krzysztof1623 napisał(a)

Ten jest nowy, ale świeże końcówki usychają. Myślę, że to od upałów. Daję mu więcej wody i ponawoziłem troszkę, ale nie wiem czy to pomoże.

Ten jest nowy, ale zadziwia mnie jego reakcja, przecież miał piękne młode przyrosty., Czy on był w tej fazie przesadzany? Nie był podlany? Dlatego zwiędły mu przyrosty?

Trzeba ocenic co się dzieje na starszych przyrostach w środku. Jeśli są jędrne, to te nowe przytnij i utrzymuj wilgotność podłoża, a może on ma za mało korzeni bo był "uchlastany" podczas przesadzania. Inne przyczyny : za mało wody, albo za mało korzeni i nie mogą one zaopatrzyć krzewu w dostateczną ilość wilgoci.

Jeśli środek też zwiędnięty, wyrzuć krzew. Wg mnie to on już dogorywa i nic mu nie pomoże.

krzysztof1623 napisał(a)

[

Widoczne kropki na liściach świadczą o żerowaniu przędziorka (oprysk Polysect lub Mospilan)
żółte listki świadczą o w sumie nie wiem, braku składników pokarmowych? ale mówisz że nawoziłeś. Proponuje je oberwać, poskubać a rosliny opryskać nawozem dolistnym Florovit. Podlać może zapobiegawczo Previcurem ?

Debra napisał(a)

Basiu, mój/Twój Siwy kwitnie!!!!

Spory zadatek na ten kwiatostan już był A ponieważ szybko do ziemi go posadziłaś więc jakby przerwy w rozwoju nie było.
Ponieważ sadzonka nie była duża, nie wiem, czy nie warto go ściąć aby się wzmocniła. Mozna też pozwolić mu 'dokwitnąć' do końca i wokół sadzonki rozsiać nasiona. Ja czasem nowe siewki u siebie spotykam

U mnie w karmniku na ogól są jakieś ziarenka i wczoraj podpatrzyłam jak grubodziób przyprowadził swoje podrośnięte pisklęta na jedzenie. Pisklaki siedziały na gałęzi a on wybierał z karmnika ziarenka i je karmił. Młode podglądały jak lądowac na karmniku co dla duzego ptaka wcale nie jest łatwe i po południu już same potrafiły zdobyc pokarm. Młode różnią sie ubarwieniem więc łatwo poznac ze w gifie to właśnie młodziki a nie stary ptak.

Chciałbym pochwalić się prezentem jaki dostałem od gospodarza spotkań Ogrodowiska w Pęchcinie a jednocześnie współautora - Bronisława Jana Szmita, tej nowej bardzo interesującej książki "Drzewa i krzewy liściaste"
Szeroko opisano gatunki i odmiany sprawdzone w naszym klimacie i polecane do uprawy, oraz stopień trudność i wymagania.
Książka jest dedykowana głównie dla takich pasjonatów jak my









Książkę można nabyć wysyłkowo

http://multicobooks.pl/hobby/ogrod/drzewa-i-krzewy-lisciaste_9075.html

Sit mieczolistny Juncus ensifolius
Roślina zwana też sitem ozdobnym, pochodzi z Ameryki Północnej, do Europy została zawleczona. Bylina przypomina miniaturowy kosaciec. Osiąga wysokość od 10 - 20 cm, w zależności od żyzności podłoża. Posadzona na półce bezpośrednio w kamieniach, glinie, piasku, tworzy niskie gęste kępki. W donicach z dodatkiem nawozu osiąga znacznie większe rozmiary - ten sposób uprawy bardzo mi się podoba, wówczas roślina najlepiej oddaje swoje piękno. Jest całkowicie mrozoodporna, znosi wmarzanie w lód.
Należy ją sadzić bardzo płytko (0 - 5 cm), najlepiej w miejscu słonecznym. Dekorację stanowią nie tylko mieczowate liście, ale i ciemne kwiatostany pojawiające się początkiem lata.

I jeszcze dwa kwiatki, mak zasiał się w kosodrzewinie


I zagadka - co to za kwiatek?

Witam Szanownych Ogrodników.
Na imię mam Krzysztof i chciałbym prosić Was o pomoc.
Czytam ten wątek i niestety nie wiem co męczy moje bukszpany.

Ten jest strasznie chorobliwy, pryskałem jakimś preparatem na grzyby i pleśnie, ale nie bardzo pomagał:


[
img size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/40/401354/original.JPG[/img]

Ten jest nowy, ale świeże końcówki usychają. Myślę, że to od upałów. Daję mu więcej wody i ponawoziłem troszkę, ale nie wiem czy to pomoże.


