Ale super, bardzo mi się podobają rośliny na podporach. A ta Twoja jest godna uwagi. Prosta ale 'estetycznie' wygląda w momencie, kiedy nie ma na niej rośliny. Już kombinuję, gdzie coś takiego sobie dać zrobić i umieścić w ogrodzie.
A i tak ze wszystkiego najlepszy jest 'ogrodnik'.
Żartuję, ale jest prześliczny
A dzisiaj jest tak pieknie, że mogłabym sobie życzyć, by tak było zawsze.
Ciepło, ale nie upalnie, lekki wietrzyk, wszystko rośnie, nawet Pacioreczniki wreszcie uznały, że jest dość ciepło by się zacząć rozrastać.
No i zero szkodników, nadal nie znalazłam nawet jednej mszycy, a na tym wiciokrzewie, w ubiegłym roku były całe kolonie. A on sobie gotowy do kwitnięcia.
Moja serduszka, która wsadzona w kwietniu do donicy w domu zakwitła na parapecie, teraz tylko rozrasta się w liście. Chyba juz więcej kwitnąć nie ma zamiaru.
Za to Tojeść kropkowana 'Golden Aleksander' coraz większa.
Wybrałam kamień na elewację altany i ogrodu zimowego ....łupek szarogłazowy ...Część kamienia powędruje również na elewację domu ... Chciałam aby nawiązywał kolorystycznie do mojego kamienia na murze
A ja jak Iza szukałam bajzlowni i jedynie co wypatrzyłam to walec.. ale to narzędzie ogrodnika bardzo potrzebne...
Gratki.. poduchy byś miała gdzie odpocząć po korekcie patyczków
Reni ja u ciebie też, a to dlaczego?
Zdjęcie z przed chwili. Właśnie wróciłam z ogrodu po posadzeniu bukszpanów i nie tylko. Na dzisiaj mam dość pracy w ogrodzie. Teraz sobie poczytam, bo w kolejce do posadzenia czeka 9 hortensji, przesadzanie róż, no i hosty.
Miłego wieczoru.
Hanusia dzisiaj na dyżurze, ale w domu nie siedzieliśmy. 2 godziny lenistwa na łonie natury
Najpierw okoliczne skwerki, bo loda trzeba było skonsumować!