Dopisuję mojego M. do tej listy W ogóle nie muszę myśleć o trwaniku. M. z kolegami wymienia informacje czy robili już aerację,czym nawozili, czyta artykuły i zawsze na bieżąco robi pielęgnację trawnika Mężczyźni chyba już tak mają
U mnie dodatkowo M.zajmuje się opryskami (kupił sobie opryskiwacz spalinowy, którego nie dotykam),liśćmi (M. ma swój sposób wydmuchiwania liści na trawnik i wciągania kosiarką), przycinaniem wysokich drzew, kopaniem dużych dołów, olejowaniem tarasu, no i jak sobie coś wymyślę, bez oporu pomaga w zmianach (także, a może zwłaszcza,finansowo).
Ja już tak do 3 nie wytrzymuję. Mam doła, Michałek się wyprowadził
Kto mnie pocieszy i co robić żeby nie rozpaczać jak się synuś wyprowadza z domu?
moje córy tez odfrunęły przed 3 miesiącami . MASAKRA . jednak mam więcej czasu dla siebie . a pasji nie brakuje . pływanie ,muzyka , kino ,ogród .....no i ogrodowisko i facebook. znajome wreszcie nie narzekają
Może, białe z żóltym będzie ładnie wyglądało. Choć jak wiesz nie przepadam za dużą ilością bylin w jednym miejscu, żeby pusto nie było zimą.
Jeżówkę pomyliłam z rudbekią. Tam jest sama jeżówka i sobie pomyślałam, że skoro mam odętkę która kwitnie wcześniej niż jeżówka ( o ile mnie pamięć nie myli. To zanim pojawi się kwiat Jeżówki mogłaby ta odętka kwitnąć. Przed nimi jest pas z lawendy. Za nimi thuje.