przemyślenia są takie:
- masz po lewej platany kuliste, a po prawej pnie brzóz i roztrzepane korony, dla urozmaicenia widziałabym tutaj coś wielopniowego albo w innym kolorze,
- ŚŚ już masz to byłoby to cięcie kosztów
- magnolia mogłaby Cię denerwować w latach kiedy wiosna nie jest łaskawa i przemarza, dodatkowo podobno to mocny śmieciuch po kwitnieniu i tuż przed kwitnieniem, a z tyłu masz kamyczki, szkoda czasu na latanie z odkurzaczem/grabkami
- klony chyba tylko u TAR tak szybko rosną, ja odniosłam już dwie porażki z klonami palmowymi i bym nie ryzykowała z nimi
- Pisardi i Kanzan kojarzą mi się z kulistą koroną, może jak już bordowe to lepiej jakaś luźniejsza wersja Royal Burgundy, albo w ogóle wielopniowa? Wrzucałam jakiś czas temu u Wiann piny z wersją wielopniową tego drzewa
- z innych propozycji to może wiśnia tybetańska z jej ozdobną korą?

Najszybciej, najtaniej i wielopniowo poszłabym w ŚŚ o ile brat zaakceptuje

P.S. Ja ostatnio wielopniowego klona tatarskiego Ginnala posadziłam (90zł dałam za niego), nie rośnie on duży. Rojodziejowa ma już kilka sporych.
Ogród w malinówkach 23:41, 25 maj 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4738
Do góry
LIDKA napisał(a)


Mpżna oddać 2 glosy?

1. Śś bo już masz
2. Pisardi lub inne drzewo bordo bo nie masz

No to pomogłam
Można. Z tym bordo to sam myślę... jeszcze by w rogu działki weszło po stronie brata, bo po mojej warzywnik. Temat drzew nie jest zamknięty A gdzie jeszcze miejsce dla magnolii Susan, klona palmowego i grujecznika eh

W ogóle magnolia na froncie Nas drażni. Brat to chętnie by dał tam tego klona Atropurpureum.

Ogród w malinówkach 23:23, 25 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11673
Do góry
Marcin89 napisał(a)
Chętnie posłucham podpowiedzi w sprawie drzewka w rabacie narożnej, o ile brat się zgodzi

Dla przypomnienia to miejsce:

Na prawo za ścieżką rosną 3 brzozy, a na lewo 3 platany kuliste.

Drzewko miało by być mniej więcej w połowie między rogiem trawnika, a ścieżką.


Propozycje główne:
1. Świdośliwa Lamarcka, już kupiona z myślą o tym miejscu
2. Magnolia (Susan lub Alexandrina), rosną na działce, do przesadzenia jesienią
3. Klon Atropurpureum, też rosnący na działce, ale w donicy.

Drzewa, które chętnie bym posadził, ale są duże:
1. Wiśnia Royal Burgundy
2. Wiśnia Kanzan
3. Śliwa wiśniowa Pissardii
4. Grujecznik japoński

Co myślicie?


Mpżna oddać 2 glosy?

1. Śś bo już masz
2. Pisardi lub inne drzewo bordo bo nie masz

No to pomogłam
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 16:17, 25 maj 2025


Dołączył: 15 sty 2016
Posty: 346
Do góry
Witam proszę o pomoc w rozmieszczeniu roślin na dwóch rabatach obok siebie, strona północna.
Nr 1 (wymiary: długość 530cm, szerokość 200cm do 110 cz).
Tu chciałabym posadzić drzewo, najlepiej kwitnące (magnolia?) i obwódkę z cisa ok 40cm? Tylko boje się że nie będzie miejsca na nic pomiędzy ogrodzeniem a żywopłotem. Ewentualnie pójdę w kule...

Nr2 (wymiary: długość 288, szerokość 140, zaokrąglenie zaczyna się od 190cm) na ta rabatę zupełnie nie mam pomysłu. Najlepiej żeby była zimozielona.



Pomóżcie mi proszę bo już mnie korci żebym rośliny kupowała
Ogród w malinówkach 13:41, 25 maj 2025


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 4738
Do góry
Chętnie posłucham podpowiedzi w sprawie drzewka w rabacie narożnej, o ile brat się zgodzi

Dla przypomnienia to miejsce:

Na prawo za ścieżką rosną 3 brzozy, a na lewo 3 platany kuliste.

Drzewko miało by być mniej więcej w połowie między rogiem trawnika, a ścieżką.


Propozycje główne:
1. Świdośliwa Lamarcka, już kupiona z myślą o tym miejscu
2. Magnolia (Susan lub Alexandrina), rosną na działce, do przesadzenia jesienią
3. Klon Atropurpureum, też rosnący na działce, ale w donicy.

