Richie, i ja doczekałam się Twojego pokazowego ogrodu w TV-ej MAI w OGRODZIE.
Piękny, dopracowany w szczegółach, zachwycił mnie po raz kolejny, a znajomych z którymi oglądałam ten program w Poroninie, zauroczył, i były tylko ochy i achy.
W porze róż też wygląda pięknie, romantycznie, i "do twarzy" mu w czerwieniach.
Gratuluję i pozdrawiam.
Z takiej okazji dołączam róże i goździki.
Dopiero dzisiaj mam chwilę, żeby napisać parę słów. Podobnie jak moi poprzednicy cieszę się ogromnie, że mogłam uczestniczyć w spotkaniu, zobaczyć uroczy ogródek Danusi i Witka, spotkać wielu znajomych już ludzi. Zdjęcia nie oddają prawdziwego uroku ogrodu - nie jest duży, ale dopracowany w każdym calu. Cieszę się, że mogłam go osobiście zobaczyć i pozdrawiam wszystkich uczestników spotkania.
Jedni siedzą na forum dla kfiotków, a inni dla tekstów jak z Misia.... i lepszych.... ja ta druga kategoria..chociaż kfiotki kocham.. ale bardziej was I mam szmpon ten co to łoszendgoł..... i kfiotki i was.... idę spać.... bo jak będzie burza to znów mam potfora na kolanach i siebie w łazience... jak można tak rozpaskudzić i rozdziadować psa?????? Dobrze ,żem przytyła to chociaż psa łatwiej trzymać...
Na dobranoc lelije.. nie wiem czy pokazywałam czy nie.. ale kolejne kwitną.. a deszcz dzwoni o szyby jesienny...
Jolu przybiegłam się przywitać, a ty widzę masz dość deszczu
a u nas popadało dopiero dziś w nocy,deszcz bardzo był potrzeby, bo susza już dawała się we znaki dzięki deszczykowi mogłam dziś sadzić i przesadzać
Pozdrawiam
Pochwaliłaś Jolu moją cierpliwość, a ja nie nadążam za zmianami u Ciebie W jeden sezon zrobiłaś tyle, ile ja w cztery, ale myślę, że zadowolenie i radość jest porównywalna, tworzymy dla przyjemności i z przyjemnością. Rabatka, przy Twoim rozmachu, "łysawa" długo nie pozostanie
Róża dla Ciebie.
Anitko .
Mój ogród miał być mieszanką nowoczesności z klasyką, wyszło jak wyszło, założenie było inne , chciałam mieć ogród w stylu angielskim, ale nie przeładowany, elegancki i z nutką minimalizmu. A wyszedł mi busz . I ten busz dopiero rośnie .
Polecam Amistar, oprysk wykonaj 3x w odstępach 5-7 dni.
Domek jak zamek na skale pięknie obwarowany a ty Marzenko jak księżniczka i czarnego struża masz i patrzysz na piękną okolicę ,a do ciebie dojść to pewnie jak na wierzę taka górka.
dzisiaj u mnie przeszła burza... ok 14,30 było tak
śliwa delikanie przechylona myślę, że wróci do pionu
przewróciło mi róże które były wsparte na jednej tyczce, troszkę ucierpiały łobuzy