Irenko - uczta dla oczu... wypasiona uczta, jak ta twoja hortensja pnąca i hosta Cudnie..... naprawdę i klimatycznie.. szkoda, że zapachów nie można przesyłać netem.

A to żółte to może Czosnek Moly luteum - tak u mnei dziewczyny zdiagnozowały i pasuje Porównaj..


Naparstnice mi szalały, ale jak zaczęłam wycinać przekwitłe kwiatostany to nie ma żadnej nowej siewki.. muszę w tym roku pozostawić ładniejsze kolory do rozsiania Naparstnice się starzeją i trzeba odmładzać nasadzenia jak w ostróżkach

Czy ta trawka jest nibezpieczna w ogrodzie??? a jak się nazywa??/

Klimatyczny ogród, piękne zdjęcia Te moje ulubione




Pozdrawiam

ZbigniewG napisał(a)

tym razem zima chyba nie zaszkodziła

Śliczny ten wrzos


Ja mam mały skalniaczek z samymi wrzosami, ale jedynie w standardowych kolorach.

Bardzo fotogeniczny ten czosnek Bardzo go lubię


Podobała mi się też rodgersja z hostami. Wyrazy współczucia z powodu gradu, oby już sie nie powtórzył Pozdrawiam

Obejrzałam robale, fuj, zobaczę po pracy; lilie mi larwy wyżeraja, a tak pilnowałam tej poskrzypki, nie idzie wyrobić ze wszystkim; pogrzeb smutna sprawa, ale to część życia, niestety
pozdrawiam Bożenko
dla ciebie piwonia

asc napisał(a)

Tak, to Queen of Sweden... ja na nią mówię porcelanowa lala... bo wygląda jak z porcelany

przepiękna!!! faktycznie porcelanowa

Dzięki kobietki :*


Wjazd na ranczo w oprawie jesiennej.


I z drugiej strony - tym razem cieplejsza pora roku.


Pozostały mix.





A tutaj część wnętrza przerobionego domku letniskowego.

To chyba bodziszek ale zachwycam się nim niesamowicie.

Pęcherznice całe w kwiatach i .... pszczołach



Lawenda zaraz zakwitnie



Czosnki ślicznie zakwitły przesadzone na słoneczko.



a to moje największe słoneczko, które ostatnio zabiera mi większość mojego wolnego czasu ale jestem bardzo szczęśliwa ogród poczeka

Czy może ktoś wie coto za roślinka .Kupiłam jako orzeszek ziemny czy napewno????

Witam, potrzebujemy porad bardziej doświadczonych zastanawiamy się aby zrobić rabatę przed tujami na całej długości i wszystkie roślinki zahaczyć w nią, myślimy o delikatnej fali co wy na?

Cieszę się z tylu miłych słów, bardzo dziękuję.

Zaczęłam już przygotowania do wesela, sadzę lawendę gdzie się da, ale te, niedawno zakupione doniczki najbardziej mi się podobają, będą pięknie pasować na taras w sąsiedztwie rattanowego kompletu wypoczynkowego.
Te stoją w starym ogrodzie, na budowie jest tego jeszcze sporo, a część czeka na posadzenie.




Oprócz lawendy będzie również biała bakopa i surfinie. Te jeszcze niemrawo kwitną, właściwie dopiero zaczęły, kupiłam małe sadzonki.



A tak rozrosły się horti z Lidla, chyba też powędrują na uroczystości weselne, bo wpisują się kolorem.

Basiu, Kasiu nareszcie cudowna pogoda, ale czasu kompletnie brakuje. Może znajdę czas , aby zajrzeć do Was wieczorkiem, a jak nie, to do poniedziałku Udało mi się zaplanować króciutki wyjazd dla złapania oddechu
Zostawiam parę fotek, bo w poniedziałek ogród będzie już inny
Jaśmin pachnie bosko, ale już przekwita.





Piwonie też jeszcze kuszą zapachem.



Krzewuszka coraz ładniejsza, chociaż jeszcze młodziutka.

irena_milek napisał(a)

to też coś cebulowego, nie wiem co, ale kwitnie

Irenko, wg mnie to Czosnek złocisty Allium flavum. Piękny jest

Karolinko, gratuluję tysiączka !!!
Życzę Ci , aby twój wątek był zawsze taki ciekawy, zdjęcia kolorowe, a ogród cieszył i przynosił wytchnienie w każdej wolnej chwili.
Dla Ciebie mój najpiękniejszy kwiatek z dzisiejszego ogródka.
edit.
Bardzo wesoły awatarek

Małgosiu, tu masz nazwę, polecam ten powojnik, piękny
Veronica's Choice

hortensja na początku rosła wolno, wkurzała mnie, bo jakoś brzydko rosłą na dodatek, więc stale ja cięłam, a potem jak o niej zapomniałam, co innego w życiu mnie zajęło na kilka lat, ona ruszyła i od tej pory rośnie sobie, nic nie robię, nie ma wymagań takie rośliny lubię, dlatego na maksa ukorzeniam limki, posadzę w całym ogrodzie i zlikwiduję część innych pracochłonnych

Enya73 napisał(a)

I jeszcze raz mój ulubiony zakątek

Jezu...cudoooooo , cudniaście!

mira napisał(a)

dobrze że nie widać bo stresik był ale Rysio siła spokoju więc się udzieliło

a pytas o hostę co ponad 800 km już do Ciebie przejechała

to popatrz jak piękna i jak to szrpać po liściu ?

ojej, cudna!!!!