Drzewa, które chętnie bym posadził, ale są duże:
1. Wiśnia Royal Burgundy
2. Wiśnia Kanzan
3. Śliwa wiśniowa Pissardii
4. Grujecznik japoński

Co myślicie?
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 18:30, 20 maj 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5293
Do góry




Magnolia jeszcze



Moje miejsce na ziemi -początek 17:37, 20 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2826
Do góry
Judithrozkminiam i rozkminiam czym dużej tym oczywiście coraz większe wątpliwości
Czy nie za duże drzewa czy nie za bardzo mdłe lub też ciemne itp ach
Dlatego też zwracam się do Was z podpowiastkami

A chciałam dać dać że rośnie tam na tej rabacie magnolia malutka Henry Kern
Miłorząb dwuklapowy - Ginkgo biloba 00:12, 18 maj 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3096
Do góry
Nawóz przez to ph może być słabo przyswajalny przez korzenie. Spróbuj podnieść ph tak jak pisałam. Jak nie masz swojego kompostu kup w worku, wybierz trochę ziemi ostrożnie żeby nie uszkodzić korzeni i na głębokość ok.15-20 cm zmieszaj kompost z dolomitem lub mączką. Ratowałam tak magnolię która z kolei miała za wysokie ph, wybrałam ziemię i zmieszałam kompost z kwaśnym torfem. Magnolia odżyła. Możesz też dolistnie spróbować nawieźć kropelkowo np. uniwersalnym nawozem typu Florovit.
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 20:37, 17 maj 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1491
Do góry
Ichigo napisał(a)
Jeśli masz nornice lub karczowniki to współczuję. Chyba jedna z najgorszych rzeczy jakie mogą spotkać ogrodnika. Szkody wyrządzają ogromne, a wytępić zarazę trudno.

Też miałam takie myśli, że sama sobie ściągnęłam do ogrodu gryzonie. Używając obornika i wiórów rogowych. Albo sadząc pewne rośliny. Ale to chyba nie jest właściwy sposób myślenia. Jeśli masz ogród blisko pól uprawnych - jak ja - zawsze będziesz miała ten problem. Jak miałam ogród w mieście, nie było w nim żadnych gryzoni. Specyfika miejsca.

Przykro mi z powodu klonów. Mój klon palmowy na racie głównej pod korzeniami ma wielką norę. Aż dziwi mnie, że mimo to wygląda tak dobrze... Ciągle czekam, aż coś stracę. A to martwi mnie magnolia, bo jakaś dziwnie przechylona się zrobiła, a to kolejne róże, które marnieją. Doszłam do wniosku, że ogród to nie tylko źródło radości, ale i ciągłych frustracji, przynajmniej w moim przypadku.


No fakt mam ogród wokół pół i nieużytków ale no nigdy takiego problemu nie było co prawda ogród młody bo ma 5-6 lat dopiero , Madziu ja mimo strat i ogólnie ciężkiej ,,wiosennej ,,aury czyli zimna, wiatrów, mrozu ,małej ilości deszczu , staram się myśleć pozytywnie choć dołków ogrodowych już miałam nie jeden.

I ogólnie i już tej wiosny bo ćma nadjadka , bukszpany, zmarzły przyrosty w zimozielonych, chwasty wychodzą gdzie się da, kwiaty rodkow i azalii cieszyły raptem dzień nim zmarzły, no i ta nornica co najpierw zjadła tulipany a teraz klony.
Mój plan no przejść z defensywna ofensywę kupię więcej karbidu i trutke na te nornice no bo co .
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 16:17, 17 maj 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 505
Do góry
Jeśli masz nornice lub karczowniki to współczuję. Chyba jedna z najgorszych rzeczy jakie mogą spotkać ogrodnika. Szkody wyrządzają ogromne, a wytępić zarazę trudno.

Też miałam takie myśli, że sama sobie ściągnęłam do ogrodu gryzonie. Używając obornika i wiórów rogowych. Albo sadząc pewne rośliny. Ale to chyba nie jest właściwy sposób myślenia. Jeśli masz ogród blisko pól uprawnych - jak ja - zawsze będziesz miała ten problem. Jak miałam ogród w mieście, nie było w nim żadnych gryzoni. Specyfika miejsca.

Przykro mi z powodu klonów. Mój klon palmowy na racie głównej pod korzeniami ma wielką norę. Aż dziwi mnie, że mimo to wygląda tak dobrze... Ciągle czekam, aż coś stracę. A to martwi mnie magnolia, bo jakaś dziwnie przechylona się zrobiła, a to kolejne róże, które marnieją. Doszłam do wniosku, że ogród to nie tylko źródło radości, ale i ciągłych frustracji, przynajmniej w moim przypadku.
Ogrod nad bajorkiem 14:50, 17 maj 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12201
Do góry
Mi tylko jeden bardzo duzy krzak sie wypietrzyl i zanikl, dlatego teraz nie dopuszczam do wielkich krzakow i dziele.
Nie wiem jak u was ale u nas wczoraj aura typowo jesienna dzis juz ładniej, cieplej, na zmiane slonce i deszcz.
Tiarelle sa w szczycie kwitnienia jak bialorozowe waciki, chmurki i obloczki przepieknie sie prezentuja na rabatach.
Myslalam, ze wody spadlo duzo ale jak kopalam dolek na suchej to bez szalu. Jednak ciesze sie na wode, bo nawet u mnie juz zaczelo byc zbyt sucho. Z chwastami sie nie pozbieram