Ten jest stary, raczej nie da się go odratować, ale wolę zapytać. Długo go coś męczyło, ale niestety w okolicy nie mam dobrych specjalistów od bukszpanów i wygląda jak wygląda:



Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc w odratowaniu tychże roślin. Z góry dziękuję za Wasze propozycje.

Basiu, mój/Twój Siwy kwitnie!!!!

Dzisiaj chciałam pokazać kilka zdjęc z okolic mojej działki, te widoczki stale mnie inspirują do pstrykania. Jest tam jeszcze trochę tej już znikającej Polski, są dwie chaty pokryte strzechą, stare maszyny na polu leżą ale już tylko jako eksponaty. Wiele się zmieniło od czasu kiedy jako dziecko jeździłam tam na wakacje, ale jakieś strzępy tamtego klimatu zostały.
Gospodarz na polu postawił to już jako zabytek do oglądania.


Stara stodoła wśród zbóż w wieczornym oświetleniu.



I moje okno widokowe działki tuż u progu lata.

Witam wszystkich
Na początek wytłumaczę się, że dopiero zaczynam swoją przygodę z ogrodem. Moje dotychczasowe doświadczenie z roślinnością miałam na malutkim balkonie w bloku mieszkalnym. Już wtedy starałam się stworzyć sobie coś choć odrobinę przypominającego ogródek. W końcu się doczekałam.
Zawsze marzyłam o swoim kawałku ziemi. Niewiele tego, ale jest i daje ogromną radość
Aktualnie większość czasu zajmuję się pogłębianiem wiedzy o kwiatach, krzewach i wszystkim co jest związane z ogrodem. Jestem niezmiernie wdzięczna za Ogrodowisko, to prawdziwa skarbnica wiedzy. Oglądanie ogrodów pochłania mnie bez pamięci, mam nadzieję, że mój ogród też będzie tak piękny jak Wasze. Przede mną jeszcze wiele pracy, ale jestem pełna zapału i wiary, że kiedyś w końcu uda mi się stworzyć tu mój kawałek raju.
Niestety nie mam zbyt wiele do pokazania, zwłaszcza jak ogląda się takie cuda. Pozdrawiam


Tu zdjęcie z wycinki chaszczy, trochę się tego nazbierało



Teraz coś przyjemniejszego - moje piwonie


Róża przed domem, sąsiadka mówiła, że pięknie kwitnie - nie mogę się doczekać. Wprowadziłam się tu zimą, więc dopiero orientujemy się z M co i jak kwitnie. Co warto zostawić, a co zmienić.


A to moje najcenniejsze okazy i największe szczęście Oliwia i Patrycja


A tak wyglądało moje podwórko dwa tygodnie temu, po dosłownie półgodzinnej ulewie. Przyznam, że teraz boję się każdego deszczu.


Mam nadzieję, że miło spędziliście czas. Życzę dużo słońca

Iruś, współczuję, ściskam, tulę i całuję! Trzymaj się! On już z góry patrzy na Twe poczynania!
[*]

Prace nad skarpą i przedogródkiem w toku W oczekiwaniu na płotek
Fotki z lotu ptaka


Zakupiłam kilka granitowych kamyków i jak? Lecieć dalej z takim materiałem? Co o tym sądzicie?



Ptak leci dalej frr frr frr

letni ogród w pastelach

Wieloszka napisał(a)

Basiu, cieszę się, że się spotkałyśmy Non stop chodzisz uśmiechnięta - jak na awatarku Jak Ty to robisz??? Ściskam serdecznie!
Danusia już wkleiła fotkę ze spotkania, a ja dodam jeszcze jedną na pamiątkę

I ja się cieszę, że mogłam Cię osobiście poznać. Mam nadzieję, że mylić Cię z Marzenką już nie będę
A za fotki dziękuję

Wszystkim dziękuję za odwiedziny. Poodpisuję za chwilkę.

Mam problem z jedną panna dziewanną.
Może ktoś wie jakie jej imię.
Na bank nie jest to dziewanna drobnokwiatowa - ma zupełnie inne liście - jakieś takie mleczowate.
Kwiaty mają wielkość i pokrój kwiatów dziewanny fioletowej i kwitnie w czerwcu.
Zagadka dla wytrwałych.

a oto i ona - bezimienna

zbigniew_gazda napisał(a)

Patrze sobie i patrzę , ostróżki śliczne są , oleandry przywołują wspomnienia z Włoch i dorodna hortensja, ach pięknie , a u nas pada i niszczą mi sie kwiatki

dostojna Eden


i Śnieżka w towarzystwie ... krasnoludkowych różyczek


Zielono mi