Milion stron!!!!!!!!wrzucam Ci mój wianek wiosenny na rozgonienie zimy cobyś mogła wcześniej zacząć wiosenne zmiany w ogrodzie.
Toffam Cię czorcie ty mój
Nie mam...pozyczysz....?...
U mnie jest taka wichura ze nie ryzykuje wyjscia po galazki na wianek...nie chce znalesc sie nagle w innym miejscu bez mojej zgody i wiedzy
Swietna ta latarnia,upoluj nastepne o roznych wielkosciach i zrob zbiorowisko latarniowe
Tez dzisiaj kupilam latarnie ale najpierw musze ja skrecic,zostawiam sobie to na jutro dozujac przyjemnosci
No to koniecznie pokazuj ...Kasiek a wianek wiosenny już masz??
Co do wiosny to jeszcze nie jestem zdecydowana.
Mam pomysł, ale raczej to będzie bardziej koło wejścia.
Co do drzwi to nie wianek, a "jajo".
Wiem na pewno, że będzie bukszpan.
Można powiedzieć, że sezon świąteczny prawie zakończony.
Choinka, ozdoby świąteczne zniknęły.
Wianek z mchu zdjęty, a rozchodnik, mech znalazły nowe zastosowanie w odsłonie wiosennej.
U nas dzisiaj słońce
Piękno w prostocie Bardzo udana kompozycja. Czekam na następne. A co na drzwiach na wiosnę? Masz już jakieś koncepcje?
Pozdrawiam serdecznie
Magda wianek wiosenny powinien być naturalny - masz racje z tymi hiacyntami . widziałam je i tez mi nie zpasiły . a jakby teraz gałązki wrzucić do wody żeby listki puściły i potem zapleść .tylko to tez nie trwałe >>>....
giełdy już chyba pełna parą z cebulowymi ruszyły ? tez muszę się wreszcie ruszyć z domu ....tylko ta wredna pogoda
Zetko a te małe kuleczki zielone to bombki są ?? Na klej były , czy jak ??
Gierczusia....wszystkie kwiatki oprócz tych małych zielonych ......były z drucikami...więc je tylko wcisnęłam w wianek ...a zostało mi kilka małych zielonych bombek ....więc przykleiłam je klejem na goraco.....co by sie nie zmarnowały ....na wielkanoc dodam jeszcze jajeczka.....a potem je wyjmę i całą wiosnę wianek będzie na drzwiach....wejsciowych.....a Ty jaktam ....plan wiankowy już masz???
Fajny pomysł na ten wianek z hiacyntami ale też się obawiam że długo żywe nie wytrzymają..
Chyba lepiej znaleść sztuczne z jakiejś serii exclusive ....ze sztucznych ...widzialam kiedyś takie wyglądają jak żywe nawet białe korzonki miały.....poszukaj coś....
Kurczę no właśnie nie wiem jakie to te gałęzie są ...ale muszą być dość giętkie bo Agnieszka Baraga kupiła gotowy taki wianek ( moźesz sobie u niej kuknąć ) gałęzie są grubiutkie i tak jakby z grubiutką też korą ..a wydaje się rozmiarowo niewielki ...a nie jest gładziutki tak jak dereń na przykład ..Zobaczę tę wierzbę i leszczynę, którą polecasz .. wielgaśne dzięki
Aaa , znów Zbyszek nam tu namieszał z tymi hortkami ... Ale ja to uwielbiam .. I dalej nie wiem ,która wybrać .. Dobrze ,że to tylko jedna !... Wianek wyszedł Ci pięknie , nie widać po nim ,że ręka wiankowo dziewicza co to za gałęzie ?? Takie grubiutkie ??...
..namieszał że ho..! tez nie wiem ...wszystkie fajne...ogólnie lubię horti bardzo...hehehe ...ręka przeszła test ale z kompozycją jeszcze kiepsko...muszę się wspomóc może jakimiś pomysłami np z Gap - a...
...nie mam pojecia z czego ten wianek...kupiłam gotowy ..za całe 8.70...na wiosnę skuszę się na wianek z mchu..już oglądałam...
...jak tam zabieg? w porządku?
Dzięki za troskę , ryjoczek w całości nawet opuchlizny nie ma , tylko boli ... Nie mogę się dowiedzieć co to za grube gałęzie są w tych wiankach. A łażenie po lesie i szukanie właśnie tych gałęzi... Nieeee , no co to to nie aż tak zażarta nie jestem .. Natomiast w kwestii mchu.. Mech naprawdę można znależć w lesie , bez problemów ... Bea mi to kiedyś zareklamowała i naprawdę ,jak jest odmarzniete , to nie ma wielkiego kłopotu .. Mało tego , są różne odmiany tych mchów/ porostów... Są bardziej włochate i mniej ... Można sobie wybrać i potem przymocować nitką do gotowego podkładu .. Polecam
A co do cen w future ... Nooo , tanio to oni nie mają . Buziole miłego dnia