Po ostatnim tygodniu mam kilka strat w ogrodzie, mrozem oberwały liscie Frankena, buka pendula, magnolia Eli, klon Osakazuki i Scolopendrifolium, kirengeszomy i kilka innych. Tragicznie nie jest, rosliny na pewno odbija ale przykro.
Przy ścieżce 09:52, 16 maj 2025


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10781
Do góry
Tyle zdjęć, mam szybsze bicie serca, i prawie łzy w oczach. Muszę jeszcze kiedyś przyjechać do Ciebie właśnie wiosną, w maju, jest najpiękniej
Co mam zacytować? Jagodowiec, magnolia Lemon Chiffon, Bożykwiat- u mnie liście leżą, dlaczego?
Te placyki, dla konwalii i hortensji, ukwiecony dereń, kalina która zaraz zakwitnie, kompozycje azalii i cebulicy hiszpańskiej, epimedia, iryski, piwonia, którą przycięłaś odważnie, Vita, cudnie, cudnie, cudnie
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:55, 14 maj 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87619
Do góry

Magnolia 'CHARLES COATES'bedzie miała kwiatka


Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 11:04, 14 maj 2025


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Ja nie pisalam o podłożu
A doniczki to o bylinach pisalam
Kiedys zamawialam i zrezygnowałam
Wiadomo ze drzewa i krzewy w wiekszych

TAR napisał(a)


Kasya, skad ty czerpiesz te wiedze? Tak nie jest. Moze dlatego, ze malo kupujesz w necie. Wlasnie dostalam 2 litrowe donice z adiantum, 5 litrowa donice z magnolia i kilka innych roslin. Cisy w donicach 1,5 l, swierka w 7 litrowej. Nawet zamowione epimedia na all byly w 1.5 litrowych donicach. Hortensje Annabelle w 3 litrowych doniczkach. Bardzo ladnie rozkrzewione i wyrosnięte.

Co do torfu w sprzedawanych roslinach. Osobiscie dostalam w torfie tylko z jednej szkolki rododendrony i azalie. Ze wszystkich pozostałych normalnie w mieszance ziemi i kompostu. Cala reszta roslin przychodzi zazwyczaj w ziemi kompostowej. Wiec ten torf to tez jakies stare informacje.


Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 09:00, 14 maj 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12201
Do góry
Kasya napisał(a)

Ja nawet nie napisalabym ze wtopa
Po prostu 80% roslin prze neta jest wielkosci p9


Kasya, skad ty czerpiesz te wiedze? Tak nie jest. Moze dlatego, ze malo kupujesz w necie. Wlasnie dostalam 2 litrowe donice z adiantum, 5 litrowa donice z magnolia i kilka innych roslin. Cisy w donicach 1,5 l, swierka w 7 litrowej. Nawet zamowione epimedia na all byly w 1.5 litrowych donicach. Hortensje Annabelle w 3 litrowych doniczkach. Bardzo ladnie rozkrzewione i wyrosnięte.

Co do torfu w sprzedawanych roslinach. Osobiscie dostalam w torfie tylko z jednej szkolki rododendrony i azalie. Ze wszystkich pozostałych normalnie w mieszance ziemi i kompostu. Cala reszta roslin przychodzi zazwyczaj w ziemi kompostowej. Wiec ten torf to tez jakies stare informacje.


Kraina spełnionych marzeń 22:11, 11 maj 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 11673
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Żałuję, że nie mogłam dotrzeć na dalszą część szkółkingu. Ilością drzew to mnie z Lidką zaskoczyłyście. Ja na swoich 20 arach działki (ogrodu mniej, bo dom, podjazd i tunel odchodzi) mam 4 ŚŚ, 1 ambrowca, 4 amanogawy, 3 miłorzęby szczepione, 3 wiśnie piłkowane, mini lipę szczepioną, czyli w sumie tylko 16 drzew . Do tego 5 sporych krzewów (lilaki i kaliny), 7 dereni białych...dużo jeszcze przede mną...oj dużo.


Pati policzyłam

Mam
6 buków
2 platany
3 klony crimsony
Tylipanowiec
Magnolia susan
2 grujeczniki
Katalpa
3 glogi
3 pisardi
6 owocowych
Klon flamingo
7 dereni na pniu udających drzewka

Omg 36 naliczyłam

Wyglada na to ze kiedys w mieszanym lesie liściastym bede mieszkać.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies