Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały
13:00, 10 cze 2025
Mnie moje laurowiśnie wkurzyły maksymalnie i chyba je usunę. Posadziłam wzdłuż granicy ogrodu w jednym narożniku. Wszystko było w porządku póki miały osłonę przeciwsłoneczną. W zeszłym roku musiałam tę osłonę zlikwidować i teraz liście laurowiśni wyglądają tragicznie.
Poza tym nie wyobrażam sobie cięcia ich jako żywopłotu formowanego. No nie da się tego tak zrobić jak w przypadku cisów, bukszpanów, czy nawet grabow i buków. Mają za duże liście i każde cięcie jest widoczne jak rana. Cięcie po gałazce sekatorem to koszmarna praca i mało efektywna.